Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anormalny

Najdziwniejsza rzecz, jaka mnie spotkała...

Polecane posty

Gość Anormalny

...zdarzyła się właśnie dzisiaj rano. Budzę się z ręką na brzuchu. Usiadłem na łóżku i nagle czuję, jak coś ciężkiego spada mi na bok. Patrzę, a to moja ręka zwisa mi za łóżko. Próbuję ja podnieść z powrotem na brzuch, ale tu niespodzianka - czuję nadal, że rękę trzymam na brzuchu, chociaż jej tam nie widzę. A ta ręka, co mi z boku wisi, jakby nie była moja, nie czułem jej, więc logicznie zacząłem się zastanawiać czyja to ręka :P Próbowałem obkręcić nadgarstkiem. Patrzę na rękę - w bezruchu. Za to czuję jakbym ruszał niewidzialną ręką na brzuchu(chociaż nie poczułem ruchu na samym brzuchu, tylko uczucie ruchu ręki). Po chwili ta siła na moim brzuchu 'wskoczyła' do nieruchomej ręki, poczułem w niej ostry ból(nie mogłem się z bólu ruszać) i znowu odzyskałem w niej władzę. Czy to ja jestem nienormalny, czy to możliwości ludzkiego organizmu zaskakują?? Ma ktoś pomysł, co to było? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
Ale to ze ciagle czułem jak lezy ona na moim brzuchu juz chyba nie jest normlane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
No wlasnie w tym problem, ze nic nie pilem od tygodnia:P Gdybym cos pil to bym sie tym nie przejmował:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna aż za bardzo
To akurat jest normalna reakcja - tzw. opóźniona reakcja nerwów. Jeśli masz chęć, to podam ci, jak zrobić krótki i zabawny eksperyment, który wyjaśni ci, jak taka reakcja działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
normalna aż za bardzo - bardzo proszę, podaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt w to nie uwierzy, ale opiszę. To było kilka lat temu. Mały kotek w domu, kuweta z piaskiem. Idzie mąż piach wyrzucić do śmietnika, a z nim rozżarzone do czerwoności kamienie lecą do kontenera. Wpada do domu z krzykim, że zaraz się śmietnik zapali, bo myślał, że ja coś zmajstrowałam. Biegnę do okna, a śmietnik zaczyna się palić. Wezwana straż bardzo długo nie mogla ugasić. Kuweta plastikowa, zero śladów. Śmietnik na drugi dzień wcale nie okopcony. Nawet nikomu o tym nie mówiliśmy, bo to nieprawdopodobne. Od tamtej pory kot nie używa piasku, tylko papierowe ręczniki. Do dziś nie wiemy, co to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Każdym Dniem...
Twoj kot zjadl cos pikantnego dzien wczesniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna aż za bardzo
Stań we framudze drzwi, najlepiej w łazience, bo tam framugi są najszersze. Ręce swobodnie zwisają, unies je lekko tak,żeby dotknęły wierzchami dłoni framugi i zacznij silnie naciskać na framugi. Rób to najsilniej jak możesz przez 30 sekund - nie mniej. Potem zwolnij nacisk gwałtownie i zrób krok do przodu albo do tyłu, wszystko jedno, byle byś miał wolna przestrzeń wokłó siebie. Zobacz, co sie dzieje z twoimi rękami. Identyczna reakcja zaszła z twoja ręką - niedokrwienie z nastepową reakcja nerwów mięsniowych. jesteś facetem, myślę,że zrozumiesz natyczmiast ten proces. Napisz o efektach. Zrób to zaraz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
normalna aż za bardzo - zrobiłem. ręcę same lecą do góry, jakby nie działała na nie grawitacja. Ale to, co dzisiaj rano się mi zdarzyło było całkowcie inne. Czułem rękę w innym miejscu, niż naprawde była a nawet potrafiłem nią ruszać, chociaż ręka 'prawidlowa' ani drgnęła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna aż za bardzo
Uwierz mi, to jest ten sam typ reakcji. Nie dorabiaj ideologii do faktów. Mnie nie takie cuda się zdarzały, miałam nawet cos w rodzaju "wyjścia" spoza ciała. Tez byłam przejęta, dopóki nie znalazłam rozwiązania - naukowego, a nie magicznego. Nawet nie zdajesz sobie sprawy do czego zdolny jest mózg ludzki, do jakich halucynacji, dziwnych reakcji itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
Hmm... byc moze ;);) Ale czekam, aż zdarzy mi się to poraz drugi! Dziwne to było, ale ciekawe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruddaaaa
Anormalny a slyszales kiedys o obe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
No jasne, ze tak. I probowalem tego niejednokrotnie. OOBE polega na wyjsciu duszy z ciala, ale chyba calego ciala a nie tylko duszy reki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruddaaaa
No widzisz, malo slyszales :D Poczytaj, najpierw odczepiaja sie wlasnie konczyny :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruddaaaa
Pierwsze odczepiaja sie wlasnie konczyny*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
Poczytam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
chcoiaz jak moglem nieprzytomnie zrobic OOBE, przeciez spalem a jak sie obudzilem to to juz bylo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna aż za bardzo
Poczekajcie, bo zaraz odczepi się wam mózg. :D Chyba niewiele brakuje..... Zawsze łatwiej i bardziej ekscytująco jest szukać tajemniczych i paranormalnych wyjaśnień niz takich "prostackich" naukowych. W każdej psychice tkwi poszukiwanie magii, niezbadanego, niepoznanego.... To takie...hmmm...nietuzinkowe, romantyczne. A tu zwykłe, przaśne wyjaśnienie problemu. No nic, łudźta sie dalej, to juz nie moja broszka...:P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruddaaaa
Anormalny OBE mozesz dostac nawet jadac samochodem. Trzeba uwazac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruddaaaa
Arya Drottningu - zazwyczaj wlasnie w wiekszosci przypadkow to konczyny odczepiaja sie pierwsze :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy naprawde wierzycie, że OOBE to wyjście z ciała do innego wymiaru? bo ja sama nie wiem, wiem tylko, że nigdy przenigdy nie chce tego doświadczyć 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anormalny
normalna aż za bardzo - jestem marzycielem - nic na to nie poradzę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Każdym Dniem...
Ja kilka razy przezywałam OOBE razem z moja przyjaciołką i miałyśmy takieee schizy, że do teraz mamy coś nie tak z psychiką. Serio:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruddaaaa
Arya Drottningu - ale czego ty sie boisz? Przeciez to nic strasznego :) Zreszta raczej nie doswiadczysz calkowitego wyjscia z ciala jesli tego nie chcesz. Wlasnie o to chodzi ze zeby wyjsc z ciala to polowa sukcesu to pokonac ten wewnetrzny lek. Jesli go nie pokonasz to nie wyjdziesz, bo bedziesz miala blokady. Takze sie nie martw, niektorzy latami cwicza zanim im wyjdzie :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×