nie ma miłości

są ino hormony, jakieś tam zapaszki i chuć jestem kobietą i to już wiem

jak to nei ma miłości a cóż to innego jest miłość niż właśnie te hormony, zapaszki i huć i właśnie dlatego trzeba być przystojnym, wyoski, atrakcyjnym, pewnym siebie bo w brzydalach i niudacznikach żadna się nie zakocha :O :O :O :O :O :O

Krzysztofe Kononowiczu, czy to wy???

jam babą! nie to nie ja

ni ma tej ksiązkowej piknej miłości ciałam pedzieć wom hej

Współczuję. Musisz być bardzo nieszczęśliwą osobą.

rozdądny - orgazmy mam takie same jak każda

to kobiety powinny wychodzić za mąż po menopauzie, inaczej to loteria

dopierdzieliłaś mi :/ nic już nie będzie takie samo

ludzie dzielą się na tych, ktorzy rozdają milosc, i ktorzy o nią zebrzą

wiedziałam nikt sie nie sprzeciwi mojej interpretacji HA!

Orgazmy może masz takie same, ale już tego co następuje po nich nie...

chopie ile Ty mosz lat??? prawiczek?

A co ma to wspólnego z tematem rozmowy??

proste - ktoś kto chuci nie poczuł i nie spełnił się w niej nie moze być wiarygodny w rozmowie

a poza tym byłam ciekawa :P

Po pierwsze założyłaś z góry, że ktoś tego jeszcze nie poczuł. Na jakiej niby podstawie? Po drugie, nie trzeba "tego poczuć", aby być wiarygodnym w rozmowie. Nigdy nie byłem w Pekinie, a o tym mieście potrafię powiedzieć bardzo wiele...

rozsądny jesteś prawiczkiem ale i tak mi się podobasz :P żartuję nie mam nic przecwiko - chciałam wiedzieć :P

"właśnie miłość jest wtedy gdy hormony znikają" to się umiera

nie ma i nie bedzie. tyle na ten temat. nastepny prosze

nie ma miłości!!!

no!!!!

czasem jest sex i orgazm, mniam:)a czasem nima nic. ale sex to nie milosc

"rozsądny jesteś prawiczkiem ale i tak mi się podobasz żartuję nie mam nic przecwiko - chciałam wiedzieć" Wiem, że chciałaś wiedzieć, dlatego ci tego nie powiem:)

rozsądny, a może Ty i ja to my? ;) :P

Zależy jak to rozumieć

może ja się mylę?? moze jest miłość?

Miło, że zauważyłaś, iż możesz się jednak mylić. Miłość istnieje. Możesz być tego pewna.

udowodnij :(

Dowód sam do ciebie przyjdzie, w najmniej oczekiwanym dla ciebie momencie w życiu.