Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werda1

sex a pieszczoty

Polecane posty

Gość werda1

mam takie pytanko, facet z którym byłam na 3 randkach przekonuje mnie do tego bym się zgodziła na pieszczoty na 4 spotkaniu, na pewno nie w jego domu. czy to normalne wg.was. ja praktycznie nie mam żadnego dosw, nawet tych rzeczy nie umiem sobie wyobrazić. gdy dotyka mnie po plecach jest ok, ale on teraz chce coś więcej. czy chcąc pieszczot samych, dotyka mnie wszędzie chce mnie wykorzystać? -jak myślicie? ja mam duży strach przed tymi rzeczami. o co powinnam zadbać? - proszę o rady bez głupich uwag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedni się bzykają na 1 randce a potem po jakimś czasie biorą ślub. Inni czekają na odpowiedni moment, chodzą kilka miesięcy ze sobą zanim pójdą do łóżka a związek się rozpada. Nie ma reguły. Ty go znasz, ty powinnaś czuć czy cię chce wykorzystać. A skoro zadajesz takie pytanie to... chyba coś złego jednak przeczuwasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
dla mnie upokarzające jest to, ze on chce mnie dotykać na dole. bo to ma być tylko dotyk, jeśli naiwna nie jestem. w miejscu publicznym. chce ale głupio mi go po to do domu zapraszać - a wy co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to koles jest
paskudny i chce cie wykorzystac.......olej go!! niech sie sam debil podotyka a nie Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam ...popiescic sie to nie grzech....na 4 randce to nawet bym sobie wylizac dala...i jemu przy okazji laseczke tez bym zrobila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
Dla mnie przede wszystkim dziwny i idiotyczny jest fakt, że gosć mówi "zgódx siena pieszczoty". To jest cos, co wychodzi samo z siebie. Bo jedno i drugie chce i to siejakos czuje, widzi, nie wiem, samo wychodzi. To chyba jakis nowicjusz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
wątpię, tylko widzi moja blokadę przed takimi rzeczami, bo ja naprawdę i mam przykre zdarzenia i brak doświadczenia. i zawsze odsuwam jego rękę, reaguje ze strachem. tylko czy wg was to nie za wcześnie na takie rzeczy i nalega na to, by mnie wszędzie dotknąć, gdy się spotkamy. i boje sie ze chce wykorzystać jednocześnie wierzę w to, że chciałby sexsu gdyby tylko chciał mnie "zaliczyć". Nie wiem, co o tym myśleć, dlatego proszę o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
26 lat a on 25 wiem ze to dziwne, ale boje sie ze przez złe myślenie o sobie nie dostrzegę jego prawdziwych zamiarów. dla mnie nawet przytulenie sprawia problem, jestem nienaturalna, b.sztywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze werda1 jeśli to nie PROWOKACJA to pamiętaj że jesteście już dorośli i sami musicie zdecydować co i jak chcecie robić, jak chcecie spędzać ze sobą czas. wydaje mi sie w pieszczotach nie ma nic złego, ja je wręcz uwielbiam. przełam się, nie koniecznie juz na 4 randce, powedz ze potrzebujesz wiecej czasu, ale jak sprobujesz to sama ocenisz czy Ci sie to podoba, czy wolisz jednak bez ;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
Rozumiem. A cokolwiek pozalasz ? Pozwealasz trzymac sie za rekę, całowaliscie sie juz ? Jak na pieszczoty na golasa nie jesteś gotowa, to nie, nic na siłę. Idźcie do knajpy, wypij piwko na rozluźnienie i wtedy zobacz, co sie z tobą dzieje. Moze sama odczujesz ochotę, zeby go dotknąć. Zawsze masz przy tym jakąś granicę, bo przeciez sie nie zzczniecie pieprzyć na sodku knajpy. Ale poobmacywac to sie możecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
Na poczatek ogranicz sie do miejsc publicznych, gdzie jest ciemno. Kino, knajpa, ławka w parku. Dopiero jak bedziesz przekonana, że tego chcesz, to u któregos z was w domu. Bo raczej na pieszczotach sie nie skończy, no przynajmniej dla mnie byłoby to barbarzyństwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
A w ogóle to skąd u ciebie taki strach przed "takimi rzeczami"? Jestes bardzo religijna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleś 25 lat ma a bierze sie do roboty jak pies za jeża :D ja nie rozumiem po jakiego chuja on sie o takie cos pyta? przeciez pieszczoty powinny wyjśc ze spontynicznych akcji. np. całuje Cie w usta, a nastepnie po szyi, brodzie i w tym samym czasie zaczyna delikatnie dotykać Twego ciała. oczywiscie na poczatku przez ciuszki. jesli dziewczyna nie robi sie \"sztywna\" jesli nie widać oznak sparaliżowania strachem itp itd to wtedy mozna z każda upływająca chwilą pozwolić sobie na wiecej i wiecej az do momentu gdy zauważy ze cos jest nie tak. łatwo jest poznac kiedy dziewczyna ma dośc i wyraźnie widac gdy jest skrępowana itd. moim zdaniem subltelnośc to podstawa sukcesu a nie jakieś umawianie sie na peeteng czy chuj wie co. a skoro masz jakieś watpliwości to radze sie wstrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
przy stole trzyma mnie za dłoń, dotyka ja całą, ale za rękę nie chodzimy. Dotyka mnie po gołych plecach, nawet brzuchu ale zawsze reaguje strachem, grymasem gdy to zaczyna, ale później jest już ok. Daje mi znać, ze chce mnie pocałować, ale ja odwracam głowę. Peszę się, rumienie. Mam złe doświadczenia, ktoś kto nie powinien mnie dotykał, całował, nic więcej sie nie stało. i chyba przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej go. Nie daj się wykorzystać. Tym bardziej, że koleś może posunąć się dalej, a Ty nie będziesz mieć odwagi, żeby odmówić. Zaliczy Cię i pójdzie do innej. Żaden, który tak nalega, nie jest wart zaufania. Kobieta decyduje i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
to powiedz mu o tym, inaczej uzna, ze sie nim brzydzisz albo cos podobnego i pomału, nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
już wie o tym, mówi ze nic złego się nie stanie, ze jeśli czegoś nie będę chcieć, uszanuje to. spotkamy się w pubie. tylko ze on chce już, bo to nas zbliży, ja może tez bym spróbowała ale mam opory i troszkę jak dla mnie to za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
co on chce już, w pubie ? czy chce już z tobą spac albo uprawiać petting ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
mówi: pieszczoty. ja tylko określam ze może mnie na górze dotknąć, na dól raczej nie pozwolę. on jednak prosi bym postarała się pokonać opory. A moja niezgodę uszanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
ja wiem naprawdę mało :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
Jakos mam wrazenie, ze to nie jest odpowiedni facet dla ciebie. Czujesz jakis pociag do niego ? To twój pierwszy "facet" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
tak, pierwszy. i wydaje mi się, że ciągnie mnie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
a raniła mnie osoba z rodziny, nie rodzic. różnica jest w temperamencie. nie wiem, naprawdę się w tym gubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czołgistka Maszka
Z zewnatrz to trudno powiedziec. Musisz robic jak uwazasz. Dotykanie sieto nic złego, jak ktos nie ma z tym problemu, to nigdy nie zrozumie, dlaczego dla kogos innego to jest wielki problem. U ciebie tych powodów jest az 2 - bo ktos ci kiedys tym napędził strachu i bo to "pierwszy raz". Musisz wiedziec, czego sama chcesz. Jak mówisz, ze cie do niego ciagnie, to po prostu daj sie ponieść. Jak siepoobśąciskacie na ławce w parku albo w kinie, to jeszcze nic sie wielkiego nie stanie. Ale jak nie chcesz, to nie i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa, ciągle tylko "on chce... on chce... on chce..." A Ty? Czego chcesz? Czy Ty istniejesz tylko po to, żeby cudze zachcianki spełniać? Dziewczyno, zastanów się, czego Tobie potrzeba, a nie ciągle tylko o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda1
dziękuję za rady i pomoc. jeszcze z nim uzgodnię parę spraw, bo spotkanie w weekend. i muszę go podpytać, tylko nie bardzo wiem o co i jak. Pomyślę. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×