Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

irokkes

czy poznawanie kobiet przez internet ma sens?

Polecane posty

Co tu dużo pisać, zaczynam wątpić, że uda mi się w ten sposób poznać normalną dziewczynę. Kolejna, którą w ten sposób poznałem olała mnie po jednym spotkaniu. I co najlepsze - spotkanie było udane, z mojej strony wszystko było jak należy. Niestety mam wrażenie, że kobiety ogłaszające się w internecie na portalach randkowych szukają albo ideału i mają okropnie wysokie wymagania, albo traktują to jako zabawę. Są też uzależnione od tego typu stron i bez flirtowania w internecie żyć nie mogą. Ciekaw jestem czy komuś udało się stworzyć związek z poznaną przez internet kobietą/facetem. I nie pytajcie mnie dlaczego nie poszukam sobie w \"realu\". Po prostu jestem na taki etapie życiowym, że internet to jedyny sposób na poznanie kobiety. Tylko ciągłych klap i znajomości kończących się na jednym - dwóch spotkaniach mam już dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy poznawanie kobiet ma sens, ale facetów na pewno :P Mojego narzeczonego poznałam w ten sposób, ale zanim to nastąpiło to miałam sporo jednorazowych randek, bo zawsze mi coś nie pasowało. W końcu trafiłam na mojego wariata i wtedy od razu usunęłam swój profil na takiej stronie. Próbuj dalej, w końcu trafisz może na taką dziewczynę której Ty się spodobasz i ona Tobie :) Generalnie to nie ma znaczenia gdzie się ludzie poznają, internet to tylko jedna z możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poznałem moją zonę już była teraz przez internet. ale po czasie poszukała sobie bogadszego i znikła w ciągu tygodnia. bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensowne
taki sam bezsens jak poznawanie chlopakow przez neta ,glowne pytania chlopakow to jaki masz rozmiar miseczki albo lubisz sex analny...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolas
ja poznałem moja kobietę przez neta ale przez czat tematyczny a nie portal randkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensowne
gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolas
dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irokkes Może nie nastawiaj się na to, że musi to być od razu związek - może znajomość ;), zwracaj uwagę na to, czy Twoja partnerka także uważa, ze zachowałeś się, jak należy, czy to tylko Twoje zdanie ;) a i jeszcze jedno - próbowałeś się odezwać do kobiety po spotkaniu czy czekałeś na jej znak? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc tak - spotkanie moim zdaniem było bardzo udane. Już dawno tak miło nie spędziłem z nikim czasu, a przecież to była dla mnie praktycznie obca osoba. Trzy godziny minęły jak jedna minuta. Oczywiście po spotkaniu odezwałem się do niej. Najpierw jeszcze tego samego dnia wysłałem jej smsa czy dotarła bezpiecznie do domu, odpisała. Potem jednak po dwóch dniach gdy dzwoniłem to już nie odebrała telefonu, to samo następnego dnia gdy wysłałem jej kolejnego smsa. I oczywiście że nie nastawiam się na jakiś związek. Chcę koleżeństwa na początku. Tylko że problem jest taki, że nie ma jak nawet tego koleżeństwa stworzyć jeśli dziewczyna po spotkaniu już milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensowne
wiesz co ci powiem ze duza częsc facetow tez sie tak zachowuje,mowia ze zadzwonia itp a co sie pozniej okazuje ze cisza a wydawalo sie ze spotkanie wyszlo udane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulanka dla przytulaska
milczenie nie zawsze oznacza brak uczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsensowne
a co oznacza? mi ostatnio kolega powiedzial ze jest to delikatne powiedzenie spierd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolas
z własnego doświadczenia powiem że ludzie potrafią się świetnie maskować, udawać przy tobie że wszystko jest idealnie a myśleć zupełnie co innego. Laska mogła być miła na spotkaniu bo pomyślała "to nie to czego oczekiwałam ale w sumie czemu nie spędzić miło czasu". Może masz inne poglądy na coś od niej i nie umie tego zaakceptować albo nie podobała jej się jakaś pierdółka np. twój głos. Nie wyobrażasz sobie nawet ilu ludzi ma na jakimś punkcie fioła - są laski które odrzucą gościa za nierówno obcięte paznokcie bo to ich słaby punkt. Nie martw się jest też wiele normalnych dziewczyn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irokess
Ta właśnie wydawała się normalna :) Przyjaźnie nastawiona, uśmiechnięta, zainteresowana mną (zadawała pytania, nie uciekała wzrokiem po ścianach), no i co najważniejsze - nie protestowała gdy ją dotykałem, a nawet była zadowolona z tego powodu, chociaż może nieco speszona. Naprawdę po tym spotkaniu czułem że to może być "to". Nie że miłość od razu wielka, ale przynajmniej szansa na rozwinięcie ciekawej znajomości. No ale znowu się przeliczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irokkes Ludzie nie zawsze zachowują się szczerze i odważnie, ale nie zależy to od płci. Zatem próbuj dalej - słowo, że istnieją kobiety, które potrafią powiedzieć, gdy im się coś nie podoba i które chętnie poznają nowe osoby, także w celach koleżeńskich, nawet, jeśli "nie iskrzy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, ja się już od pewnego czasu tak umawiam, a przeważnie kończy się szybciej niż zaczęło. Czasem jest tak, że od razu widzę, że to nie jest właściwa kobieta, nic nie iskrzy, po prostu mi się nie podoba. Innym razem widzę, że to ja kobiecie nie przypadłem do gustu i wiem, że ciągu dalszego nie będzie. Ale najgorsze są takie sytuacje jakie miałem ostatnio 3 razy z rzędu - spotkanie super, iskrzy z obu stron, kobieta wykazuje zainteresowanie, a potem nagle kontakt się urywa z niewiadomo jakiego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko real ...
Nie trać wiary kolego ,napewno uda ci sie w koncu poznać ...czasem trzeba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy pokazuję chłód i obojętność. Po prostu robię wszystko, żeby mnie nie polubiła i nie miała ochoty na następne spotkanie. Kiedyś zdarzało mi się np. dłubać celowo w nosie, czy obgryzać paznokcie na spotkaniu ;) Generalnie jak kobieta mi się nie podoba, to nie robię tych wszystkich rzeczy jakie robię wobec kobiety, która mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iaromina
Czyli jakich ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiecie, gdy kobieta mi się podoba to staram się ją uwodzić :) Ale co ja będę pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakti
no to powiem, ze po pół roku spotykania się z różnymi mężczyznami nawet takim super z którymi mogłabym być w każdej chwili :) wreszcie trafiłam na jedynego który tez pół roku szukał. udało się ale jedno co mogę zaproponowac i To tylko działa pamiętaj-a poderwiesz miłą dziewczyne :P badz wyluzowany pewny siebie, miej siłe w sobie zapytaj konkretnie ile czasu szuka drugiej połówki... nawet powiedz o swoim hobby jak chce to ją tam zaprowadz, zawieź tego samego wieczoru!!! ... ale nigdy nie dotykaj jej na pierwszej randce a pożniej na spotkaniu tym drugim kup kwiatki... gwarantuje, że masz ją bo jesteś pewny siebie a kobiety to lubią... i licz na to ze trafisz tą jedyną tą normalną! i takiej szukaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko real ...
Nie polecam poznawanie ani kobiet a ni facetów przez internet ..w sumie każdy sposob jest niby dobry ..ja osobiscie sie zrazilam bardzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frakti - a dlaczego niby mam kobiety nie dotykać gdy nie protestuje? Oczywiście nie mówię tutaj o żadnym macaniu czy czymś w tym stylu. No ale objąć, czy np. potrzymać chwilę za rękę, czemu nie? Przecież kontakt fizyczny jest bardzo ważny. Co do reszty to tak własnie robię. Nie jestem niepewny siebie, mam o czym opowiadać, uważam że mam ciekawe zainteresowania i nie jestem nudny. Nie jestem też brzydki :) Nie chcę już nawet analizować, dlaczego czasami tak wychodzi, bo zgłupieć można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KukuRydzaGroSzek
irokkes a moze masz ochote na spotkanie a kukurydza??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakti
Dlatego nie dotykac bo to JUŻ świadczy o Tobie, że potrzebujesz bliskości... stajesz się słaby w jej oczach... taki chłopiec, który potrzebuje bliskosci... wiem, że to ważne ale w związku -wtedy to czułości jest full tyle ile się chce i można... spróbuj -rżnij zimnego faceta :P i zaufaj to działa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ty chyba mnie nie rozumiesz. Ja nie mówię o jakimś żebraniu o dotyk czy podlizywaniu się. Po prostu siedzę z kobietą w lokalu, zbliżam się do niej, obejmuję ją i w ten sposób rozmawiamy. Albo np. udaję, że wróżę jej z dłoni. Chodzi o taki niby przypadkowy dotyk, wynikający z jakiejś sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×