Nie jestem tym typem...

miłego dnia

tez ide troche dzis wydać.... coprawda daleko mi do twojej wyplaty ale co tam u fryzjera juz byłam .... teraz jeszcze o innych dodatkach musze pomyśleć pozdrawiam Buziak Lukas

mily by byl gdybym nie mial go calego dla siebie a tak to te dni sa po prostu znosne

jeszcze będziesz marudził, ze nie masz chwili dla siebie a wtedy sięgnę i wytargam Cię za czuprynę ;)

czekam niecierpliwie

juz to widzę :) kupiłes coś ciekawego?

aaaa własnie dokładniej mówiąc to na co czekasz? na te dni bez chwili dla siebie czy na targanie za włosy?

:'(

:)

Can't Stop, Won't Stop. Zycie zaczyna sie od spustu, ale najpierw musi narodzic sie w mozgu. Umieram noca dzien w dzien wracam do zycia jak zombi, poprosze kawe co mi dobrze zrobi. Ja to hustawka, zabawka w rekach nocy i dnia. Ja to ja, zero tolerancji dla zaniedban. A co na to moje alter ego ktorego nie mam, niestety sam siedze w swpjej glowie i pojedynczo swiat postrzegam. Ktos widzi we mnie pojeba, i to bedzie nierowna walka, bo oto moja dziewiata runda, a anonimowe kukly pies jebal. Siedze sobie na dnie, slysze pukanie. Co chwile ktos mnie oswoic probuje, czyli ustawic nalozyc cenzure. Siedze sobie na dnie, slysze pukanie. Co chwile w sobie walcze, zlo z dobrem i nikogo nie krytykuje. Siedze sobie na dnie, slysze pukanie. I wkurwiam sie na ten tlum pod nogami, leza jak klody kazda z rogami. Chwytaja sie nogawek, wsciekle jak psy oddaja mocz na drzewko maszych marzen. Dno dna? Kto to wymyslil kurwa. Moje dno to ja sam, jestem nieprzecietny i sie do tego przyznam. Zycie jest zyciem, samo w sobie zwane sensem. Wiec kiedys mialem sens zycia ale odszedl, zamorduje Amora nawet jezeli to grzech. Rzeczywistosc nie daje wytchnienia, ide walczyc o to czego nie mam.

Fakty nie zagina jak Ania z Ola, nie bedziemy juz rodzina. Wielce mi przykro nie tak sobie wyobrazalem swiat, 25 jesieni zim wiosen i lat i wciz twarz rozjasnia swit. Kocham was kocham, wyrazam tylko slowa nie bede wam przeszkadzal. Nie bede po sto kroc przepraszal, nie bede przesadzal. Sam tego chcialem to za swoje mam, i jestem sam. Usmiechaj sie czasem do wspomnien, nie wszystkie sa przeciez najgorsze. Sie przezylo przez te 9 miesiecy tyle sie wydarzylo,im mniej ciebie tym z wieksza nachodza mnie sila. Zmusza mnie zycie do wybiegania w przyszlosc, nic nie przychodzi latwo. Co ty na to przyjaciolko?

tak zaczynaj dzień: :)

Nie mow mi o umieraniu smierc jest do bani, niczego nie daje tylko zywych rani. Jak bede zyl nie bedzie nikt za mnie za usmiech czeka nagroda, pewnie ze jesli istnieje chce isc do nieba. Droga nieskonczona wiele pracy i potu, czeka na ukojenie serce jak i multum klopotow. Nie mam nic wspolnego z loteria toto lotka, nie widze wczesniej liczby wylosowanej i nie wiem co mnie spotka. Czlowiek to istota kaprysna, przedwczoraj milosc wczoraj nienawisc dzis przyjazn i co ma mnie jutro spotkac. Boze jezeli moge prosze, nie dopusc bym popadl w monotonie. Czuje strach milosc smutek usmiecham sie podczas snu , dziekuje relaks znalazlem posrod slow. Sam wsrod swoich sam w zwiazku Komin czego sie boisz, zycie to moze byc ostatnia podroz. Korzystaj raz raz raz, nie po to dostajesz szanse zeby nauke wygnac w las. Nie chce narodzic sie powtornie, nie znajac przyszlosci prowadzilbym takie samo zycie. Jak teraz nie wierze w reinkarnacje, nie poddawac sie wierze w te racje. Ale wiesz jak to jest, lisc but pssst cicho siedz. Nie chce sie zabic, moga zechciec mnie sprzatnac i nic nie moge zaradzic. Jak zlamiesz omerte, powietrze wokol ciebie stanie sie ciezkie. Kontroluj sie odpowiedzialne zycie, albo wcale.

Z samego rana wprowadzasz mnie w nastrój przygnębienia... :O Życzę uśmiechu... mimo wszystko...

no przeciez nie strasze nikogo narzedziem tortur i nie kaze nikomu mnie analizowac :-P

może nieświadomie to robisz

probuje przywrocic do zycia, to co stracilem przez dwa lata nie pisania i przez szesc lat tworczosci ktora w jeden dzien w jednej chwili wyladowala na smietniku, a ze osoby ktore zapoznaly sie wczesniej z moja tworczoscia uwazaja ze jest to warte uwagi wiec probuje nadal

ale robie to dla siebie traktuje swoj czas swoja strone jak swoje mysli bardzo osobiscie

i bardzo lubie slowa jak: czas, ludzie, zycie, swiat, rzeczywistosc, mozna nimi dowolnie zaglowac uzywam tych slow w przesadnej ilosci nie stosujac synonimow i nie sa w stanie mnie zanudzic tyle na temat mysli o powtarzaniu sie (o znowu :-)

Chyba muszę zająć się robotą, bo inaczej popadnę w nastrój melancholii...

pomniałeś o słowie: kurwa :p

Basia może lepiej zająć się czymś przyjemnym na poprawę nastroju :)

masz racje skoro (tak) piszesz zapomnialem o slowie kurwa i tak okrutnie sie podniecam kiedy kobiete klnie wiec uwazac :-D

Wolałabym zająć się czymś przyjemniejszym niż praca, ale niestety... Czasem trzeba zarabiać... Dla odreagowania zaglądam czasem na forum, ale i tu nic optymistycznego :O

nie znam jeszcze "kary" więc nie wiem czy powinnam uważać... ale udało Ci się zrobić tak :D

jak dla mnie jedyną opymistyczną wiadomością na dziś jest to, że ręka mnie dziś mniej boli-może to śmieszne ale fakt, że mogę bez problemu majtki podciągnąć wprawił mnie w dobry humor ;)

Czesc LUKAS, uciekłeś od nas?

Wielką sztuką jest umieć cieszyć się drobiazgami !

O ! Cześć Śniezynko !

Basia racja, szkoda tylko,że przeważnie drobiazgami cieszymy się jak jest źle