Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marysiamariamarysia

dostalam stypendium socjalne...i zle sie z tym czuje

Polecane posty

Gość marysiamariamarysia

jestem na studiach I rok, rodzice juz od 3 lat sa w Norwegii, teraz jak dostalam sie na studia kupili mi mieszkanie w miescie gdzie studiuje (dom sprzedany bo nie planuja wracac do kraju) i samochod. przed wyjazdem tata zalatwil sobie i mamie rente inwalidzka, ktora ja teraz dostaje na swoje wydatki, ponadto rodzice przysylaja mi co miesiac pienidze na konto. Wiec oficjalanie cala nasza 3 odobowa rodzina jest na rencie... zglosilam sie po stypendium socjlane, dochod wyniosl na czlonka rodziny ponizej 550 zl i dostala stypendium socjlane i wyzewieniowe razem 450 zl na msc az do lipca. tylko teraz strasznie glupio sie z tym czuje :O ale podobno wielu tak robi.. rodzice za granica a dostaja stypendium..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
wypowie sie ktos?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak juz je masz to zrob z tą kasą cos dobrego. nie rpzepierdalaj na glupoty tylko na cos dobrego i wartosciowego, ucz sie czegos albo cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech no zesz....
a ja nie dostalam bo zabraklo mi 3 zl z dochodu ...... i teraz chyba zeby w sciane przyjdzie wbic :( jak dla mnie to nie fair co robisz ... ale coz to twoja sprawa i twoje sumienie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
no wlasnie.. strasznie sie zle z tym czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skjhndnbd
Nie dziwię się,że źle się z tym czujesz.Po prostu Ty masz stypendium a osoba której sie nalezy, a niestety nie przyznano jej,bo dochod przekroczył tylko 20 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
i mam jakis zal do rodzicow, sa lekarzami, zalatwili rente zebym miala swoja kase a do tego w przeliczeniu na pl dosatje od nich ok 1500 zl dodatkowo co msc... i teraz to stypendium.. tak mi glupio :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja została oceniona
na 4,5/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
to nie jest prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie że jest prowo
:p o jeden post za dużo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sono marta
i wlasnie przez to glupie prawo tacy jak ja ledwo wiaza koniec z koncem, mi dochod przekracza o marne 10zl mimo ze dorabiam, nie jestem w stanie sama sie utrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
jeju to nie jest zadna prowakacje :IO po prostu zzeraja mnie wyrzuty sumienia :O musialam sie gdzies wygadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdcdcd
nie ma sprawiedliwości na tym świecie, w sumie to nie twoja wina, ze ktos nie dostał stypendium, bo dochód mu przekroczył parę zł. no ale to powinno się jakoś dokładniej rozpatrywac, nie wiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrysia88a
duze masz to stypendium ja mam tylko 250 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
250?? kolezanka z politechniki ma 600.. ciekawe od czego zalezy wysokosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhedehd
oddaj biednym. albo ufunduj jakiemus dziecku obiady w szkole. to nie jest wielki koszt, obiady to 60 zl miesiecznie. skoro masz az tyle kasy, dwie renty, stypendium i 1500 od rodzicow to ci proponuje odkladac wszytko powyzej 1200 miesiecznie. na koniec studiow bedziesz miala wstarczajaco duzo zeby zaczac samodzielne zycie. albo idz od dziekanatu i zrezygnuj ze stypendium. dobrze ze cie poczucie winy meczy. w liceum mialam kolezanke, chata dwupietrowa, oboje rodzicow za granica, zero dochodow wlasnym a ona wlasnie nosila najlepsze ciuchy, na studniowke sukienka za 700 zlotych bo ona w tanim badziewiu szla nie bedzie. i co? ona nigdy nie placila na komitet rodzicielski, zadnych skladek, nic, bo rodzice dochodu nie maja. a przed studniowka poszla do sekretariatu prosic o dofinansowanie studniowki bo jej nie stac. na studiach tez miala socjalne. i to gdy jej kolezanki zastanawialy sie czy dozyja do konca miesiaca. bo przez takie jak one inne nie mialy stupendiow. a przynajmniej 30% z tych pobierajacyh socjalne miala rodzicow za granica i teoretycznie zerowy dochod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
nie no, nie zrezygnuje jak juz mam :) myslalam, ze moze zrobic dorbne uponiki dla dzieci z pogotwia opiekunczego? niedaleko mojego osiedla jest takie. co myslciie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrysia88a
to jest lekka nie sprawiedliwosc bo nie ktorzy co ubiegaja sie o stypendia nie sa wcale biedni tylko rodzice za granica pracuja a na kartce ( pit-y) dochod 0 :)))) komedia a one wystrojone lepiej niz nauczyciel... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze że źle
się z tym czujesz. U mnie zawsze tak było, ze dochód minimalnie przekraczał ten próg i nic nie dostawaliśmy. Mama pracowała, a tato był bezrobotny. Jedliśmy najtańszą żywność, ubrania miałam po mamie i ciotce i stać mnie było jedynie na krem za 3 zł :( Za to koleżanka, której ojciec pracował na czarno i zarabiał kokosy, wydawała tylko na siebie 200zł miesięcznie (to było parę lat temu) i oczywiście jej przyznano stypendium socjalne. Teraz mam o wiele lepsza sytuację materialną, ale i tak po opłaceniu rachunków zostaje mi na mnie i brata 500zł miesięcznie na jedzenie. Dostaje też stypendium, ale naukowe, na które w przeciwieństwie do Ciebie haruje cały czas, bo nie łatwo mieć na studiach średnią 4,8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
sama nie wiem co zrobic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie sie nie przelewa
mama sama mnie utrzymuje jest rowniez za granica, ale nie miala mozliwosci przyjechac abym miala wszystkie dokumenty potrzebne do stypendium socjalnego. w rezultacie prznioslam sie na zaoczne aby pojsc do pracy. wiem, ze wiele osob pobiera to stypendium choc nie musi, ale w swietle prawa im sie nalezy (bo ojciec ma firme na lewo). nie mam im tego za zle bo skoro moga to czemu nie, ale wiem, ze sa tez osoby, ktore maja mniej ode mnie i nie dostaja bo im braknie pare zlotych. mialam takie osoby w klasie, prawidzwe talenty w wielu dziedzinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzygac sie chce
od Twojej hipikryzji dziewczyno! skoro nie brak Ci kaski to po co w ogole skladalas podanie o stypendium??? dokladnie tak jest, ze ludzie ktorym rzeczywiscie sa te pieniadze potrzebne nie dostaja nic, a Ty masz swoje m, auto i co, zabraklo tylko na marlboro??? nie udawaj, ze masz teraz wyrzuty sumienia, bo czegos takiego rodzice Cie nie nauczyli po prostu... sa lekarzami, pracuja za granica i "zalatwili" sobie rente... wlasnie dlatego nie chce wracac po studiach do polski... zeby nie widziec takich akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli to nie prowakacja, to jedyne co moge powiedziec to że jest mi strasznie przykro, ze tak się niesprawiedliwie dzieje na świecie. Od 4 lat zbieram każdy grosik, żeby móc wyjechać na stypendium roczne do Niemiec, a moje podania sa cały czas odrzucane, mimo że mnie ie stać na wyjazd, bo zarabiam 650 zł, ale wg nich ja pracuje to moge sobie sama wyjechac. Ty masz kase a dostałas jeszcze stypendium. ja za średnią 5,0 na Uniwersytecie Warszawskim dostawałam miesiecznie stypendium naukowe w ysokości 165 zł, bo uczelnia nie miała pieniedzy, ado socjalnggo, podobnie jak niektórym z osób przekraczłąm o kilkadzisiat złotych dochody. Zaczynam sie przyzwyczjać, że raczej w tym zyciu zadna sprawiedliwośc nie zaistnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
poszlam po to stypendium bo stwiedzrilam, ze zawsze sie przyda dodatkowa kasa, a teraz mi glupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaabbbbbc.
marysiamariamarysia czemu Ci glupio? ok, troche przekombinowane, ale nie zaluj. uczelnie sa bogate, kase masz, korzystaj z niej madrze. wez nie szukaj dziur w calym, jutro moze Ci sie splalic mieszkanie, i kasa sie przyda. ja mam 400 socjalnego, 370 naukowego na UJ. swoja droga czemu cie starzy zostawili..chamsko tak zostawiac dziecko..mialas 16lat i zostalas tu sama? zazdroszcze mieszkania i auta, niezly bogacz jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WSZYSCY TAK ROBIA
JESTES NA I Roku, tu jeszcze nie wiesz, wiec Ci mowie - to normalne, wszyscy tak robia, czesto najbogatsi ssaja kase z uczelni, tak juz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiamariamarysia
kolezanki tez mowia,ze kazdy tak robi, prawni mi sie nalezy to czemu nie? ale ja jakos nie jestem przekonana, fajnie dodatkowa kasa, ale czuje sie jak oszustka :O mialam 16 lat wyjechali, ale mieszkala ze mna siostra dziadka, nie bylam sama ;) rodzice chcieli mnie zabrac poi maturze, ale jestem zwiazana z krajem, nie chcialam jechac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci ze to zupelnie
normalne ;) Kazdy orze jak moze ;) Ja niestety nie u umiem tak kombinowac i do konca zycia bede biedakiem... Jak mozesz to ciagnij ile wlezie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdura, nie wszyscy takrobią - znam osoby, które nie przyjmują socjalnego bo uważają, że inni bardziej potrzebują. taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×