rozmowa w sprawie pracy

PS: w życiu wykonywałem różne prace (w transporcie to chyba każdą możliwą bo od osoby ładującej naczepy, przez kierowce "TIRa" do spedytora). Branie za swoją pracę tyle co fizol za fajerą ciężarówki (bez urazy dla tych ludzi wśród których spędziłem sporo czasu i dla których mam wiele szacunku) jest pomyłką. Teraz to wiem, więc jak pisałem uciekam do innej roboty więc proszę o zachowanie płaczów w stylu "to se znajdź taką robotę co.." dla siebie ;) Ludzie ceńcie się albo wracajcie do swoich wioch odwalać robotę za kilogram salcesonu, paczkę fajek i miskę ryżu.

nie zapomnij............... mi zalatujesz nie ceniącą się biurwą kopiącą dołki pod innymi gratuluję "okrągłej sumy" i życzę dobrej nocy

w mediach, reklamie i PR http://www.pracuj.pl/kariera-zarobki-raporty-placowe-2007_25877.htm#top więc 3 tyś na twoim stanowisku, z doświadczenie i wykształceniem, to śmieszne pieniądze. Spokojnie powiedz 4 tysiące, skoro na stanowisku specjalista czy pracownik szeregowy dostałaś 2, 5 to kierownicze stanowisko 4 tysiące to płaca minimalna.