Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo już nie wiem jak

Czy ktoś z Was zdał łuk na metodę? Jeśli tak to jaką?

Polecane posty

Gość bo już nie wiem jak

Mnie nauczono na metodę, ale oblałam w ten sposób więc poprawkę próbowałam już na wyczucie i też mi nie wyszło :O Czuję się pewnie jeśli chodzi o jazdę po mieście, ale ten cholerny łuk rzadko kiedy mi wychodzi... Wracam do metody, bo na wyczucie to już wogóle jest tragedia (tylko mi nie piszcie, że to bez sensu, bo na mieście nie mam problemu, żeby gdziekolwiek wjechać). Jaką polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ludze sie........
mnie uczyli na medote ciągnij do dna malenka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnue
a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo już nie wiem jak
a ile masz wzrostu? a co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiieenka83
metoda!!!!instruktorzy mają tak ładnie to obcykane,że stosuj metode a będzie dobrze.Bo jakoś plac trzeba przejść,żeby wyjechać na miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo już nie wiem jak
asiieenka83 no, ale jaka metoda jest najlepsza? ja robię 3/4 obrotu, kiedy widzę linię w bocznej szybie i zawsze wychodziło, ale na egzaminie nie wyszło, bo za pozno zrobiłam zakręt :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam metode jedna
ja robie tak: jak bedziesz miećpierwszy słupek na równi z lusterkiem (patrzysz na prawe lusterko) wykonujesz pełny obrót kierownicą w prawo. i powoli cofasz az na srodku tylniej szyby zobaczysz środkowy słupek (czyli ten na środku przy końcu, na tej kopercie-zeby było jasne:)) wtedy odbijasz cały obrót kierownicą w lewo. rewelacja. tak mnie uczył instruktor. robie ten łuk w taki sposób i patrzę tylko w tylnią szybę, nie umiem robić łuku poatrzac w lusterka. wiem ze to głupie, ale zazwyczaj mi sie udaje. na egzaminie poszło mi super. ale oblałam na mieści:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksosos
Tylko na metode. Ale nie powiem ci dokladnie bo zdawalam prawko 5 lat temu. Ale zdalam za 1 razem i caly placyk na m,etode mialam obcykany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakim samochodem jezdzisz
na kursie? bo zakladam ze na egzaminie bedziesz jezdzila tym samym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo już nie wiem jak
jeżdżę micrą i na egzaminie też mam micrę. ja mam taka metodę - wyjeżdżając z koperty patrzę w prawą boczną szybkę (tą mniejszą rozdzielającą). Kiedy linia, już ta prosta znajdzie się w tej szybce robię 3/4 obrotu, a kiedy znajdę się na prostej a pas tylnich siedzeń znajduje sie mniej wiecej na równi a ostatnim pachołkiem oddaje te 3/4 obrotu i jade prosto starajac sie utrzymac tylni pas równo z pachołkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zdalam na metode 1 obrot kierownica w prawo, kiedy widze drugi pacholek na srodku prawej szyby(tej, gdzie siedzi pasazer), pozniej patrze w lusterka i odkrecam kierownice, kiedy samochod zaczyna jechac rownolegle do linii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo już nie wiem jak
Shao_Lin daruj sobie te zbędne komentarze... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxll
Dla mnie najlepszą metodą było ustawienie lusterek tak, żeby widać było w nich tylnie koła - wtedy dobrze widać, kiedy się dojeżdża do linii. Inne metody były dla mnie niewykonalne (na tylną wycieraczkę, czy właśnie lusterka - pachołki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo już nie wiem jak
xxll no tak to by była dobra metoda, ale niestety w wordzie, gdzie zdaję egzaminatorzy dokładnie sprawdzają, czy aby lusterka nie są ustawione na linię... musze być ustawione tak, jak do wyjazdu na miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze znam ten ból
!!! 3 razy oblalam na luku!! :D bo mnie uczyli jakis debilnych metod! za 4 razem zdałam łuk :) na wyczucie.. inna sprawa ze potem na miescie oblalam, ale zza to 5. raz byl perfekcyjny i oto mam prawko juz pol roku :D:D:D pozdrawiam i powodzenia;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannnnna
ja mialam pande;] jeden slupek trzymalo sie w tylnej kwadratowej szybce i idealnie sie wyjezdzialo a pozniej tylko po prostej do tylu i tyle;] zawsze wychodziło;] ale 70% ludzi z mojej grupy oblalo na luku;/ jechali na czuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie na Puncie Grande nauczono, że jak w pierwszej bocznej szybie mam jednocześnie dwa słupki, to robię pełen obrót w prawo, no i prostuję kierownicę jak środkowy słupek z tylnej koperty mam na środku tylnej szyby. Komentarze typu \"metoda na łuku, a jak to ma się do życia\" itp. zostawcie na boku, to oczywiste, że jakie auto taki wyjazd z bramy, garażu etc. i w ogóle w życiu powinno się to robić na czuja, ale póki co to chodzi o zdanie egzaminu i przed egzaminem jest najważniejsze, żeby zdać, a potem przekładać wszystkie metody na praktykę ... Ja zdawałam egzamin 3 razy i za każdym razem zdałam łuk moją metodą. Ale przypomnę - na Grande Punto. O ile dobrze pamiętam ,to na Corsie uczyłam się, że jak drugi słupek jest w połowie bocznej szyby to wtedy robię pełen obrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja cie proponuje patrzeć na boczne lusterka, doskonale widac w nich linie, dokręcaj kierownicą wzdłuź lini. nie ma mowy, żeby źle pojechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to niech sie olej
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to oznacza że

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, ja upie rdolilam na łuku dwa razy, za 2 tyg mam TRZECI egzamin i ku rwa czuje ze na tym sie nie skonczy ... za chu ja mi ten zajebany łuk nie wychodzi ... co z tego ze z miastem sobie radze jak bez łuku nawet nie wyjade na miasto ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kie ka
nie uczcie sie zdawać łuk na słupki! Mnie tak uczono cały czas i było okej ale na egzaminie te słupki wcale nie muszą stać tak jak stały na placu ,są inne odległości itd. i egzaminator tez nam to przed egzaminem powiedział że słupki mogą stac w roznych miejscach.Na pierwszym egzaminie przejechałam łuk patrząc na to i zdałam ,stały tak jak na placu ,za drugim razem widzialam ze stoja inaczej ,przejechalam na wyczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zdalam na metode 1 obrot kierownica w prawo, kiedy widze drugi pacholek na srodku prawej szyby(tej, gdzie siedzi pasazer), pozniej patrze w lusterka i odkrecam kierownice, kiedy samochod zaczyna jechac rownolegle do linii. ja tak samo robię, zawsze wychodzi, tylko trzeba dynamicznie kręcić kierownicą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to oznacza że
ja już niestety nie będę robiła na słupki, bo słupki były inaczej poustawiane i to mnie zgubiło... poza tym były zbyt niskie i nie było ich widać z auta... ja robię tak: kiedy w tylnej bocznej szyce widzę linię (już tą prostą) jakby wchodziła to wnętrza samochodu robię 3/4 obrotu, a prostuję wiadomo, kiedy środkowy słupek w tylniej kopercie będę miała mniej wiecej na srodku tylniej szyby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to oznacza że
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, ja miałam to samo, miasto super tylko ten łuk :o p;ierwszy raz jechałam an metodę, oblałam, drugi raz na wyczucie oblałam, tzreci raz jadę, jadę i myślę już kręcić kierownicą czy jeszcze i za cholere nie weim co robić, i nagle słysze instruktora dawaj w prawo! no to myk myk w prawo, patzrę WYJECHAŁAM :D byłam tak szczęśliwa że nawet na maisto już mogłam nie jechać :p samo wyjechanie z luku było zadowalające :p wyjechałam na maisto szczęśliwa, zadowolona, na luzie i po niecałych 30 minutach wróciłam z wynikiem pozytywnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdc
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×