wpadki przy dziewczynach/chlopakach ,którzy wam ie podobaja.

dawjacie. Ja kiedys przechodzilam obok faceta ktory mi sie podobal,i ja jemy tez i pieknie sie do niego usmiechnelam ,ale chcac udawac niedostepna poszlam dalej i z nonszalancja zaczelam zakladac szalik i wpadlam w drzewo,szalik i wlosy mi sie zaplataly w galezie i wstyd mi bylo strasznie,ale na szczesie w miare szybko udalo mi sie z drzewa wysuplac:)

na drugi dzień przyszłam z siekierą i ścięłam to drzewo :)

a ja zaczelam rozmowe o pogodzie :D

Bozia Cię pokarała za udawanie niedostępnej :P

dot dot - dokladnie :P

a wam sie nic smiesznego nie przytrafilo?

Pracowalam wtedy w sklepie i on tam bardzo czesto przychodzil. Strasznie mi sie podobal. Po jakims czasie zaczelismy ze soba rozmawiac nie tylko jak ekspedientka z kupujacym i wtedy pomyslalam ze moze cos z tego bedzie. Zaczelam sie odpicowywac do pracy, spedzalam godzine przed lustrem kazdego ranka, zeby sie podobac. Kiedys przyszedl i znowu tak sobie gadalismy, ja oczywiscie kokietowalam na calego az tu nagle, on cos zabawnego powiedzial, zasmialam sie i w tym momencie wylecial mi z nosa gil....To byl koszmar. Po tym, ublagalam kolezanke zebysmy sie zamienily zmianami, bo wiedzialam ze on po poludniu nie bedzie mogl do mnie wpasc. Ale chyba od tamtego zajscia i tak juz nie przychodzil. Mam teraz traume :)

Kiedyś wypiłem za dużo i poszedłem ze znajomymi wśród których była dosyć interesująca mnie dziewczyna do klubu. A tam... zacząłem tańczyć...kto nie widział ten nie zrozumie :] Ale przynajmniej tym razem nikt nie próbował udzielać mi pierwszej pomocy myśląc, że to napad padaczki :)

moje było tragiczne... o to wspolczuje ci bardzo,a ten gil to taki duzy i zauwalny byl? bo ja czasami sie posmarkam ze smiechu ale zazwyczaj to nic wielce zauwazalnego. dot dot, a dziewczyna jakos zareagowala?

tak, byl ZAUWAZALNY. Pewnie jakby przechodnie na ulicy wiedzieli gdzie spojrzec to tez by przez witryne sklepowa zauwazyli. Obciach jakis malo.

Jakoś szybko straciłem ja z oczu, więc nie wiem :]

Wiesz watpie by facet odpuscil sobie z powodu gila :) Bo niby dlaczego :D ? Sam ma zawsze czysciotki nos, nigdy nie ma kataru? Mniei kazdego chyba normalnego faceta by to rozsmieszylo ale na pewno nie zrazilo do dziewczyny :]