czy poznawanie kobiet przez internet ma sens?

moim zdaniem ma, ostatnio np poznalam fajnego chlopaka na gochat.in, chyba sprowadzily nas na wspolna droga nasze zainteresowania muzyczne, mysle ze byc moze niedlugo sie spotkamy

wyżej niezła reklama :) a tak ogólnie to lepiej w realu poznawać, bo w necie ludzie grają

A w temacie: net to krzywe zwierciadło, rzadko coś z tych znajomości potrafi przetrwać w realu

nie ma sensu. Posiedziałem może miesiąc na czacie i stwierdziłem że to zupełne marnowanie swojego czasu. 70% to faceci może więcej bo część udaje kobiety :) 30 tych kobiet to panie po 40, samotne matki bardz dużo ich tam jest, brzydkie i znudzone żony które chcą się wygadać bo mąż nie chce słuchać ich bzdur :) Jak wejdziesz i jest jakaś ładna to albo ma faceta i wchodzi bo z facetem ma relacje tylko łóżkowe i nie ma z kim pogadać więc jak masz kilkadziesiąt godzin wolnych i ci się nudzi możesz posłuchać to czego nikt normalny nie chciałby słuchać :) Eewntualnie szuka sponsora. Czat i interenet to fatalne meijsce do poznawania kobiet jak jestes super przystojny to czat tylko do zaliczania glupich dziewczyn jak nie to to spotkasz 40 latki albo samotne matki ktorych i tak nikt nie chce. Rownie dobrze mozesz pojsc do jakiegos wioskowego pubu i podrywac lokalne podstarzale panny :)

wszystko ma sens.

faceci szukaja seksu

gość wczoraj faceci szukaja seksu - duża część kobiet tam również szuka seksu, kwestia trafienia na taką wcale nie jest mała, część kobiet udaje świętą a jak przychodzi co do czego to same rozpinają rozporek nie dotyczy to tylko randek z internetu ale ogólnie życia. Najlepsze są te mężatki one są konkretne i od razu mówią bądź pokazują o co chodzi a w domu oczywiście idealna żonka co gotuje sprząta zajmuje się dzieckiem mężunio nic nie wie że jedna czy druga sobie na boku pozwala. Oczywiście faceci też tak robią niby święci w domu a na delegacjach czy wyjazdach firmowych hulaj dusza znam takiego jednego co tak robił ale związek mu się posypał.

Nic na siłę:) Ja swojego poznałam na czacie ponad dwa lata temu. Najpierw to byłą znajomość internetowa, dużo gadaliśmy na gg, potem przez telefon, dopiero po półtora roku spotkaliśmy się, ale byliśmy już wtedy jak tacy starzy znajomi, wszystko praktycznie o sobie wiedzieliśmy. Miałam szczęście bo trafiłam na uczciwego gościa który nie koloryzował na temat swojego życia:) Do dzisiaj jesteśmy razem i zapowiada się na długi poważny związek. Ale to było po prostu szczęście trafił swój na swego :)

Bzdury piszesz. Faceci na portalach 70% - 30% kobiety z czego połowa to pewnie też fałszywe konta, samotne matki, grubaski i panie mocno po 40. Jak jesteś kobietą masz szansę kogoś poznać jak facetem to równie dobrze możesz grać w totka.

W internecie jest masa desperatów. Jakieś 10% to normalni ludzie. Kiedyś się w to bawiłem, ale potwierdzam, strata czasu.

Bo internet jest ostatnią deską ratunku dla licznych wykolejeńców, nieudaczników itd. dlatego jest proporcjonalnie więcej takich ludzi wśród osób szukających kogoś w necie. Bo ci normalni w większości nie muszą używać neta do poznawania partnera/partnerki...

Nie prawda. Ja jestem normalna a ze w pracy nikogo nie poznam to na ulicy marne szanse . To wspomagam się Internetem. Ale fakt 90 procent panów tam to porażka. Większość zonatych, a wolni chcą tylko pobzykac. Przykre to.

Ale co nieprawda? Większość komentujących pisze, że większość ludzi szukających partnera jest "odchylonych", a nie WSZYSCY.

goscklara wczoraj - no widzisz ja jestem normalny i pisałem w innym temacie jak dostaje kosza za koszem, wy nie chcecie takich jak ja bo nie jestem przystojny. Kobieta prędzej zaakceptuje partnera który zdradzi bo jej się podoba niż mnie.

A co, nie mamy prawa chcieć normalnych i przystojnych jednocześnie? Po co się zmuszać do kogoś, kto nas brzydzi - to już lepiej być samotną. A wy to może interesujecie się takimi, które się wam kompletnie nie podobają, hipokryci?

Pewnie, że ma sens:-) ja tak swojego męża poznałam, przez internet właśnie:-) pisaliśmy ze sobą dwa lata, potem jakoś tak poszło, wymiana nr tel, spotkanie i... już :-) wiedzieliśmy już online, że pasujemy charakterami, a w realu okazało się to jeszcze bardziej proste...

trzeba zrobic dobre wrazenie.

jak ktos nie ma inne mozliwosci to szuka w internecie.

faceci chca sie umawiac na seks.

ludzie sa rozni.

facet nie powinien byc nachalny.

Oczywiście,że ma :) Byłam od kilku miesięcy na portalu.Moja zasada brzmiała-nie odpisywać facetom bez zdjęć.W końcu podjęłam decyzję-usuwam konto,ale....wciskałam kilkakrotnie i nic.Dałam sobie spokój na klika dni i...posypały się wiadomości.Jedna z nich jako pierwsza od Pana bez zdjęcia rozbawiła mnie i dała dużo ciepła,odpisałam jednym słowem''sprawdź''.Już na drugi dzień rano rozmawialiśmy tel.,później wieczorem i podczas tej rozmowy uparł się ,że jedzie do mnie.Nieważne było,że jest 21:00 :) Przegadaliśmy całą noc.Żadne z nas nie chciało się rozstać,ale...trzeba było.Wieczorem znów się spotkaliśmy i zostaliśmy ze sobą przez 2 dni ;) Dzisiaj tęsknimy za sobą z dnia na dzień coraz bardziej.Każda wolna chwila,to dzwonienie i bieg na spotkanie.

mam linka do youtuba co gosciu idealnie okreslil sens poznawania kogos przez internet https://www.youtube.com/watch?v=Qe5_JK_LcEI filmik po angielsku wiec streszcze po krotce w internecie na kilka kobiet przypada cala masa facetow chocby nawet bardzo przecietne byly wiec kobiety dokonuja selekcji stosujac wygorowane wymagania co w realnym miejscu nie ma miejsca bo zwyczajnie rozmawiajac z kims nie musisz jednoczesnie konkurowac z setka innych piszacych/mowiacych. Wiec jak jestes kobieta tak interenet to idealne miejsce w ktorym mozna kogos poznac i przebierac ile wlezie. Sam gosciu stwierdzil ze jak widzisz ladna dziewczyne i brzydkiego faceta to mozesz byc pewny ze nie poznal jej przez internet :D

Masz racje, na 1 ogłoszenie kobiety w internecie przypada pewnie zapewne około 100 facetów :D

Co do kobiet na necie, singielki w miarę ladne i ogarnięte zachowują się jak na targu niewolników, dyskwalifikują faceta pod byle pretekstem jak np inna fryzura niż na fotce, wybierają przebierają. Te które są ładne i chcą się spotkać zazwyczaj mają coś w życiu nie tak, po czasie okazuje się że 2 dzieci lub mają 3 komorników, wyroki w zawieszeniu itp. Gdy kobieta jest chętna do spotkań to albo fajna imprezowiczka albo kłopoty do związku się nie nadają