Miało być pięknie, jest do dupy...

Od dzisiaj mam chłopaka, jest ode mnie o 3 lata starszy... Ja mam 15, a on 18. Odprowadził mnie nawet pod sam dom, po szkole... Ale wogóle nie mamy teamtów do rozmów!! O czym możemy rozmawiać?? Pomóżcie, bo nie chcę burzyc tego związku, ale, chyba będę musiała, bo nie mamy wspólnych tematów...!

skoro w pierwszym dniu jego trwania nie macie sobie nic do powiedzenia? :O To na jakiej podstawie jestescie ze sobą? :O

Po prostu, każdy mi mówił, jak to on chce ze mną być itp. Zerwał nawet ze swoją dziewczyną... teraz żałuję, że się zgodziłam, ale nie chcę zrywać po drugim dniu... Kurde, nie wiem...

a może jakbym mu zrobiła loda to może wtedy się rozgadał np. że mam piękne usta :))

Ojojoj.. komuś się nudzi, i się podszywa.!

ja tu przecież strasznie cierpię a ktoś chamsko mi się tu podszywa więc ni słowem się nie zdradzę że mam dupsko jak lokomotywa fajny wierszyk ułożyłam :)) ???

"nie chcę burzyć tego związku:D" eh..dzieci dzieci:)

już chyba nie dzieci koleżanka powiedziała mi że dzieciństwo się kończy dwa lata po pierwszym razie a ja już 3 lata po no to chyba należy mi się szacun ???