Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ONA-SLASK

czy poroniłam?

Polecane posty

Gość ONA-SLASK

witam, czy ktoś może mi pomóc. obawiałam się,że jestem w ciązy. dwa testy na to wskazywały, okresu brak... dzisiaj w nocy miałam bardzo silne krwawienie i potworny ból brzucha. Do teraz nie ustało. nie mogła to być zwykła miesiączka...silne krwawienie(zaopserwowałam nawet skrzepy, których wcześniej nie było i zbyt wielki ból, niedawno wzięłam środki przeciwbólowe, więc jest troche leiej, ale krwawienie dalej jest. czy faktycznie mogłambyc w ciązy i poronić? to ógłby być poczatek 4 tygodnia. prosze o odpowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu nie pojechalas do szpitala :o ja poroniłam niedawno i mialam dokladnie jak ty , silny ból brzucha, krwawienie i skrzepy jedz do szpitala, pewnie juz sie nie da uratowac ciazy, ale musza cie zbadac i zrobic usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dwa testy wyszły pozytywnie,najprawdopodobniej tak się stało.Proponowałabym Ci pojechać do jakiegoś ginekologa i powiedzieć mu o tym co się stało,żeby sprawdził,czy samoczynnie się oczyściłaś,czy potrzebny jest jakiś zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale
to niestety tak wygląda - na poronienie:( powinnaś iść jak najszybciej do lekarza, zadzwon i powiedz co sie stało, musi przyjąć Cię natychmiast... Bardzo mi przykro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dokładnie to samo rok temu, 2 pozytywne testy,potem krwawienie. Jedź do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA-SLASK
testy robiłam pare dni temu i jeszcze u lekarza nie byłam, wiec 100% pewności nie miałam, ale po tym co sie stało.. nie pojechałam do szpitala, bo nie chcialam nikogo niepokoic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA-SLASK
myślałam,że uda mi się jakoś to załatwić, bez koniecznościa wizyty w szpitalu. mieszkam z mama, jest chora- ma nowotwór. nie chciałabym jeszcze jej dokładac zmarwień ciążą, poronieniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedź do szpitala mimo wszystko!!!!! Może krwiaka miałaś i Tobie pękł! Lepiej sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA-SLASK
wystarczy jak pójdę do poradni do ginekologa,czy konieczny jest szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko,że lekarz musi Cię zbadać,żeby sprawdzić,czy wszystko z Tobą ok,jak nie pokażesz się lekarzowi,możesz mieć dalsze problemy.Nie ma na co czekać.Pozytywny test się nie myli,jedynie negatywny może wyjść niewiarygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djlfg
no to możesz jej dopiero dołożyć, jak CI się coś stanie - nieusunięte łożysko może spowodować zatrucie całego organizmu! DO lekarza kobieto!!!!! Natychmiast

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w domu nikt nie wiedział o tym co się stało,tylko mąż. Może nie będziesz musiała zostawać w szpitalu,możliwe ,ze macica się sama oczyściła,ale lekarza odwiedzić musisz. Bardzo mi przykro,wiem co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA-SLASK
już się zbieram... strasznie się denerwuje. jak się czegos dowiem napiszę. Dziękuje Wam za szybkie odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelikak8
trzymam kciuki za ciebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSnusia
przykro mi :( idz jak najszybciej czekamy na wiesci a moze nie bedze konieczny spital i mamie wcale nie musisz dokładac zmartwień powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam dokladnie taką samą sytuacje co autorka tydzien temu :( i nie obeszło sie bez szpitala, i zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSnusia
Przykre to jest :( nigdy nie chciałabym byc w takiej sytuacji i współczuje tym ktore musiały przez to przechodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lora ma racje pozytywny test to ciaza na 99% negatywny moze sie mylic tzn nie pokazac zbyt wczesnej ciazy. lec szybko do szpitala z tego co piszesz to raczej poronienie ,a jakiego koloru byla krew?? swieza to przewaznie poronienie a brazowa moze pochodzic z krwiaka badz nadrzerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona-slask
krew była czerwona. Byłam u lekarza- pan doktor był dośc niemiły. Z łaską mnie w ogóle przyjął. powiedziałam mu o swoich objawach i przypuszczeniach o on stwierdził. cytuję: "może to poronienie, może nie, może miesiączka, może zapalenie. proszę iść jutro do szpitala na badanie HCG i jesli będzie podwyższone, to znaczy,że ciąża jest albo była, a jeśli nie to pomyślimy później" Pomógł mi jak cholera!! nic tylko podziękować... nawet mnie nie zbadał,bo stwierdził,że i tak nic się z tego nie dowiemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co , idzx ty lepiej do szpitala , ja przez to przeszłam tydzien temu i pojechgałam szybko do szpiatala, od razu mnie przyjeli, zbadali i porobili badania, to było poronienie, mialam na drugi dzien zabieg nie sugeruj sie tym palantem, niby lekarzem jedz do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To do szpitala! Nie chcieli Ciebie wpuścić przez drzwi ,wejdź oknem! Nie czekaj bo nie ma sensu! Sama dostałam krwotok(5-6 tydzień) ze skrzepami itd.I dzięki mojemu uporowi mam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisss
może pojedź jeszcze do szpitala albo lepiej na pogotowie , chyba o tej porze już przyjmują ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona-slask
taki mam zamiar. poczekam jeszcze trochę jak mój chłopak pracę skończy, wolałabym,żeby ktoś przy mnie był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie lekarz potraktował podobnie, nie kazał jechać do szpitala, powiedział \"może sie poroniło\" Na tym skończył,a ja głupia byłam w takim szoku,ze zamiast jechać do szpitala wróciłam do domu i wyłam w poduszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona-slask
no właśnie ja w szoku jeszcze też jestem,.. jak to sie wszystko mogło stać... tak szybko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisss
a może nie czekaj dłużej , tylko jedź jak najszybciej sama, bo jeśli to tylko krwawienie w ciąży , a nie poronienie to trzeba szybko reagować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×