Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciągła zmiana niku

Jakie metamorfozy niku przeszli ludzie na kafe? i po co to robią?

Polecane posty

Gość ciągła zmiana niku

może jest z 5 ników które sa od zawsze a reszta to co troche jakies nowe, nie wiem czy tamtych juz nie ma, czy pozmieniali niki np. gdzie jest sissy? złośliwa? żona co uwielbia sex? odeszli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągła zmiana niku
nie zauwazyliscie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie widzisz kto na jaki
nick zmienił to współczuję żałosnych zdolości intelektualnych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego................
ale w czym problem? Jedni znikają z kafe, inni zmieniają nicki.Chyba nie tęsknisz za wirtualnymi ludzmi?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melony
ja mam codziennie nowy nick, czarny lub pomaranczowy, zaleznie od nastroju. czasem wyciagam z lamusa jakis stary, odkurzam i ubieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytheyher
Ja tam wiem jak jest u mnie. Na kafe jestem już ze cztery lata i kiedyś miałam czarny nick, potem kilka na różne potrzeby, aż w końcu odechciało mi się wiązać z pseudonimem i używam prawie wyłącznie zlepków literowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytheyher
A po co się nie wiązać z pseudonimem... No ja to np nie lubię gdy inni użytkownicy kafeterii zaczynają mnie kojarzyć, konstruować sobie rzekomo-moją osobowość, gdy czuję się jakoś zobowiązana, choćby do wypowiadania w jednym stylu, wg tych samych zasad. Tymczasem dla mnie liczy się czytanie, wygłoszenie swojej opinii niezależnie od tego kim jestem, czasem dyskusja... A to najłatwiejsze gdy pseudonim nie jest ważny. Zatem dla mnie nie jest ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu jeszcze nie pada
własnie pare osob mi brakuje ,pod jakimi nickami się ukrywacie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeee
ytheyher mam te same odczucia. nie lubie, gdy komus sie spodoba moja wypowiedz i mnie goraco popiera, a tymczasem ja kilka posow dalej mam ochote mu przefasolic a juz nie wypada... nie znosze tego tworzenia "kafeteryjnej osobowosci".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolegliwość o ktorej pisze autorka nazywa się NICKOZMIANOZA. Ja wirtualnie na cafe urodziłem się, jestem i umrę bywalcem. Tak postanowiłem. A wracjąc do starych, dobrych nicków: Deska co przegrała życie, tyzik, dobrymateriał na kochankę i wiele innych.... Ciekawe czy wycofału się z cafe czy piszą pod innymi nickami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam ambicji być kimkolwiek
Własnie, dla mnie to zabawne jak tu niektórzy wpisują sobie w stopkę, że jak się nie zaczernisz to wypowiadasz się anonimowo. A anonim to jest beee. :-P Wydaje mi się że część z użytkowników ma ambicje by być KIMŚ na Kafeterii :-D :-D A ja nie mam ambicji by być kimkolwiek w wirtualnej rzeczywistości :-P Wypowiadam się na pomarańczowo lub tworzę na poczekaniu czarny nick zależnie od potrzeby i humoru :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu nie chodzi by być KIMŚ. Jak można być kimś w świecie wirtualnym (zresztą co to w ogóle oznacza nawet w realu) To jest wygoda po prostu. Zresztą, fajnie czasem się przywitać ze znajomymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeee
sissy, dobre pytanie. ostatnio mialam taka sytuacje. wypowiedzialam sie na pewnym topiku bardzo ladnie podsumowujac sytaucje, zebralam oklaski i wyrazy szacunku :) kilka stron dalej mialam ochote zjechac totalnie tego, co mi wczesniej najbardziej klaskal... no i glupio mi bylo zjechac go z tego samego nicka ... moze to idiotyczne faktycznie, tak sobie mysle teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś byłam złośliwą samicą30
Zmieniłam nick,ale Ci którzy mnie znają to mnie rozpoznają,ja pierdziele pod koniec .. tylko widzieliście mój nick i atakowaliście.To było dla mnie chore.Nie chce zadnego szumu wirtualnego,w zyciu chce szokowac wzbudzac zainteresowanie a tutaj...byc anonimowa Teraz mam swiety spokój ,nikt mnie nie zaczepia,moge sie wymądrzać doradzać ironizować itd Sissy🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami :) No tak, Ciebie rozumiem, bo łaziły za Tobą po tematach takie kwiatki i inne wynalazki i Cię obrażały co chwilę bez sensu.. Rzeczywiście w Twoim przypadku lepiej zmienić nicka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro macie obawę by zjechać kogoś kto wam przed chwilką klaskał z to tak sobie myśle że naprawdę macie obawę przed byciem postrzganym jako niewdzięczna, nielojalna, wyłamująca się z " klanu" a przecież kazdemu z nas czasmi zdaża sięcoś palnąć , to zwykly bląd i jedna głupia wypowiedz niedyskwalifikuje człowieka.ale siedzi taka obawa i dlatego macie chęć na czasową anonimowość od czarnego nika. może terafilam a może nie :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie widze sensu mykania pod roznymi nickami.. mam jeden i ten mi wystarcza :D w zupelnosci a dodatkowa mam w nim 2 *zajebiste piosenki *reklama :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×