mój szef 40 letni na imprezie bawił się z

dziewczyną 19 letnią ur w 1989 r. co za obrzydliwsto :-O taki dziad i ta dziewczyna będąca gońcem w firmie machała doopką podczas tańca a ten sie spocił z podniecenia - kierownik działu , ble

0/10 :D

zazdrość to brzydka rzecz :O

potem walił pół dnia w sraczu

wszystko jest dla ludzi

2 młodość czyli sprawka hormonów

A u mnie w firmie szef wodzi za mną wzrokiem, proponuje odwiezienie itp. Inny pracownicy gadają miedzy sobą że jestem oblubienicą, że tylko mnie faworyzuje. Myślicie że to miłe uczucie będąc ciągle obserwowaną i głównym tematem plotek? Ale nic nas nie łączy i nic między nami nie zaszło ale ludzie wiedzą swoje:(

serio powiem, że to prawda , coś obleśnego w domu żona i dwoje dzieci gdzie syn prawie dorosły a ta dziewczyna była taka zaszczycona i straszliwie wywijała doopką, taka była podjarana.Pewnie liczy na awans. A ta dziewczyna to nieładna takie nóżki krótkie chude i ta doopka jakaś podłużna i wąska, ble :-O

dopóki nie wali po dupsku to jest OK

Dodam, że nie jestem jakoś specjalnie atrakcyjna. Nie jestem jakąś super laską. Noszę rozmiar 40 w polocie 42. Normalne włosy ciemne do łoptake ale zadbane, subtelny makijaż nic szczególnego. Ale zawsze miała dar przyciagania starszych facetów. Robię to nieświadomie. Po porstu ma w sobie to coś co ich ciągnie do mnie.