Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KITEK280

Winietki

Polecane posty

Mam problem dotyczący winietek. Otóż planujemy imiennymi winietkami oznaczyć miejsca, w ten sposób chcemy pozbawić gości walki o miejsca, jak to zwykle bywa na takich imprezach. I tu zaczynają się schody. Po pierwsze chodzi o tablicę z rozmieszczeniem stołów. Już będziemy mieć jedną tablicę od firmy dekorującej, na której będzie napis wesele X iY. Nie da się w zamian za tą tablicę dać tablicę z układem stołów. Więc druga tablica z rozmieszczeniem stołów to już wg mnie byłoby za dużo. Ale z drugiej strony winietki bez tablicy z rozmieszczeniem stołów to bez sensu. Co prawda mamy stronę ślubną, będzie ona też na zaproszeniach i tam będzie układ stołów, ale nie każdy ma internet i nie każdy zapamięta, przy jakim stole ma siedzieć. Co Wy radzicie w tej sytuacji robić tą tablicę czy nie. Druga kwestia to taka, że nie znam imion i nazwisk osób towarzyszących niektórych gości (niektórzy to jeszcze sami nie wiedza z kim przyjdą). I tu kolejny problem bo te winietki muszę zamówić tak z miesiąc przed weselem. A nie dam winietki z napisem \"osoba towarzysząca panu X\". Doszłam do wniosku, że w tej sytuacji będzie jedna winietka pomiędzy dwoma nakryciami i na niej napis \"XY wraz z osobą towarzysząca\". Jak u Was było w z winietkami w takiej sytuacji? NIE piszczcie, że winietki są bezsensu itd. itp. bo to już postanowione. Chodzi mi o konkretną odpowiedź na moje dylematy w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catherinaa
dolaczam sie do pytania o te wizytowki na stoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
winietki to bardzo dobry pomysl:) Nie wiem ilu masz gosci, ja podam ci jak bylo to zorganizowne na weselu na 65 osob, wiec raczej malym. Winietki byly wydrukowane przez Pana mlodego na ladnym, sztywnym papierze, wyciete i poukladane przez swiadkow:) To wazne zeby ukladala je osoba, ktora w miare kojarzy gosci bo kuzynce na weselu obsluga restauracji wszystko pomieszala, mimo ze mieli listy itp. Wracajac do winietek - byly zabawne i nieoficjalne, typu Ciocia Krysia , Babcia Ania itp., osoby towarzyszace byly nazwane po samym imieniu, typu Michal Ani Iksinskiej. wszystkim sie to podobalo:) Drukowanie odbylo sie dzien przed impreza, wiec byl czas na zmiany. Na samym weselu nie bylo tablic, 2 osoby staly przy wejsciu na sale z planem i kierowaly gosci do stolow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_mambaa
Ja bym też nie robiła tej mapy usadzenia gości i jest jeszcze jeden wazny powod - otoz goscie bedą musieli stanąc przy niej i wczytywać się - wszyscy i tak się przed nią nie zmieszczą i takie jej czytanie tez moze byc nie do konca wygodne. Ale wracając do winietek, moja przyjaciólka jak nie znała imienia i nazwiska osoby towarzyszącej to wpisała dwa razy tę osobę którą znała. Czyli było np dwóch Janków Świdnickich. Ale to widziałam tylko u niej. Nie wiem, czy taka jest praktyka. My u siebie potwierdzamy imiona i nazwiska wsz osób towarzyszących. Umówilismy się na przesłanie nazwisk do druku winietek na 2 tygodnie przed ślubem i dostaniemy je na tydzień przed. Więc chyba już nic się nie zmieni. Swoją drogą polecam te nasze winietki bo sa jednocześnie prezentem dla gości. To takie papierowe krzesełka: http://fajnewesele.pl/index.php/fs_home/product/id/184 Wybraliśmy dwa kolory - błekitne i różowe (dla pań). Robią nam tam też do nich winietki. A na pewno nie robiłabym winietek po środku miejsca. To jednak uprzejmiej jak każdy ma swoje miejsce oznaczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...To bardzo dobry i wypróbowany pomysł nawet na duże wesele/150 osób/Wystarczy informacja przy zaproszeniach i goście radzą sobie doskonale..Młodzi wiedzą kogo zapraszają i jak to towarzystwo usadowić.Jeżeli nie wiesz kto przyjdzie z panną Teklą,zostawisz obok winietkę \"osoba towarzysząca\"...naprawdę to wystarczy.Jak masz problem to poproś wcześniej/sprawdzone/dwie,trzy osoby o pomoc ,gdy goście wchodzą na salę konsumpcyjną np.po powitaniu i wypiciu szampana:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catherinaa
mi wystarcza zwykle wizytowki ze skladanej twardej tekturki aby w drukarni zamowic lacznie z zaproszeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszytsko zalezy od 'kumatości' gości niesttey :) kilku moich gości niby patrzyło na zaproszenie ale już nie doczytało takieog faktu, w którym kościele odbywa się ślub i pojechali do mojej parafii podczas, gdy ja brałam slub w parafii mojeog męża (porażka). W ostatniej chwili jak im para mloda nie spasowała to się dopiero skapnęli i pędzili na złamanie karku do tamteog kościola, niby potem smiechu bylo z tego kupa, ale te wszytskie 'trudności' związane z goścmi czasme dają w łeb, równiez mapy, winietki i inne głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×