Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna22

Zatrułam się przez własną głupote?

Polecane posty

Gość czarna22

Witam ! wiem ze mój problem skrytykuje wiele osób ale popełniłam bardzo dużą głupote wziełam do ust palec ktorym wcześniej wyjmowałam rozlaną baterie wiem że powinnam mieć rękawiczki ale było to w godzinach pracy i poprostu nie mialam na to wszystko czasu jak również na umycie dłoni.Martwie sie czy zrobiłam sobie krzywdę trochę boli mnie gardło ale ogólnie czuje się dobrze i były to naprawde śladowe ilości nawet niewidoczne na palcu czy powinnam udać sie do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście żartujesz
bo nikt poważnie nie pisałby takich pierdolamentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna22
proszę o poważna odpowiedz :( martwie się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście żartujesz
no to się nie martw bo to nie są ilości takie ,żeby się zatruć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna22
uuufffff bardzo dziękuje naprawde się martwiłam przepaszam za zawracanie głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkdk
Naprawdę jesteś głupia. Co ci się wydaje, że w bateriach jest cjanek albo arszenik????? Owszem, są tam substancje chemiczne, które niewątpliwe zaszkodziłyby w większej ilości, ale nie dlatego że polizałaś palec. Zresztą przede wszystkim piekły by cię usta, bo tam jest kwas. Skoro nie piecze cię śluzówka - kwas uległ dawno rozkładowi (co jest raczej oczywiste w przypadku wylanej baterii).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×