Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czyprzesadzam

moj chlopak powiedzial do mnie...

Polecane posty

Gość stokrotka polna26
Dajcie jej spokoj, jedziecie po niej jak idioci! a ona jest wrazliwa i potrzebuje szacunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonienie
jak dla mnie to możesz być nawet K. Moore'em

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te wszystkie pomarańcze które bronią tych bzdur to chyba alter ego autorki więc może po prostu ona ma luźną czapeczkę i dlatego wydaje jej się że taki durny tekst to genialny powód do focha...bo przecież to niemożliwe żeby zdrowa na umyśle kobieta mogła robić aferę z czegoś takiego? Powiedzcie że niemożliwe bo stracę wiarę w ludzi:( :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubasti nie to niemożliwe NORMALNA kobieta najwyżej ripostuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubasti - normalna kobieta nie zrobi z tego tragedii. normalna kobieta wytrze rece i zamiast sie drzec, pojdzie do swojego mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
niby tylko dlatego ze krzyknelam a nie poszlam do niego to jestem nienormalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonienie
Ja już straciłam...:O Dobrze ze juz znalazłam swoje Szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie jestes nienormalna. jestes po prostu zle wychowana. kulturalna osoba zamiast sie wydzierac idzie do pokoju (czy gdzie tam) i rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonienie
na to wychodzi, że tak, powinnas jeszcze zapytać czy chce obiad z 5 dań czy wystarczą 2 z deserem a potem w zębach przyniesć mu kapcie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
nie pisze pod innymi nickami i nie bronie pod nimi swojego zdania czy mezczyzna szanuje kobiete tylko wtedy gdy jej nie bije i nie wyzywa? a przeciez od malych rzeczy zaczynaja sie wieksze trzeba wiedziec gdzie przystopowac faceta bo pomysli sobie ze jak pozawalam mu na mowienie do siebie'co sie drzesz' to pozwole potem na 'spierdalaj' potem na jeszce inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy kobieta szanuje mezczyzne wydzierajac sie, choc to przeciez to ona sama ma interes do swojego mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
pewnie nie uwierzycie ale mam ponad 20 lat i moj zwiazek jest bardzo szczesliwy, mam kochajacego faceta i wlasnie dlatego ze powiedzial tak do mnie (a nigdy nic takiego nie mowil wczesniej) pomyslalam ze cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomina mi się historia mojego znajomego, co istotne wykształconego muzyka, był czymś zajęty i nie załapał jak jego kobieta coś do niego mówiła czyli mówiąc klasycznie nie słuchał jej, ona weszła do pokoju w którym siedział usiadła mu na kolanach spojżała w oczy i kulturalnie się spytała czy słyszał co do niego mówiła. Znajomy oczywiście że nie, na co ona stwierdziła, że może słuch to ona ma dobry ale strasznie selektywny, słyszy różnicę 1/10 tonu ale żeby wyrzucił śmieci to już nie. Oczywiscie powtórzyła mu co mówiła. I takie zachownie jest normalne. Wnoski pozostawiam do samodzielnego wyciągnięcia, szczególnie autorcze i jej alter ego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś jak byłam gówniarą i miałam nasrane w głowie bo to zwyczajnie było w modzie to też robiłam fochy kiedy chłopak puścił bąka albo beknął bo myślałam sobie "co to ma być do cholery, teraz puścił bąka a za rok przestanie się myć, zapuści dżungle na zapitym ryju i postawi mi piwo na głowie". Innym razem zerwałam z chłopakiem bo nie chciał mi zapłacić za princesse no więc pomyślalam że za kilka lat nie da mi nawet na ubrania dla dzieci...miałam wtedy 13 lat i oglądałam nałogowo "mode na sukces" i myślałam że w końcu Ridge nigdy nie puscił bąka przy Brook bo w końcu ma do niej szacunek...załozę się że ty również jesteś na tym etapie życia. No więc pomogę Ci - To tylko film! Otrząśnij się dziecko! Nie ma za co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo uwazaj,bo Twoje zachowanie doprowadzi do tego,ze Twoj facet bedzie mial dosc Twojego zachowania i znajdziej normalna kobiete:) Normalniejsza od Ciebie,ktora nie obraza sie o byle co:) Poza tym idz do Niego i pogadaj a nie narzekaj tutaj:) I tak zrobisz jak bedziesz chciala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
czy to dziwne ze bedac w innym pomieszczeniu krzyknelam do niego? nie robiles tak nigdy? on tez czasem cos krzyknie jak jest gdzies indziej i chce zebym uslyszala szczegolnie ze to bylo tylko jedno zdanie a nie jakas rozmowa i nie musialm od razu z tym isc do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonienie
Tylko, że ten muzyk nie zapytał "co sie drzesz" ... Zreszta róbcie sobie co chcecie, ja wiem swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubasti -- haha dobre ale...i zyciowe:) Niby autorka ma ponad 20 lat i robi w takim wieku takie problemy nie wiadomo z czego to co bedzie za pare lat:P Albo zmadrzeje albo mozg na maxa jej sie zlansuje hehehe i "biedna" zostanie z gromadka kotow bo......te nie krzycza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsuata.81
"drzeć się"znaczy dla mnie krzyczeć i nie ma nic wspólnego z brakiem szacunku...to taki slang wg mnie.Zdarza sie nam tak do siebie powiedziec.Nawet tak mówie do mamy jak juz przesadzi i np wykrzyknie mi nad uchem..ona tez sie nie obraża.Chyba troche przewrażliwiona jesteś..Wyzywać sie bym nie pozwoliła ale troche luzu też nie zaszkodzi.U mnie zawsze się znajdzie jakaś cięta riposta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
DKMG-- nie chodzi mi o to ze nie uslyszal co do niego powiedzialam, tylko jak sie odezwal , gdyby nie uslyszal to z pewnoscia nie robilabym afery tylko przyszla do niego i powtorzyla Ubasti-- moj chlopak roznie sie przy mnie zachowuje i nie robie fochow, zranilo mnie tylko sposob w jaki sie odezwal, tak jakby nie mogl po prostu krzyknac ze zaraz przyjdzie albo ze jest zajety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak a ja mówię że zrobiłabyś jeszcze większą:P a teksty co się tak drzesz to raczej nie padają przy spokojnym powiedzeniu że coś chcesz więc sama jego odpowiedz daje wyobrażenie z jakimi nerwami wrknęłaś na niego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem że cie zaskoczyło to że tak powiedział skoro nigdy wcześniej tak sie do Ciebie nie odzywał ale ty tez musisz zrozumieć że "co się drzesz" w momencie kiedy odczuwamy że ktoś to faktycznie robi to tekst wręcz odruchowy. Gdyby Twój facet nie miał takich odruchów to chyba byłby jakimś robotem. Prędzej czy później musiało to nastąpić bo nie można się pilnować bez przerwy. Czasami każdemu z nas wymknię się coś w tym stylu w momencie zirytowania. Ale żeby od razu robić z tego taką aferę, wkrecac sobie ze to brak szacunku i ze z pewnością przyniesie coś gorszego w przyszłości, to gruba przesada. Powiedz mu ze nie ma tak do Ciebie mówić i tyle. A sama przestań sie już zamartwiać bo nie ma nad czym. Nie ma związków w których facet się nigdy nie potyka i wciąż zachowuje idelanie więc lepiej się do tej myśli przyzwyczaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
rozmawialam z nim o tym, powiedzial ze myslalam ze krzyczalam na niego ze mialam pretensje, ale moim zdaniem i tak nie powinien tak sie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubasti świtnie ujęte z jednym wyjątkiem nie ma zwiazków w których facet co chwila nie mówi takich rzeczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje dziecko wychowaj sobie podnóżek a potem płacz że poszedł do innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubasti no właśnie nie ma ja tylko zasygnalizowałem drobną różnicę między czasami a ciągle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chciałam jej tego tak dobitnie przedstawiać żeby nie doznała trwałego uszczerbku na psychice po zderzeniu się z tą brutalną prawda:P ale skoro już i tak nie miałes dla niej litości to ja też to napisze - faceci robią takie rzeczy NON STOP. ot taka prawda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyprzesadzam
dzieki Ubasti, twoje slowa mnie uspokoily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×