Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Żuberek233

Ktoś chce mi zrujnować życie, bo chcę zajść dalej niż on.

Polecane posty

Gość Żuberek233

Studiuje 2 kierunki na raz. Mam postawiony warunek muszę zaliczyć zaległe programowanie albo wylatuje z jednego z kierunków i studiuje dalej tylko na jednym. Umiem mniej więcej na ocenę 4,5. Problem w tym, że typ u którego zaliczam, chce mnie zniszczyć i dlatego daje coś czego nigdy nie było na zajęciach i czego nigdy nie dawał. Mam taki egzamin i trzeba by 4 programistów na raz mieć pod ręką, żeby go napisać na 3. Nawet to co napiszę identycznie jak w książce on uznaje za złe. Jakieś pomysły jak to załatwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmuś go, żeby dał Ci wymagany do egzaminu materiał wypunktowany na liście, najlepiej z jego podpisem (wiem, że to marzenia, ale może da radę), a na exam weź dyktafon albo cyfrówkę i zrób zdjęcia pytaniom/nagraj je. Brzmi trochę idiotycznie, ale w sumie gdyby facet miał czyste sumienie, nie wściekałby się o to, że ktoś chce go sprawdzić czy udokumentować. No i w razie czego do dziekana, choć wiem, że często można w taki sposób pogorszyć sprawę. Albo poproś o obecność drugiego, niezależnego wykładowcy jako obserwatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żuberek233
Dobre pomysły. Najłatwiej byłoby mi zrobić zdjęcia komórką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×