Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zwodniczy Aniołek

Ile kasy miesięcznie partner przeznacza na Was?

Polecane posty

Gość hmm interesting
ale przynajmniej wie ze ty tez umiesz wyciagnac pieniadze z portfela a nie siedzisz jak krowa i czekasz az on zaplaci i wlasnie to jest mile i to sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wiem ale mnie to drażniło z resztą to nie był związek przez duże Z to tylko moje spostrzeżenia nie oskarżenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfbxfgd
a moj facet to mi kupuje roze 1 i to na przeprosiny gdy mu wypomne ze tego nie robi, w kanjpach przewaznie po polowie, czasem cud sie zdarzy i on zaplacie wiekszą cześc lub calosc ale to raz na pol roku:P mojej kolezance facet ulozyl droge do lozka z platkow roz:/ dlaczego ja zawsze trafiam na sknerusow... ja nie mam problemu z wydawaniem kasy na niego a mam od niego mniej... teraz sie zastanawiam co ja z nim robie:/ to musi byc milosc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wygrałem życie --->> > Hmm.. Jeśli facet jest biednym studentem to nie musiałby za nic płacić. Ale jeśli dobrze zarabia i sam się utrzymuje to jakby nawet lodów nie chciał postawić..... katastrofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaczerniona ona
Jakieś dwa tysiące pln miesięcznie. Ale to z konta firmowego, więc się nie liczy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /rafal/
ale z was materialistki sa. Nie chcialbym miec takiej jak wy co tylko patrza jak wyrwac kase z portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak dzis to kazda
jest materialistka jesli tylko pozwoliła choć raz za siebie zapłacic. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a woda zródlana
jest jeszcze tansza. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniała mi się pewna sytuacja. Spaceruję sobie po mieście z eks. Było gorąco i wspomniałam, że mi się pic chce. A on na to: O tam jest sklep! Idź sobie kup coś! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staramy sie po rowno ale ze jego sytuacja finansowa jest taka jaka jest to staram sie podstepami dokladac tak ze by to on byl na plusie :) nie przeszkadza mi to nic a nic chodz kwiatka czasami bez okazji milo by bylo dostac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /rafal/
nie chodzi mi o kupienie coca coli ale nie lubie a raczej nie lubilem dziewczyn ktore czychaly tylko na moja kase na szczescie znalazlem wreszcie ta ktora nie mysli tylko o kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WKURZONA ZIOFIA
A ja zarabiam o 1000 zeta iwecej niż on... czasem szkoda bo on ma przez to kompleksy czuje sie mniej męski.. faceci to by zawsze cchcieli zarabiac więcej, a tu guzik ;p :p ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja wcale nie myślę o kasie. Zdanie o tym ile dana osoba wydaje jest bardzo subiektywne. Dla jednego kilkaset złotych to dużo, dla kogoś innego to mało. To nawet zależy od miejsca zamieszkania. W większych miastach więcej się zarabia ale też więcej wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rafal
Ile zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniulkaaaa
Moj wydaje na mnie ok 100 zlotych na miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Spaceruję sobie po mieście z eks. Było gorąco i wspomniałam, że mi się pic chce. \" z EKS znaczy jak by to był KOLEGA to też byś się obrażała, że ci nie stawia? \" Hmm.. Jeśli facet jest biednym studentem to nie musiałby za nic płacić. Ale jeśli dobrze zarabia i sam się utrzymuje to jakby nawet lodów nie chciał postawić..... katastrofa\" nie załapałaś o czym pisałem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /rafal/
róznie to bywa ale w granicach 4-5tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wygrałem życie --->> A co mnie obchodza koledzy. Chodzi o to, że takie zachowanie mojego byłego było trochę chamskie... Sam musisz przyznać. Powiedziałbyś tak swojej dziewczynie? Wytłumacz mi w takim razie o co Ci chodziło? Nic nigdy nie wymagam od facetów, ale też nie lubię skąpstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asieńka123456789
mi mój płaci tygodniówki 600 ale tylko jeśli przekorczymy limit 10 numerków jeśli nie to dostaję tylko 400 wiec staram się jak mogę czasem aż dupsko boli :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co w tym było chamskiego :O były to były :P co prawda mógł zignorować a nie mówić "to idź se kup" "...swojej dziewczynie?" nie dziewczynie bo były więc wtedy chyba też był były... bo inaczej powinnaś napisać facet :P "Powiedziałbyś tak swojej dziewczynie?" nie, bo nigdy nie będę miał dziewczyny 🖐️ dokładnie o to o czym tam pisze... co by było jak by parę razy nie wyrywał ci tego portfela i twój gest nie był by nic ze sobą nie niosący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rafal
yhm...to mam jeszcze pytanie. Gdy zapraszałes dziewczynę na pierwszą randkę, co jedliscie, piliście i kto za to płacił? Ty, ty i ona, ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /rafal/
nie no jasne ze ja placilem bo nie lubie jak dziewczyna placi ale mialem z zyciu jeszcze wczesniej zanim sie ozenilem niemile przezycia dot. tego ze dziewczyna oszukala mnie ze jest w ciazy bo sie chciala ze mna ozenic z powodu takiego ze nie kochala mnie ale leciala na kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wygrałem życie --->>> Wtedy był jeszcze moim facetem. Napisałam eks bo by wyszło, że obecny się tak zachowuje :). Może mam staroświeckie poglądy ale chyba każdy chłopak może sobie pozwolić na zafundowanie dziewczynie butelki wody. Nie przeszkadzałoby mi gdybym czasem mogła za siebie zapłacić. Mam pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /rafal/
a dowiedzialem sie tego w momencie gdy myslalem ze mnie zdradza ( co okazalo sie prawda) i przeczytalem jej smsy ktore pisala do swojej siostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rafal
:) wiedziałam. dziekuję. nie mam więcej pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rafal
Takie przeżycia jak Twoje oczywiscie czynią człowieka ostrożnym i wyczulonym. Ale to nie zmienia OGÓLNEJ zasady co do tego, kto płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×