Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

aaa tylko nie robcie tabelki co do wieku babiszony.... !!!! bo ja sie na górze znajde..... w staruchach....

patrycjo Ja bralam duphaston w 2 cyklach. w cyklu brałam od 15 dc przez 10 dni i po tym dostałam 26@, któy trwał zaledwie 3 dni (mówię zxaledwie bo u mnie były 6-7dniowe), po okresie zaraz miałam śluz płodny, jaklbym miała owulację (a byłam wtedy w 5-6 dc), potem znów zaczęłam brać od 15 dc i zdążylam wziąśc tylko 5 dni ten duphaston, bo 19 dc cyklu dostałam @! Ogólnie to czulam się tragicznie po tych tabsach. Miałam objawy identyczne jak w ciąży: cąły czas mnie pobolewało podbrzusze, piersi miałam jak balony, sutków nie mogłam dotknąc i bolał mnie żołądek i było mi niedobrze.

Pati, z tego co wyczytałam jeżeli jesteś w 6dc to może to być śluz okołoowulacyjny. gdyby było później, przed @ mogłoby zwiastować dwie rzeczy: - implementację zarodka - zbliżanie się @. Z tego śluzu wynika, że JAJO się szykuje do pikowania w dół:))))) otwieraj wino, odciągnij chłopa od tego piekarnika - i działaj, działaj! Foliku, ty zostaw te papiery na chwilę, oczy sobie popsujesz:)

oflik dziekuje:D:D:D

Angio - jak się ma nasza brzuchatka? w końcu jakieś porządne objawy:)))))) a to, że chudniesz to też typowe, ale za kilka tygodni pójdzie w drugą stronę:))))) trzymaj się mocno! i dopinguj staruszki!

Witaj:) nie moge jesc:Dciagle mdlosci,w dzien jest ok,ale w nocy to ze 3 razy musze do kibelka lecies siusiu.jestem wykonczona jak po jakims maratonie a tak naprawde nic ale to nic nie robie:) stracilam 2kg a nie dopinam sie w spodniach:o jestem glodna ale nawet jak pomysle o jedzeniu to mnie mdli.dziwne,bardzo dziwne uczucie:) juz nie moge sie doczekac 3 miesiaca i tego zastrzyku energii:D

a za wszystkie staraczki trzymam kciuki z calych sil!!!!!!!!! troszke fluidkow:) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :):):):):):):):):):):):):):):):):):) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

rzucaj tych fluidów, bo są potrzebne, morale nam opada.... Brzuchatko, a jak się czujesz psychicznie? błogostan, czy jakieś zmartwienia?

mam niechec do pracy,ale taka duza niechec:( sters i jes\cze raz stres.poza tym jeszcze nikt z rodziny nie wie o moim stanie.powiemy im dop za 10 dni jak pojedziemy do polski wiec siedze sama teraz,zmartwiona praca i zdenerwowana tym ze nie mog ez mama pogadac.poki co wiec nie jest ciekawie:o

a o co biega z ta tabelka???? Stan po owu? Kiedy to jest? Przeca piszecie ze czasem zaraz po @ albo zaraz przed @ hmmm ;-o

kurka wodna dziewuchy co Wy robicie w tej pracy ze caly czas na forum ja mam takie dni.... ale Pani reha kreatywna.... co ona wyrabia ciagle pisze i pisze.... i mi szkoda i tez sie wtracam.... zaraz bede miec kfc..... mniam mniam pyszota..... angelitto.... zdrówka zycze kochana i szykuj sie na ławeczke tam z kate... miałyscie isc.... a kate???.... pewnikiem nas podczytuje... ale pewnie i zdradza na innym forum o brzuchatkach..... ale sie wcale nie dziwie.... my sratuszki staraczki musimy swoje odczekac... czekałysmy na odpowiedniego chłopa na dawce... to teraz czekac trzeba az dawca doleci do jaja... wiec trzeba siedziec w poczekalni.... ale zawsze moze cos wysiedzimy..... (no nie ublizajac nic młódkom - starajcie sie starajcie razem z nami)..... reha jakiegos kawała daj..... bo dzis mam zapiernicz....

dziewczyna bonda... ja tez nie wiem o co biega z tym przed i po.... w tej tabeli.... a skad ja wiem kiedy mam owulke... nie mam pojecia czy w ogole mam a tu przed czy po cholera wie.... któz to wymyslił.... ??? pewnie reha..... ta ma takie pomysły.... i zaraz pewnie znowu opiernicz zbiore.... od reha zaraz czyms mądrym rzuci....

ja tez mam duzo roboty i tyko czasem cos skrobne .... nie jestes sama Folik

o znowu się zaczyna..... Foliku, tak to jest z pracą twórczą:) siedzę sobie i myślę, trochę piszę róźnistych tekstów, więcej niż trochę... teraz jestem w delegacji, więc nie ściągam kompa z kolan. a, że tak się dzieje, że moje myśli krążą już na innych orbitach, niż służbowe, to już inna sprawa. uwierzcie mam też dni zapieprzu, wiem, że ciężko uwierzyć:))))) kawał: Mąż z żoną wracają podpici z imprezy. Docierając wreszcie do drzwi, mąż celuje kluczem do zamka. Kładzie palec na ustach i mówi do żony: "Tylko ciiiii, stara śpi!"

reha dobre :)

Jak mnie dziś wkurza ten net dzisiaj. MFIGIELEK no właśnie ja mam takie same objwy. to co co ten dyphston, że by nadzieję robić???w ciąży rozumiem - podtrzymuje ciążę a u mnie niby co ma robić prócz nadziei???

tabelka: pierwsza grupa kózek gotowych do zapłodnienia - ale nie zapłodnionych, bo jeszcze nie było możliwości, z początkiem @. zaraz po @, nie ma śluzu, działają i piją wino; druga grupa kózek - te, które wiedzą, że jest po owu, suchość i brak innych objawów, objawy ciąży lub @. te panie możliwe, że są już zastrączkowane, testują, bądź dostają @. jak dostają @ szybko lecą do 1 grupy. to jest grupa, od której możemy spodziewać się dobrych wieści. to o tyle dobre, że wiemy, gdzie szukać objawów - druga grupa to panie w ostatniej fazie cyklu do @. to od nich spodziewamy się meldunków o kłójących jajnikach, podwyższonej temperaturze. proponuję spadać do grupy 2 przed miesiączką, jak zaniknie śluz płodny. wtedy mamy was na widelcu i przepytujemy! może tak być? czy zły plan?

przy nadzieji to jak najbardziej :P a prócz nadzieji to nie wiem :P (taka dyresja) :)

ANGIELETTO taki zastrzyk energii od brzuchatki to prawdziwy skarb, ja Ci też wysyłam mnóstwo dobrej energii i rośnij ślicznie

dla mnie to skoplikowane ... bo z jednej strony mam nie patrzec na cykl i fikac fikac i fikac, no tydzien dla dawcy dajemy spokoju, a z drugiej ... mam tam na dole rozbijac na 3 cykle, tyz po @, w srodku, i jezcze zaraz przed @ :-0

Patrycja:D:D:Dpozwol ze wezme tylko te energie od ciebie,bez rosniecia:D:D:Dzartuje:D dziekuje slicznie:)

kurna, nie wiem czy byłam czytelna, jeszcze raz; 1 grupa od 1 dc do końca owu do kiedy jest śluz płodny 2 grupa ostatnia faza cyklu, czekamy na @ nie mamy już płodnego śluzu czujemy, że zbliża się @, lub ziarenko nie mamy żadnych objawów, żadnych bóli, ale jest za późno na owu spóźnia nam się @

fikać, mikać, nie liczyć, ale obserwować się nie zaszkodzi - tylko śluz i fikamy aż do @, ale jak zauważamy, że śluzu brak całkowicie, spadamy w dół, co nam nie przeszkadza w fikaniu:))))))) w tym miesiącu mamy labę, w następnym (Ferminka) kupujemy może testy owu, co? na razie wakacje i dziki seks:) chłop się wyluzuje, ciasto upiecze, będzie lux

REHA Teraz wiem do kogo mam się zgłaszać z wszelkimi wątpliwościmi hahaha i kto tutaj przewodzi , no... to fajnie... a ja sie tak ciągle łudzę, że może ten okres to taka zmyła i przeskoczę jedną łąweczkę :) krzyże mało mi nie odpdną a nic nie robię takiego , żeby bolały...

co do przewodzenia to się nie piszę, tu mam mieć relaks i niech mną też ktoś porządzi. tu rządzi Matka Załozycielka - Fermina30, która niestety rzadko wygłasza orędzie do swojego narodu. Ferminko - prosimy o orędzie na ten tydzień!

Foliku, kapie ci majonez na wyroki nakazowe:) mniej łapczywie:)

Pati, okres 3 dniowy, to nie musi być okres. może to być krwawienie implementacyjne, które jest często mylone z @. chyba, że to jest typowe dla ciebie. w każdym razie czekamy na meldunki, może zmierz sobie temperaturę, co? bo różnie to bywa, a w styczniu nie miałyśmy jeszcze fasolki nowej chyba....?

hmmm mi się teraz zdażył 3 dniowy teraz, ale na maxa obfity, a zwylke mam 4-5 dni ...?

wyczytałam, że ten fałszywy - jest jasnoczerwony, bez skrzepów -1-3 dniowy i nie obfity, ale nie wiem słuchajcie, piszę wam wszystko co wyczytuję, nie musi być to rzetelna informacja ja miałam teraz mega obfity, a od kilku tygodni mogę kogoś zabić, jestem drażliwa, nic mi się nie chce, gdyby nie @ przysięgłabym, że to ziarenko...

z tego wszystkiego wczoraj nie zapytala o to gina i o te blade kreski na tescie... bylyby jaja jaby sie okazalo ze jestem w ciazy hehehe, tyle ze mnie nic nie boli, chociaz ostatnio mam wstred do parowek, az myslalam zeby test kupic bo po @ go juz nie robiłam