Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

witam dziewuszki, gaga ja dokladnie tak samo mam, mam wrazenie ze obcieram sobie caly interes tam na dole, i chodze w zwiazku z tym jak kaczka. pomyslec mozna, ze w majtki narobilam, ale to taki dyskomfort.... ciuszki sa ladne, ja tez troche stopuje z rozem, bo obawiam sie, ze mojej malej nagle \"jajka\" urosna, i dopiero bedzie, jak z chlopa rozowa krolewne zrobie, nie wybaczy mi do konca zycia :-) , a tatuas to juz w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki iza33 ,a ty w ktorym teraz jestes tyg i ile teraz wazy twoj maluszek.Qurcze lepiej ,ze wieksze niz miało by byc malutkie i cos nie tak z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maternity to Twoja corcia musiałaby miec naprawde malutki interes,ja sie smieje ,bo moja lekarka była w szoku jak zobaczyła interes mojego maluszka ja sie ,az sama boje jak on bedzie w rzeczywistosci wygladal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 tydzień - mam wizytę 26.05 i usg i wtedy sie dowiem ile moje maleństwo urosło :) Ja mam bardzo dużo ciuszków od siostry oraz po mojej córci i wlasciwie na początek to nie dużo mi trzeba - na razie zakupiłam jedynie śliczne malutkie skarpetki bo nie mogłam się oprzeć :) W czerwcu planuję dopiero pranie i wtedy zobaczę co jeszcze dopkupić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa, ja sie smieje, bo rozne rzeczy sie dzieja. mojej znajomej synowa tez czekala na coreczke, u gina na usg byly dlugie wywody na temat jej warg sromowych a przy porodzie bylo wielkie zaskoczenie a la seksmisja, bo tu dwa jajeczka miedzy nozkami byly. no i nigdy nie wiadomo :-) , ponadto zamierzam zostawic sobie te ciuszki dla nasteonego dziecka i dlatego kupuje razcej neutralne kolory, bialy, zolty, zielony, i nawet granatwoy. iza, pamietaj, idziemy razem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne ,ze roznie to moze byc,ale u mojego to juz sie raczej niezmniejszy he,he.kobietki jakie rozmiary poscieli do łozeczka ,bo z tego co widziałam to te rozmiary sa przerozne nie wiem ,czy kupic taka na rozmiar łozeczka ,czy troszke wieksza noi co myslicie o koldrze do wozka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa, nieee no jak widac juz orzeszki wloskie, to chyba nie zanikna :-) hihihi. wlasnie gorzej jak w druga strone, tu raczej mozliwe sa pomylki. a mi obojetne, i tak juz kocham tego potwora na maksa, mimo ze kopie, i dupke na mame wypina. nie wiem czy to glowka czy dupka, ale cos tam wypina mi przez brzuch..... co do poscieli: ja co prawda nie planuje gondoli, ale my raczej bedziemy wozic te maluchy zima (tak do lutego), wiec jesli musisz wozic w wozku przez dluzszy czas ( anie tylko kilka kroczkow albo krotki spacerek), to chyba taka kolderka przyda sie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie, że mojej szwagierce mówili do 8 miesiąca, ze chłopak a dopiero w 9 że córcia i urodziła się dziewczynka - ma już 2 latka..ale wiecie najgorzej jak się imię wybierzę i wszystko kupi- to taki szok ...ja i tak uważam, ze najważniejszę żeby dzieciątko było zdrowe :) A mój mąż nie chcę wiedzieć hmm chyba przez tą pomyłkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje ze wzgledu na wszystko bedziemy kochac bo to nasze malenstwo,a te kopnaczki jak dla mnie to sa cudowne mogłby tak cały czas jak go czuje to sama do siebie sie smieje:)No własnie dlatego zastanawiałam sie czy sam kocyk niewystwrczy a mam taki grubszy.Qurcze ja sie juz gubie co jest potrzebne ,a co nie poprostu za duzo juz jest tego wszystkiego dawniej ludzie nie mieli takich problemow heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Długo się nie odzywałam, ale jakoś nie było czasu. Teściowa codziennie robi mi wizytacje, bo niestety mieszka zaraz obok więc nie bardzo mam czas tu zaglądać. Wczoraj wykosiłam trawkę w ogrodzie i oczywiście musiała się kosiara zepsuć. Dobrze, że mój mąż sam potrafi sporo naprawić i mogłam dokończyć;-)) Idę we wtorek do gina, bo kończy mi się L4 i przy okazji muszę go zapytać o drętwienie rąk. Od paru dni, a właściwie nocy podczas snu drętwieją mi ręce, mniej więcej od łokci po palce i budzę się z bólem. A rano muszę chwilę poleżeć z całkiem wyprostowanymi rękami , żeby się rozeszło. Może Wy macie podobne objawy, albo znacie sposób na to? Teraz lecę pozmywać po obiadku i idę pomóc mężulowi, bo będzie obcinał drzewo i trza gałązki zbierać;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia nie szalejesz za bardzo ? Cięcie trawy, teraz praca przy drewnie ? Teściowa to może z miłości te wizytacje robi ;) Podobno jak wargi sromowe są duże to też wyglądają jak jajka i łatwo pomylić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki! Ja dzisiaj od rana szaleję. Najpierw piekłam placuszka, a teraz wywieszałam wyprane ciuszki po córce. Teraz tylko wyprałam w zwykłym proszku z dodatkiem wybielacza, żeby blask odzyskały. A jak kupię proszek dla dzidziusia to wypiorę razem z nowo zakupionymi... Co do kołderki do wózka to ja nie kupuję. Córa wrześniowa i zimę w wózku przeleżała. Miała tylko taką wkładaną miękką gondolkę, opatulaliśmy ją kocem, a na to jeszcze pokrowiec. Ona sama była ubrana w śpiworek. Daliśmy rade bez. Teraz też nie zamierzam kupować. Kurcze a mnie krocze dalej boli i to coraz mocniej. Za niedługo to się wogóle przestanę ruszać. Teraz okrakiem siedzę na krześle i to mi ulgę przynosi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza wiesz jak to na wsi. Szczerze mówiąc to ja bym najchętniej zajęła się tylko jakimiś pierdołami, ale niestety właśnie moja teściowa z tej miłości to mi pracy dodaje. Niby nic nie mówi złego, tylko dobrze radzi, np. przydało by się tu teraz pograbić....ja bym ci pograbiła, ale co by sąsiedzi powiedzieli.... I co byś powiedziała na taki tekst? Ja wolę już nic nie mówić tylko chwycić się roboty. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia no właśnie co ludzię powiedzą...:( ale ja Ci powiem, że ja sama też wolę sobie coś zobić niż prosić o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaga mam pytanko ,bo ty bedziesz rodziła w uk ja jestem w Londynie.Jak zamierzasz rodzic ze znieczuleniem ,czy bez bo tutaj niema z tym problemu. Ja sie zgodziłam na znieczulenie,ale niewiem,czy nie rodzic naturalnie wogole co Wy o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja też tak myślę. Kiedyś bym się coś odezwała, ale teraz po co mam się denerwować;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwa nie dosc, ze czlowiek sie gubi w tym wszystkim to jeszcze odnosi wrazenie, ze jak nie kupi czegos to jest najgorsza sknera na swiecie. juz przerobilam to w aptece, jak nie chcialam jakiegos tam suplementu, bo uwazam ze lykac 1000 tabeltek dziennie nie jest konieczne. to mnie pani tak zmierzyla, jakbym byla nie wiadomo jakim marginesem i alkoholiczka w jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa narazie nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał, ale może dlatego, że jeszcze sami nie wiedzą czy będę rodzić naturalnie czy cesarka. Mam mieć USG 8 czerwca to się wtedy wszystkiego dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja bym ci pograbiła, ale co by sąsiedzi powiedzieli" - no chyba z brzuchem tez nie "wypada" . :-) ja tez raczej wole sama zrobic niz poprosic innych. z wyjatkiem mojego M, ktorego wykorzystuje teraz. ale powoli czuje moje granice anatomiczne, w nocy leze jak taki robaczek nieruchomy na plceach (na szczescie nic mn nie dretwieje), ciezko mi sie schylac, i tak jak gaga krocze mnie boli, glupio brzmi, ale ocieram sobie myszke, jeszcze jak zrobi sie cieplo, to z pudrem bede latala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja w ogole jestem w szoku z tutejsza opieka nad ciezarna.Jak tylko sie dowiedziałam o ciazy to babka przepisała mi tylko kwas foliowy zadnych witam zreszta.Mialam 4razy usg i na tym koniec ,zadnych wiecej wizyt w szpitalu tylko z połozna,zadnego badania glukozy.Jak byłam w polsce to zrobiłam sobie sama te badania z ciekawosci wyszły mi tylko liczne bakterie tutaj jak powiedziałam o tym,ze tak mi wyszło powtorzyli ,ale nic takiego niestwierdzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety mój A. uważa, że skoro jego siostra mogła w ciąży wszystko robić, np. malować deski przez 3 dni non stop to znaczy, że ja też będę. Ma szczęście tylko, że jeszcze nigdy mi tego nie powiedział.Ale ja swoje wiem. No i potem wojna w domu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa to i tek dużo USG jak na UK. Przepisowo wykonuję się scan w 12 tyg i 20 tyg. Więcej nie robią. Powinno byc także 7 spotkań z położną dla pierworódki. Mają obowiązek poinformować Cię o witaminach jakie są dla kobiet w ciąży i o kwasie foliowym ( w przypadku nie zażywania o konsekwencjach). Co do badań to na każdym spotkaniu z położną powinna zbadać mocz, od około 16 tyg słuchać serca płodu. W szpitalu robią badania podstawowe + HIV. Na glukoze zlecają w przypadku wskazań czyli w rodzinie bliskiej ktoś chory na cukrzycę lub duża waga urodzeniowa dziecka. Ja jeszcze prosiłam o wykonanie badania na anemie, bo wiem, że mam i cisza. Ja też lubię sama wszystko robić, ale czasem nie mam sił i wręcz zmuszam ślubnego do prac domowych. No i odkąd w ciąży jestem nie sprzątam łazienki. Tzn. on zajmuje się tą chemiczną stroną ;) Ja to jestem taka, że sama bym nawet meble robiła, jak se umyśle coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaga to naucz mnie proszę tego \"zmuszania\" faceta do prac domowych, bo mój to typowy facet, który twierdzi, że to co w domu to robi kobieta, a on to co na zewnątrz! Tylko to też ruchomy podział... Czasem mnie po prostu szlag trafia. Zwłaszcza jak ja o coś proszę a on nie ma czasu, bo mamusia(albo siostra ze szwagrem!) mu kazała co innego. Tak jak teraz. Jestem wściekła i mam ochotę go rozszarpać, ale pojechał ze szwagrem do sklepu zamiast mi pomóż więc na razie nic z tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martusia uroki mieszkania blisko rodziny.... :-) ja od samego poczatku stawialam na rownouprawnienie, pracuje i zarabiam wiecej niz on, wiec wiele argumentow tradycyjnych i tak szlag trafil i moj M nie bral kota w worku. teraz wystarzcy tylko spojrzenie :-) hihihi. ale i tak wiele rzeczy sama robie, bo np. na ubikacje wole usiasc dopiero po moim sprzataniu, wiecie co mam na mysli. on przeleci szmata, w dodatku ta sama co do wanny albo umywalki i masz babo placek. to tez chyba jego sposob na zniechecenie mnie do jego sprzatania. w drodze do domu kupilam kilo truskawek i teraz mam wyzerke.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia_30
Witam serdecznie, dołączam do Was zdecydowanie późno. Termin mam jak na razie na okolice 10 sierpnia. Mam do Was pytanie, czy już kompletujecie wyprawkę dla niemowlaczka i co powinno się w niej znaleźć? To moje pierwsze dziecko i nawet nie bardzo mam z kim pogadać na ten temat. Pozdrawiam Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Madzia, witamy. Napisz kilka slow o sobie i swojej ciazy i najlepiej zaczern nika (zeby zaraz nie bylo pomaranczowych komentarzy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusia nie wiem jakoś samo tak przychodzi i robi. Ale czasami ma swoje teorie na dany temat zamiast wziąść się odrazu do roboty. I tym mnie zawsze wyprowadza z równowagi. Madzia witaj :) Co do wyprawki to dużo by pisać, bo nie mało tego. Napiszę tak orintacyjnie, bo dopiero po porodzie zobaczysz ile dokładnie trzeba Ci będzie tego. -5 śpiochów -5 body z krótkim rękawem -2-3 z długim rękawem -5 kaftaników -2 czapeczki po kąpieli -1-2 wyjściowe -pare par skarpetek -3-5 pajacy (w zależności czy chcesz je stosować czy nie to zwiększ ilość śpiochów i kaftaników) - jakieś dwa komplety na wyjścia(cieplejsze), bo w sierpniu może być już chłodno -2 ręczniki -do spania to już musisz zdecydować sama czy odrazu do pościeli czy trzymać np. w śpiworku -kocyk -pare sztuk pieluch tetrowych do wycierania buźki -szczoteczka do włosów -nożyczki czy obcinaczka do paznokci -reszta to kosmetyki do pielęgnacji maluszka To tak po skrócie:) Jak coś nie tak to mnie poprawcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×