Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sameproblemy

moze Wy pomozecie bo ja nie wiem co robic

Polecane posty

hej mam problem i prosze o sensowne rady. Jakis czas temu tz w sierpniu poznalam faceta. Zaczal do mnie przyjezdzac i sie spotykalismy jakis czas.trzeba wspomniec ze prawie juz rok temu zerwal z dziewczyna z ktora byl ponad 3 lata. bylo mu strasznie ciezko ale mowil i mowi ze nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki i nie wroci do niej na pewno. Bylo swietnie, ale kiedy on zorientowal sie ze te spotkania nie moga wygladac jak kolezenskie bo zwyczajnie go do mnie ciagnelo, zreszta z wzajemnoscia przestal sie spotykac.napisal mi ze woli uciec od tego uczucia zeby mnie nie ranic, i ze moze zycie nas polaczy a moze to nie tak mialo bya on potrzebuje czasu. bardzo zalezalo mu jednak na kontakcie takim telefonicznym tz smski, sygnalki... i rzeczywisice minely 2 miesiace kiedy sie nie widzielismy (ostatnio chcial ale bylo za pozno juz) a on utrzymuje kontakt i pisze do mnie. WArto na niego czekac jak myslicie? bedzie cos z tego jeszcze? moze ktos mial taka sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz robić za
kolo zapasowe to czekaj może kiedyś bedzie mial kaprys to ci znowu sprzeda jakąś bajke jak facet chce byc z kobieta to z nią jest a nie wymyśla jakieś bzdety ja bym sobie dala spokój z popaprańcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to ze juz nie raz chcialam zerwac kontakt no i nie odzywalam sie kilka dni to dostawalam smsy o tresci dlaczego sie nei odzywam i czemu zla jestem czy cos sie stalo it, no i zlamalam sie i pisze dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram tekst o kole zapasowym; i nie bez przyczyny; przechodziłam to samo; i gdyby nie moja silna wolna - zaciśnięte zęby - to może nadal byłyby telefoniki, smsiki, sranie w banie - jak facet chce być z kobietą, to jest; i nie ma co szukać usprawiedliwień: bo serce miał zranione, bo cierpiał, bo to tamto siamto ; przeszłam i przez to; kilka lat spędzonych na takim właśnie niezdecydowaniu; szkoda czasu i naszych emocji dla takich typów; najlepiej zerwać jakikolwiek kontakt; przecież jeśli ktoś jest zakochany, zauroczony, to ręce same się wyciągają ku ukochanej/ukochanemu; a te bajki \"nie chcę cię skrzywdzić\" to prawdziwe bajki dla potłuczonych kobiet;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acccca
jak nie masz innego na oku to sobie z nim pisz...co Ci szkodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj, mam dokladnie ten sam problem. tylko ze ja swojego kolege znam duzo dluzej. przestalam sie do niego odzywac na poczatku roku. jednak pisal do mnie kazdego miesiaca. we wrzesniu wkoncu sie zlamalam i odpisalam. niestety sytuacja sie powtarza. pisze ze mna planuje rozne rzeczy ( mimo ze nic nie mowie o nic nie pytam i niczego nie sugeruje) widzimy sie dosc zadko bo on mieszka w innym miescie, powiedzial mi ze po studiach chce sie przeprowadzic do mojego miasta, ( ma w nim tez rodzine, mieszka blisko mnie ta rodzina znam ich dobrze i w te sposob poznalam i jego). ost dowiedzialam sie ze ma diewczyne. przestalam z nim pisac, tez odpisuje cemu nie pisze itd. chce mu wygarnac co uwazam o tym jak mnie traktuje ( ma diewczyne) tylko musze sie emocjonalnie nastawic zeby mu to wygarnac. najgorsze jst to ze nie tylko mi sie podoba, bardzo go tez lubie i tesknie. zawsze wymiekalam ale teraz postanowilam skonczyc z tym. przecie musze sie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wg mnie jest
trzyma Cię w odwodzie, tak na wszelki wypadek. Ja bym z Nim w ogóle przestała pisać. No niech sobie śle te swoje SMSki sreski do innej. Napisz Mu żeby się bujał. Taka moja z serca porada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie ludzilam, ze moze po prostu potrzebuje czasu, tak kiedys mi powiedzial, ze musi sie z tym uporac, ze ktos go mocno zranil...ale pewnie racje macie tylko ja ciagle nie rozumiem po co to ciagnie...po co mi pisze teksty w stylu ze u niego wszystko w porzadku, a tak pozatym to \"zatwardzialy kawaler\" no po co daje mi takie znaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to nie tak mialo bya on potrzebuje czasu. bardzo zalezalo mu jednak na kontakcie takim telefonicznym tz smski, sygnalki... no to macie niezły kontakt:) esemeskowo sygnałowy:D a na marginesie powiem ci tylko jedno koles definitywnie dał ci do zrozuienia ze nie jestes w jego typie i nic z tego nie bedzie. Zaden zdrowy,normalny facet nie powie nigdy kobiecie która mu sie podoba,fascynuje go i działa na niego jak płachta na byka zeby zostali przyjaciólmi.... chłopak chce miec cie do zali i zwierzen,ale to nie ty bedziesz sie całowała z nim i trzymała za reke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brat - no dokłądnie! poza tym może być tez tak, że facet się wybawi, ana starość ( bo są takie kobiety, które czekają dziesiątkami lat!) stwierdzi, że zawsze kochał właśnie ją i teraz chce z nią być... tak się zdarza i to jest bardzo smutne...albo raczej tragiczne.. ale jeśli laska chce tak sobie czekać, to proszę bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba pomogliscie mi podjac decyzje. w weekend sie zbiore i napisze mu ze nie mam ochoty byc kolem ratunkowym i ze to koniec naszej znajomosci bo co t za znajomosc ktora sie ogranicza do smsow. dzieki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka moze lubi czekac na nieoczekiwane zwroty akcji w tym jakze burzliwym i pełnym napiec kontakcie z facetem ... z tym małym ale ze facet jednoznacznie juz sie okreslił co do zamiarów z ową pania :D po prostu ma ochote na mały spontaniczny wyskok gdy jego przyszła dziewczyna akurat bedzie miała spotkanie psiapsiólkowe :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadnych wyskokow nie bedzie, bynajmniej nie ze mna ja sie szanuje, a po prostu probowalam Go zrozumiec...ale niewazne koncze z tym macie racje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×