przed ciaza

Witam! mam do was takie pytanie.chcialabym miec juz dziecko jednak musze poczekac ze staraniami do marca,kwietnia.i w zwiazku z tym chcialam zapytac was o porade jak przetrwac ten czas oczekiwania.czy ktoras z was jakos wypelniala ten czas np kupujac jakies sprzety do domu , kuchni ktore ulatwialyby potem wykonywanie czynnosci przy dziecku?my np chcemy zmienic auto na wieksze.mieliscie tez tak?

e tam a po diabla ci dzieci, tyle zachodu z nimi. tak zle tak niedobrze. jak sa male to jeszcze fajne ale pozniej ci faka pokaza i zwyzywaja jak cos nie pojdzie po ich mysli, a ty bedziesz sie gryzc:gdzie zrobilam blad" odpoiwedz to"nigdzie dzieci to pomioty diabelskie. Dopiero zmadrzejsza po 20 i uszanuja mamusie, ale co z nimi nerwow sie straci i zgryzoty nabawi to nasze

a nie boisz się zapeszyć???? ja staram się 3 lata :(, na Twoim miejscu na razie łykałabym kwas foliowy, nie piła alkoholu, nie paliła papierosów i zdrowo się odżywiała, masz zrobione wszystkie badania i szczepienia zalecane przed zajściem w ciążę????

nie,nieboje sie zapeszyc.nie chce kupowac nie konkretnie dla dziecka ale cos co poniekad wiaze sie z nim.jestem w trakcie robienia badan, odzywiam sie zdrowo, nie pale, nie pije.

Ja zmezem planowalam ciaze i chcielismy aby dziecko urodzilo sie w grudniu:)))Przyznam ze przez ten okres PRZED CIAZA nie robilam wielkich zmian w naszym zyciu- poza tym ze przyjmowalam witaminki- maz takze zrobilam badania i wszystko to co sie powinno wykonac jak sie planuje dzidziusia:)Pozatym pamietam ze czesto chodzilam po sklepach i ogladalam ubranka, akcesoria etc etc ale nie kupowalam ich z wyprzedzeniem bo wydawalo mi sie i nadal wydaje to troche zbyteczne- na zakupty i wszystkie inne przygotowania bedziesz miala 9 miesiecy- zapewniam ze czasu wytarczy na wszystko:)))Gdy juz dzidzia przyszla na swiat a my pojawilismy sie 1 dzien w domu bylo cudnie:)Urodzila sie tak jak miala w polowie grudnia- maz byl tak przejety ze gdy wyslalam go do sklepu po podgrzewacz- ktory przeciez nie byl nam potrzebny tak odrazu pojechal i wybieral go 3 godziny:)))Faceci;))Pozdrawiam i zycze powodzenia!!Macierzynstwo jest super!!

co za bzdury jak od 3 lat staracie się o dziecko to najwyższy czas zrobic badania ty hormonalne, monitoring cyklu czy masz owulację, badanie nasienia partnera, jeśłi pozostałe testy będą pozytywne to badanie drożności jajowodów brak ciąży po roku starań to już niepokojący sygnał a te wszystkie wymysły o częstości zbliżeń, no żal po prostu, takie braki w wiedzy...no i ten alkohol w ciąży.....kompletna ignorantka to napisała

Mozna sie starac o dziecko nawet 5 lat- ale bezsensowna odpowiedz...:(((Nic na to nie poradzimy ze w zyciu jest tak ze ludzie ktorzy nie powinni miec w ogole dzieci maja ich 2- 3 I NAWET NIE PLANOWALI i im to przychodzi z wielka latwoscia a ludzie ktorzy czekaja na malenstwo - moga im zapewnic szczesliwe dziecinstwo , dom i dostanie zycie musza czekac nawet kilka lat...:((Tego nie zrozumiem nigdy , dlaczego tak sie dzieje? A swoje wywody o waleniu konia, slabych plemnikach etc etc zachowaj dla siebie u uciekaj stad bo to topic dla powaznych ludzi a nie malolatow ktorzy nie wiedza co ze soba zrobic- ale ja mam propozycje- spadl sieg wiec pomoz sluzba drogowym w odsniezaniu:)))

A dlaczego uwazasz ze klamstwem jest to co napisalam o macierzynstwie?Ja osobiscie uwazam ze to naprawde najlepszy okres w moim zyciu- mam corke - ma on w chwili obecnej 6 lat i za nic w swiecie nie chcialabym niczego zminiac w swoim zyciu.Nie mowie ze zawsze jest rozowo- wiadomo to choroba, dzieci czasami potrafia byc nieznosne ale takich jest ich urok:)))A Ty jezeli masz inne zdanie to ok ale naprawde szkoda mi Ciebie ze masz tak zle doswiadczenia w tym temacie:(

i koniecznei sprawdz czy nie masz chlamydii, chlamydia powoduje poronienia w pierwszych miesiącach ciąży, mozesz tracic ciążę nawet nie wiedząc że w niej jesteś....niestety wielu jest jeszcze niedouczonych ginów, którzy nie zlecają nawet podstawowych badań zrób też wymazy pochwy na bakterie, grzyby bo infekcje, nadżerki też mogą utrudniać zajście w ciążę

no żal normalnie - żał to Ciebie, po co mam się wczuwać na tymczasowym topiku, że 3 razy poroniłam, że badania mam prawie wszystkie zrobione (teraz będę robiła genetyczne), żal ludzi bez wyobraźni, a poza tym jakie masz prawo do tak bezpośredniego oceniania innych, a poza tym - jak nie rozumiesz, że wypowiedź o alkoholu nastawiona jest na naiwne idiotki - to sama ją jesteś

"ty hormonalne, monitoring cyklu czy masz owulację, badanie nasienia partnera, jeśłi pozostałe testy będą pozytywne" - a to wszystko od dawna jest zrobione i robione na bieżąco - teraz jestem po 3 poronieniu...

czy moze ktos sie jeszcze wypowie na temat?

up

moze jeszcze ktos sie wypowie?

dziewczyny poradzcie mi jak przetrwac ten czas w oczekiwaniu na rozpoczecie staran?jak wy sobie z tym poradzilyscie?