moj chlopak powiedzial do mnie...

zmywalam naczynia w kuchni, moj chlopak byl w pokoju, krzyknelam do niego zeby przyszedl i w czyms mi pomogl a on powiedzial do mnie ze zloscia "co sie drzesz?" obrazilam sie na niego a on sie tlumaczyl ze tylko mu sie wymknelo. nigdy wczesniej zlego slowa na mnie nie powiedzial. przesadzam ze jestem zla na niego???

przesadzasz.

nie ma to jak foch o byle pierdołe :P współczucie dla twojego faceta

"co sie drzesz?" "nigdy wczesniej zlego slowa na mnie nie powiedzial." to wg.Ciebie zle slowo? hehehehehe heheheheh hehehe sorki ale zaraz posikam sie ze smiechu:P

o nie, kochana nawet nie próbuj pierwsza tego odkrecac... jak raz mu się "wyrwało" to może też i drugi, a do tego nie dopuśc...

nie przesadzasz!! Ciekawe co będzie po ślubie......

Jakby mój facet powiedział do mnie "co sie drzesz?" to pokazałabym mu drzwi... drzeć to sie może stare prześcieradło..... :S

trzy w pisy po angel czy brak mózgu wpływa u was na inne funkcje życiowe

Ty sobie możesz myśleć co chcesz... nawet, że nie mam mózgu albo coś w tym guście bo to wyłącznie Twoj problem. Tylko potem nie zakładaj topików pt" uderzył mnie a tak kochał" albo coś podobnego

czemu wspolczucia dla mojego chlopaka? 'co sie drzesz' to on moze sobie mowic do kolegi a nie do swojej dziewczyny, ja nigdy do niego tak sie nie odzywam, a poza tym jak powiedzial w ten sposob to nastepnym razem moze powiedziec cos gorszego

buhahahha no comment. o holly crap buhahahahha

DKMG a ty mowisz tak do swojej dziewczyny?

dlatego że taka księżniczka to jedynie nadaje się pod mur i....buhahahahaha nie no oplułem monitor:P

No ja właśnie o tym mówie... rozmawiałas z nim o tym ? DKMG - zaraz sie posikasz to dopiero będzie śmieszne...

rzuć go i to szybko!

""a poza tym jak powiedzial w ten sposob to nastepnym razem moze powiedziec cos gorszego"" takie gdybanie nie ma sensu...moze jutro bedziesz miala wypadek,moze za tydzien bedzie koniec swiata?:P He he a jak Ci nie pasuje,ze tak powiedzial do Ciebie to zerwij i zakoncz ta znajomosc :P Ile dziecko masz lat?:P Z tego co widze to ludzie pewnie traktuja Cie jak ksiezniczke i zachwoujesz sie tak:P

tak mówię głuchy nie jestem więc nie musi się drzeć Naprawdę współczuję wam jak robicie problem o taką pierdołe to lepiej bądźcie singlami

Ooooo nawet niechcący wzełam Cie za idiotke a nie idiote :) Żaden facet z Ciebie

DKMG - musze z Toba sie zgodzic:):):):)

angel obstawiam gimnazjum lub najwyżej początki liceum buhahahahah nie głupota ludzka ciągle mnie zadziwia:P

ja pierdole:O współczuje serdecznie waszych facetom, takich głupich bab, o przepraszam, powinnam powiedzieć "sliczniusie, mądrusie ksiezniczki' zeby szanownych panienek nie obrazić i przepraszam bardzo, ale pomiedzy co sie drzesz, a wyzywanie,biciem jest duza przestrzeń, a jesli ty jej nie dostrzegasz, to tym bardziej ci współczuje ograniczona debilko

oonienie masz racje bo pewnie w twoim mniemaniu to ja już stare wapno dziadek na wykończeniu buhahahahaha kolejny zajebiaszczy top dziś zaraz po topie klientki która sama nie wie kiedy ma dni płodne:P

chyba nawet problemu nie zrozumiałeś skoro argumentem jest "głuchy nie jestem" :O

to na jaki luj wydziawialaś jape????

a co byscie zrobily gdyba easz facet Was szarpal, bo sie na was wkurwił? wybaczyly byscie?

do DKMG ---to ze mi nie pasuje jak sie moj chlopak do mnie zwraca nie oznacza ze jestem glupia, ty bys sie za takie cos nie obrazil i nie pisalabym ze jestes glupi, moj zwiazek jest widocznie zupelnie inny niz twoj

oonienie ile ty masz lat, 12 buhahahahaha zrozumiałem tylko ja tu żadnego problemu nie widzę

heheehehe byc moze i gimnazjum badz jakas zakompleksiona damulka:P Autorko gdzie sie podzialas?:P

a mojem facetowi sie wymsknęło i powiedział do mnie chrzań sie;/ :D

czy przesadzam powiem dobitnie jesteś zadufaną w sobie księżniczka której zupełnie odpierdala co jest charakterystyczne dla dzisiejszych nastolatek. Jak dziecko będziesz kiedyś w powaznym zwiazku to dopiero poznasz problemy:P