24 listopada- ROZPOCZYNAMY DIETE!!

ojj u mnie dzisiaj jako tako idzie... :) mogłoby byc lepiej ale jutro napewno bedzie lepiej bo bd w domku dopiero o 18. a po tej godzinie już nic nie jem:) a jak tam u was?

Ja zjadłam 700kcal i na dzisiaj juz koniec :) Cwiczyc dzis nie bede bo nie mam na to czasu,ale jutro juz tak :) A jak idzie reszcie?

Przepraszam, pomylka - 800kcal :) Ale to i tak malo jak na mnie i jestem z siebie cholernie dumna :D Czuje ze dam rade!! :)

a u mnie okazało się z jest mniej niż myślałam - ważę 63 kg przy wzroście 174 cm. w biuście mam 93 cm, w biodrach 94 cm a w tali 74 (!) cm. zjadłam dzis: musli z mlekiem, 3 kanapki z polędwica z kurczaka, 1 serek Danio + dwie kawy z mlekiem. trochę nieciekawe to ale od 7- 19 byłam poza domem, nie maiałam na uczelni ani jednego okienka i nie miałam sposobności zjedzenia czegoś ciekawszego. w sumie to chyba jakies 1200 kcal wiec całkiem optymalnie. bo mówi Wam dziewczyny: nie ma co sie głodzić i przesadzać z odchudzaniem bo prawda jst taka że im szybciej traci sie kilogramy tym szybciej one wracają. tak się mądrzę a pewnie tez za niedługo bede jechała na 800 kcal..... ;) trzymam za nas kciuki:D:D

Ja będę zdawać relcję wieczormi, bo pracuję na dwa etaty. 1 - pól kostki chudego twarogu 2 - 10 pierogów z wiśniami 3 - jogurt pitny 3 - mini twix 4 - kabanos, 2 tosty z szynką i serem, maly kawałek sernika. Komentarz: Obiady jem w pracy i nie mam na nie wielkiego wpływu (żeby nie powidzieć, że żadnego). Jem tylko drugie danie, z zupą byłoby już za dużo. Sernik oczywiscie został z urodzin.

No co jest dziewczyny?? tyle się deklarowało a teraz głucha cisza na topiku.... ehh... to może zacznę. dziś zjadłam: musli z mlekiem, 2 kanapki z twarożkiem, serek Danio, leczo. wypiłam: 2 kawy, 1 kakao gorzkie i 1 grzane piwo. Dziś znowu prawie 12 godzi poza domem.... w takie dni moja jedyna forma aktywności jest kręceni przez 0,5 godziny hula-hopem :)

No wlasnie, gdzie wy dziewczyny jestescie???????? Musimy sie wspierać!! Ja dzisiaj mam za soba 500kcal i 1h jazdy konnej :) Jestem bardzo zadowolona, bardzo dumna i baaaardzo szczesliwa bo ostatnimi czasy jak zabieralam sie za diete to nawet 1 dnia nie potrafilam na niej wytrzymac mimoze zakladalam ze moge zjesc 1500kcal. A teraz prosze :D Nawet nie czuje sie glodna! :)

jeździsz konno?? fajnie sie masz:) ale przy aktywności fizycznj może sobie pozwolic (ba nawet powinaś!) na wiecej kalorii bo 500 to malutko.... ani sie obejrzysz jak rzucisz sie na jedzenie..... wiem z własnego doświadczenia niestety;/

Jedze konno,ale niestety tylko raz w tygodniu bo nie mam wiecej czasu :) Wiesz, ja niestety jestem osoba ktora wyznaje zasade \"wszystko albo nic\" i albo jem bez umiaru wszystko co mi wpada w rece,albo jem strasznie malo i chudne... Wiem ze tak nie powinnam,ale niestety inaczej nie potrafie chco wiele razy probowalam.

:( Tyle was pisalo,a teraz zostalam tu calkowicie sama? :( Dzisiaj troszke wiecej, 1100kcal, ale i tak jestem zadowolona :) Wazne zeby nie jesc zbyt duzo :) Ruchu dzisiaj specjalnie nie mialam, ale jak juz mowilam moje cwiczenia beda sie ograniczyly do 2 razy w tygodniu :)

I już po śniadanku, zobaczymy jak dzisiaj mi pojdzie :)

1400kcal i 1,5h areobiku. Jest ok. Szkoda Ze nikt nie pisze