Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość steelseries

Moja dziewczyna poza sobą nic do związku nie wnosi

Polecane posty

berecik - wpadasz i ucekasz na inne topiki, niewierna Ty :P PS. prawik wymiękł... chociaż jemu nigdy nie stawał to nawet nie zna takiego uczucia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berecik - nie mam czasu chwilowo zeby sie rozkrecic-musze szefowi dzis oddac projekt i o tym mysle zeby przed 16 zdążyć. więc nie czuj sie dziś zawiedziona 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdybyś wiedział czego chcesz-wiedziałbyś" bereciku mój słodziutki, zapętlasz się ;) na niedocenianiu przeciwnika przejechal sie niejeden najlepszy ;)dobra ide i please nie rozpraszaj mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdybyś wiedział czego chcesz-wiedziałbyś" bereciku ten teskt byl po prostu za słaby na mnie, stąd taki jego odbiór u mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,masz rację-tak nie powinno być. A nie lepiej pogadać,a nie pisać tu jak to zastanawiasz się poważnie nad zaręczynami? Zastanów się,faktycznie, ale nie z powodu jej "lenistwa" tylko tego ,czy ja kochasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berecik (-) niestety. i... najlepszym sie to nie zdarza, bo sa Mistrzyniami ;) ale rozumiem żeś wygłodzona i weekend sie zbliża... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie różne bywa
To że twoja dziewczyna się nie dorobiła niczego to jeszcze nic nie znaczy. Skoro pracuje a nie tylko leży i pachnie to myślę że nie powinienes narzekać. Ja mogłabym tez powiedzieć że mój mąż ma tyle lat do ślubu mieszkał z rodzicami i też praca była a nic nie odłożone, ani samochodu ani nic, ale powód był tego taki że jego rodzice jak wyczuli że ma pieniądze to wręczali mu rachuneczki, że nie raz w efekcie płacił więcej niż oni. Nie mówię że nie powinien ale nie dziwię się też że się nie dorobił. Poznałam dobrze moja teściową. Kobieta niepracująca ale od kąd pamiętam to jak mąż dostał tylko premię to patrzyła gdzie to wydać, nawet na jakiś niepotrzebny badziew byleby wydać. A jak przyszło co do czego i potrzebna jej była kasa to kredyt za kredytem leciał. Takiej żony byś na pewno nie chciał. Teściowi to też się nie podoba, bo sa juz po sześćdziesiątce a jeszcze mają mieszkanie nie spłacone. U mnie w rodzinie jak zaczynałam studia to siostra szła właśnie do pracy i mieliśmy kłopoty finansowe bo taty sklep przestał prosperować i odrazu po tym tata starał się otworzyć nową działalność i dopiero rok temu rodzice wyszli z długów i zaczynają dobrze prosperować, ale każde z nas się do tego przyczyniło jak tylko mogło, siostra i mama wzięły kredyty, ja starałam się dorabiać w lecie i walczyłam o stypendia na uczelni. Może u twojej dziewczyny też przez pewnien czas był jakiś trudniejszy okres w rodzinie że nie zdołała nic odłożyć. Oczywiście może byc tak jak przypuszczasz że albo jest leniwa albo niegospodarna ale skoro tylko przypuszczasz to znaczy że tego nie wiesz i może warto by było sobie coś wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×