DIETA NA PIĘKNE WŁOSY I PORCELANOWĄ CERĘ.

Witam moje piękne Panie. :D Załamana stanem mojej cery i włosów postanowiłam przejść na dietę,która poprawi kondycję i skóry i włosów.:D Nie znalazłam nigdzie ułożonej diety,ale poszperałam w internecie i ze zgromadzonych informacji sama ją ułożyłam, i chcę się nią z Wami podzielić. Śniadanie - płatki owsiade z jogurtem , kanapki z pełnoziarnistego pieczywa, z masałem ,serem żółtym i pomidorem (bez soli i pieprzu) , ugotowane jajka .,mleko. 2śniadanie(jak ktoś je) - Jogurt ,marchewki, banany. Obiad. -Ziemniaki (mało słone),ryż naturalny, chude mięso smażone na oleju słonecznikowym , jarzyny, kalafior ,buraczki, kapusta kukurydza,cebula,sałata,mielone,kurczak,ryby najlepiej gotowane w bulionie,mięso wołowe (pamiętać,że nie może być ostre,bardzo słone ani bardzo tłuste) Podwieczorek- Galaretka,kiwi,orzechy włoskie,słonecznik,pestki dyni,grejpfrut,kiwi,jabłka ze skórką,sezam,kokos,migdały,brzoskwinie,pomarańcze,papryka czerwona. Kolacja- propozycje ze śniadania. Pamiętać,żeby nie przesadzać z ilością produktów, jeść masło nie margaryne,unikać ostrych i tłustych przypraw,fastfoodów,czekolady,kaka ( kako raz na tydzień jest dopuszczalne) a Gdy zachce się Wam czegoś słodkiego sięgnąć po migdały ,bądź nie więcej niż 2 razy w tygodniu po batonik musli. Życzę udanej diety i rezultatów ;)) Mam nadzieję,że ktoś się do mnie przyłączy.

Nikt się nie dołączy? :(

chcesz miec porcelanowa cere...? ja mam i sie nie ciesze bo wszyscy ciagle mi wmawiaja ze jestem chora :/

W sensie,że gładką ;)

Hmmm...porcelanowa cera, to jak ktoś juz wspomniał wyzej, bardzo jasna...nie wiem, czy do końca o to Ci chodzi...:/ Na ładną, zdrowo wyglądającą buźkę polecam : - sok z marchwi (najlepiej wyciśnięty w domu, piłam taki w dzieciństwie, powala na głowę każdego "Pysia" i "Kubusia":P), - co najmniej łyżka tłuszczu (masełko, oliwa z oliwek) dziennie, - drożdże (to także sposób z dawnych lat, ale ponoć skuteczny), - łykanie tranu (sama planuję, gdy tylko skończę preparat ze skrzypem, bo mam problem z suchością cery:(), - oczywiście zdrowa, różnorodna dieta z jak najwiekszym ograniczeniem wszystkiego co sztuczne i konserwowane. Na ładne włosy (sama o nie walczę od wielu miesięcy): - preparaty ze skrzypem, - zdrowa dietka, bogata w wapń, - spożywanie płatków owsianych (podobno super na włosy), - systematyczne odżywianie włosków maskami, odżywkami itp., - odstawienie suszarki i (przede wszystkim) prostownicy, - zrezygnowanie z chemicznego farbowania lub zastąpienie je henną:), - płukanki na włosy, np. z pokrzywy, - picie pokrzywy (jest o tym fajny wątek na "wizażu"), - nakładanie na włoski maseczki z nafty kosmetycznej, olejku rycynowego, zółtka i soku z cytryny (jeszcze nie próbowałam, ale ponoć działa cuda:))

upupu

te wasze diety na cere i włosy nic nie daja jem to co tam jest napisane a i tak ruina ;/