Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imprezowicz

kobiety po alkoholu, sa latwe??

Polecane posty

Gość Kafeteryjna
jasne, że tak, ja po alko zawsze mam ochote na seksi jestem zdecydowanie latwiejsza :) Statystycznie więkoszość moich stosunków odbyla się na lekkim badz mocneisjzym rauszu ) Uwazam, ze seks po alko jest duzo przyejmniejszy, jest sie rozluzniony i ma sie mniejsze opory, ja jestem bardziej namietna niz na trzezwo. Raz, z moim obecnym, gdy kochalismy sie po raz pierwszy bylam tak pijana, ze prawie NIC nie pamietam, nie zaluje, choc do dzis nie wiem czy w koncu zrobilism to tylko klasycznie, czy w dupcie tez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz problemy z otworzeniem się i dlatego alkohol ci to ułatwia Musisz uważać żeby to się nie stało koniecznością bo popadniesz w alkoholizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwolniona
tak to prawda... ja mam ochotę nawet na facetów których bym na trzeźwo kijem ni dotknęła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwolniona - i w ten oto prosty sposób poszerzyłaś swój horyzont życiowy o nowe doświadczenia. Na trzeźwo ograniczała by cię własna granica tolerancji dla brzydoty. ;) I już do samego tematu. :) Dlaczego zaraz "łatwe" autorze a nie spontaniczne, otwarte, bezpośrednie, pozbawione pruderii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie chce mi się liczyć,ile panienek przeleciałem,jak były wstawione,mniej lub bardziej. Po alkoholu są bardziej chętne i wyuzdane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VVujek dobra rada
Bo na trzeźwo każda przed tobą spier​dala? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiollala34
duzo osob wie o tych Twoich eksesach ? :D no to niezbyt przyjemnie, znajdz sobie chlopaka ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda moja raz w klubie oboje bylismy wstawieni tak sie wkrecila ze w lozy a siedzielismy na srodku sali , zaczela sie do mnie dobierac i robic mi loda , bylem tez wstawiony i zanim sie zorientowalem ze nie wypada to tak z 10 min tego loda mi robila . Teraz z rok tam nie pojdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa wtedy swietne, uwielbiam jak blagaja zeby ja zerz..c, bo takie teksty tez sa jak sie gosciu nie spieszysz tylko ja rozpalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli twoja dziewczyna przesadza z alkocholem, to badz pewien ze uprawiala wyuzdany sex i to czesto z twoimi kolegami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie mlode wstawione laski rozpalac, bo w pewnym momencie same blagaja zeby je zer,,ac. Mam 57 lat i bzykam tylko dziewczyny 18 - 25lat. Dziwne, ale najbardziej wyuzdany sex lubia te , co na codzien sa ''przyzwoitymi'' kobietkami kochajacymi swoich partnerow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, stary dziad i młode laski, pomarzyć zawsze możesz No chyba że faktycznie takie nawalone w trupa, to im wszystko jedno z kim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego kobiety powinny pić z umiarem,bądź wcale kiedyś było nie do pomyślenia aby dama piła alkohol. No tak ale dzisiaj dam już prawie nie ma a jeśli są to zawsze zajęte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rope
a faceci zamiast pitolić bzdury powinni trzymać ozory i łapy na uwięzi :O dla mnie to objaw kołtunerii oceniać kogoś ;) miło było udaj, że nie pamiętasz piłeś wypada nie pamiętać :classic_cool: też po alko mam słabość do płci "słabej" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba pijana doopa sprzedana :P:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam duży problem z alkoholem. Mianowicie zdarza mi sie upijać do nieprzytomności i robić rzeczy, o które w zyciu bym sie nie podejrzewała i ktorych nigdy na trzeźwo bym nie zrobiła. Nie raz przepłakałam całe dnie po takich wybrykach czując do siebie obrzydzenie i obiecując sobie, że nigdy więcej sie tak nie upiję. Nie chce wdawac sie poki co w szczegoly ale to naprawde upokarzajace i uwłaczajace historie. Bywa też tak ze budze sie rano z totalna luka w pamieci, nie wiedzac co i z kim robilam. Nie wiem dlaczego taka jestem, możliwe, że wplyw na moje zachowanie maja znajomi, bo od kiedy pamietam lubilam duzo imprezowac i w moim otoczeniu byli ludzie z lekkim podejsciem do zycia. A jak wiadomo kto z kim przystaje takim sie staje...Nie chce zwalac calej winy na znajomych bo w duzej mierze to moja wina. Nie raz obiecywalam sobie umiar z alkoholem ale po jakims czasie, jak emocje i wyrzuty sumienia po jakims 'wybryku' opadna znowu robie sobie krzywde pijąc na umór. Wiadomo, że najłatwiej doradzic ' organicz alkohol' albo 'przestan pić całkowicie' ale to nie takie proste. Z reszta nie kazda impreza, czy domowka czy wyjscie do knajpy kończy sie u mnie zgonem. Bywa, że upijam sie ' w sam raz', nie robie z siebie idiotki i na drugi dzień wszystko pamietam. Ale tak jak pisałam bywa tez, ze budze sie nie wiedzac co do cholery wczoraj wyrabialam, podejrzewajac najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z reguły pije bardzo mało, pewnego razu byliśmy na imprezie u kolegi i chyba wypiłam o łyczek za dużo, mąż zaprowadził mnie do innego pokoju żebym pospała i wytrzeżwiała, nie wiem po jakim czasie poczułam jak ktoś dobiera się do mnie od tyłu, myślałam że to mąż, więc ułatwiłam mu zadanie, wszedł we mnie swoim twardym kutasem i ruchał ostro, poczułam że to nie mąż, to nie ten rozmiar, był o wiele większy od mojego męża, obejrzałam się i zobaczyłam kolegę męża, powiedział że założył się z mężem że mnie przeleci po pijanemu, pozwoliłam mu dokończyć we mnie, zabezpieczyłam się i od tej pory to ja sobie dobieram facetów do ruchania, a mąż myśli że to on może moją pizdą zarządzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stały 8
Zgadzam się ze kobiety po alkoholu mają chcicę. Moja żona wtedy jeszcze dziewczyna tak popiła z moimi znajomymi, ze jak ją odwoziłem do domu to w samochodzie zrobiła mi loda . Zaprowadziłem ją do domu rano nic nie pamiętała. To był jedyny raz jak mi zrobiła laskę po trzeźwemu nie chce o tym słyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż konserwatysta
Kobiety są z natury rozpustne i chcicę mają dużo częściej, ale po alkoholu tracą zahamowania. Dlatego lepiej nie dawać im zbyt wiele wypić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że tak jest. Potwierdziło mi się to wielokrotnie. Ogólnie uważam, że u kobiety samotnej, stale odczuwającej potrzebę zaspokojenia, po kilku drinkach odczucie to zwyczajnie wzrasta na tyle, że większość już po prostu nie wytrzymuje. Doprowadzanie z premedytacją kobiety do takiego stanu i wykorzystanie jest wg mnie dalekie od elegancji. A poza tym, jako mężczyzna, jakoś po alkoholu też mam zawsze większą ochotę na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po alkoholu mam niesamowitą chcicę, kiedyś na imprezie mąż nie chciał mnie przelecieć to poszłam z jego kolegami do pokoju i oni mnie zaspokoili, było super dwa k***sy jeden po drugim miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim przypadku też się sprawdza ta chcica,ale jak na razie tylko na męża.Ostatnio zdarzyło mi się w październiku byłam z mężem na weselu u jego kuzynki trochę przesadziłam z alkoholem i mąż wziął mnie na mały spacerek bym się przewietrzyła.Usiedliśmy na ławeczce i zaczął mnie całować,miałam sukienkę bez pleców,błyszczące rajstopy,stringi i czółenka na obcasie.Na salę wróciłam tylko w sukience i czółenkach.Na drugi dzień szliśmy na poprawiny i mąż namawiał mnie bym założyła czółenka na bose stopy,odpowiedziałam że takich butów nie nosi się na gołe stopy.Powiedział tylko a wczoraj nosiłaś i pokazał mi zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to prawda!! Kilka lat wstecz może z 10 odprowadzałem pijaną koleżankę do jej mieszkania. Kiedy przyprowadziłem ją do mieszkania położyłem na łóżku i zdiołem jej buty. Kiedy nagle złapała mnie za rękę i mocno pociągła. Upadłem obok niej po czym położyła się na mnie. Byłem zupełnie zdziwiony gdyż nigdy wcześniej po trzeźwemu nie dała się nawet pocałować a o seksie mogłem tylko pomarzyć. A tu nagle taka zmiana. Nie ukrywam była bardzo pobudzona i rozochocona wiedziała co robi. Nawet ją spytałem czy jest tego pewna. Po prostu nie chciałem by miała do mnie później żal że ją wykorzystałem. Rano gdy wstałem zrobiłem śniadanie i przyniosłem jej do łóżka i obudziłem. Jej pierwsza reakcja gdy tylko otwarła oczy. Czy my to naprawdę to robiliśmy??!! Pokiwałem tylko głową tracąc dobre samopoczucie i mając już wyjść. Po czym nagle uśmiechneła się i odparła To choć powtórzymy to raz jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ANYCZKA 45. NIe jest tak jak myślisz. Mężczyźnie nie pastwią się nad kobietami, bo niby łatwiej ulegają pociągowi seksu po alkoholu. Mężczyźni są w tym tacy sami i doskonale wiedzą o tym. Napisałem to już wczoraj, że ja identycznie mam nagle dużą ochotę na seks po drinkach. Mężczyźni założyli takie forum, jakby byli inni. Pisanie o kobietach chcących po alkoholu jest zdecydowanie bardziej podniecające niż o mężczyznach. I to cała prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie kobiety łatwiejsze są do seksu po alkoholu. Chociaż spora grupa kobiet po wypiciu nieco większej ilości trunków wyskokowych są bardziej rozluźnione otwarte i mają większą ochotę na sex. To kwestia bardziej charakteru czy wypita kobieta łatwiejsza jest czy nie. I to się tyczy też do mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Gościa z 23:01 Miałam niemal identyczną przygodę po imprezie alkoholowej. Z tym małym wyjątkiem że nic nie pamiętałam po zakrapianej przygodzie z kolegą. Kiedy się obudziłam i zobaczyłam go u mnie w mieszaniu Jak przygotowuje śniadanie i parzy kawę. Spytałam Co ty tu robisz!!?? Byłam zaskoczona że kochałam się z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie po pijanemu żonaty znajomy wyznał miłość. Zadzwonił i powiedział co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam. Jako facet mam większą ochotę na seks po alkoholu. Ale nigdy nie obwiniam za nic alkoholu bo mój charakter nagle nie zmienia się o 360 stopni a hamulce działają prawidłowo nawet jak jestem pijany w sztok. Zawsze też wszystko dokładnie pamiętam. Nigdy nie urwał mi się film. Najlepiej powiedzieć że się nic nie pamięta i że to wina alkoholu hahahah. Takie Kobiety są najlepsze :D Nie wszystkie Kobiety ale większość po alkoholu jest bardzo łatwo namówić na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio po alko zgodziłam się na seks z mężem siostry.Ona przy tym była , we trójkę zdzieraliśmy z siebie ubrania , ona pieściła moje piersi i w kroku a potem on zrobił swoje a ona przyglądała się, kazała mu mocniej i zabawiała się paluszkami.Potem musiałam patrzeć jak pieprzył ją od tyłu.Nie dali mi wyjść, siostra bawiła się jego jajkami i penisem aż mu stanął i zrobił to jeszcze raz ze mną , tylko teraz z pupę.Od dwóch tygodni ich nie odwiedzam i nie odbieram telefonów , ale ile tak można.Wzięła sobie faceta , który ma taki potencjał , że jak ona mówiła , dwa razy w nocy ją pieprzy a ma już 30 lat i od siostry jest 8 lat starszy a ode mnie 12. Pierwszy raz tak piłam , wcześniej to tylko piwko lub drinka a z nimi to dwie butelki wódki wspólnie wypiliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×