moja dziewczyna boi się orgazmu

Kiedy już dochodzi to każe przerwać. Mówi, że się boi. Wiecie o co chodzi? Pomóżcie.

ze mną się nie bała

jak w filmie american pie może:D

to znaczy jak w american pie było? może inne pomysły?

a czy już kiedys go przezyła? w ogóle? słyszałem o takim przypadku ;) ale ona jeszcze tego nie przeżyła, więc nie dziwota w pewnym sensie...

Nie, nie przeżyła... Więc prawdopodobnie boi się swoich reakcji... Da sie ją jakoś przekonać, uspokoić?

tak sądzę... moga być rózne przyczyny może sie go po prostu bać, nie wie co to jest, nie zna reakcji - moze boi się utraty kontroli nad sobą (wiem, to przeciez o to chodzi ;), ale niektóre kobiety mają fioła na tym punkcie), tego że będzie wyglądała śmiesznie albo co tam jeszcze... moze obawia się, że straci przytomność.. /znam na fakcie/ nie wiem, ja bym próbował ja uspokajać, wytłumaczyć, przekonywać .. nie wiem, np na przykładach ;) ... nawet na swoim /niech się zapozna ze zjawiskiem i zrozumie ze to nie takie straszne/, bo inaczej dorobi sie z czasem nerwicy z braku zaspokojenia. sądzę, że cierpliwośc i trochę czasu i empatii pomogą. Dla dokładniejszej diagnozy musiałbym sam porozmawiać.. nie, no.. żartuję ;)

albo, np moze być, że przy orgazmie ma wytryski z pochwy, i się ich wstydzi przed tobą.. dlatego mówi, ze jeszcze nie miała i sie boi.. rózne przyczyny. że zapytam... sama się nie masturbowała?

Może w orgazmie zjada partnera i ciebie by nie chciała? A tak serio, to pewnie jedna z tych popapranych emocjonalnie, które nie mają nic przeciwko rżnięciu się tu i tam ale już głębszych przejawów bliskości się boją. Wyślij ją do psychologa.

moze ma orgazm z wytryskiem i sie wstydzi ;)

no przeciez o tym pisałem ;)

@ gmmjjm mozliwe, ale nie bardzo logiczne chyba - po co rżnąc się bez orgazmu? wiem, czysto męskie podejscie :D

sorki 222 ale nie chcialo mi sie czytac ;)

Też tak mam . Nie chcę orgazmu bo nie wiem co się wtedy może stać . Jak czuję że przestaję się kontrolować wpadam w panikę i mówię że już dość.

Nie mogłam się przełamać . Bałam się , że będę krzyczeć i też obawiałam się swoich reakcji . Byłam jeszcze dziewicą . Tak było aż w końcu mój chłopak robił mi minetkę jak miałam dojść nie przestał tylko włożył mi palce do środka choć nigdy wcześniej tego nie robił . Lizał mnie bardzo intensywnie i wkładał mocno palce . Nie mogłam się powstrzymać i miałam pierwszy bardzo mocny orgazm . Było mi wtedy wszystko jedno co robię . Od tamtego czasu już nie mam takich problemów .

A ja sie nie boje

Może ci nie ufa ?

Zrób jej takie lizanko , że rozum straci i nie zważej na protesty !

Bądź cierpliwy , kiedyś będzie jej tak dobrze , że zapomni o strachu .