Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaałamanaa

mam problem ze sobą

Polecane posty

Gość lupolkjh
No właśnie to nie jest facet dla Ciebie, on nie daje Ci bezpieczeństwa, miłości...stąd Twoje rozterki, myślę że samej jakiś czas by Ci było lepiej niż z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona brakiem godnosci
nie masz wsobie za grodsz godnosci i tracisz czas z pierwszym lepszym byle byly jakies gacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaałamanaa
a jednak coś mnie do niego ciągnie i z tym tez sobie nie radze :( boje się chyba zostać już zupełnie sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość velrobinchudzchujni
...bo głupiuta jesteś ..beznadziejnie.....ksiązki zacznij czytać mądre...takie...Zacznij może od ,,śniadania mistrzów ,,......a potem to już samo poleci.....głupiutka jesteś..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaałamanaa
czasami to nawet ogarniają mnie myśli, żęby zrobić coś głupiego... bo nie radze sobie ze sobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona brakiem godnosci
walnij lbem o mur. moze to pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość velrobinchudzchujni
...tylko ,,radio z grodu kopernikusa,,..............24h na okragło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny 1
Na początek warto zauważyć pewną istotną sprawę-napisałaś, że nie masz ani jednej przyjaciółki... i właśnie w takich momentach w życiu daje to o sobie dość boleśnie odczuć. Widzisz, wszystko ma swoje plusy i minusy-ty nie lubisz imprezować, wychodzić często do ludzi, znajomych, których na dodatek nie znasz. Rozumiesz o co mi chodzi? Właśnie z powodu takiej postawy, nie masz koleżanek, przyjaciółki. Staraj się zachować równowagę-czasem wyjdźcie gdzieś, nawet jak nie masz ochoty(czasem jest tak, że człowiek mówi, że zrobiłby błąd, gdyby nie poszedł, bo tak fajnie było),czasem odmów i zostań w domu(twoje potrzeby i natura też są ważne).To, że nie kręcą cię imprezy nie znaczy w żadnym razie, że z tobą jest coś nie tak-rzekłbym nawet, że wielu facetów chciałoby mieć spokojniejszą dziewczynę a o taką dziewczynę w tych czasach coraz trudniej. Dobrze by było, gdybyś trochę przystopowała swojego faceta i powiedziała, by bardziej zwracał uwagę na twoje potrzeby i na swoje zachowanie(czytaj:chlanie). I nie bój się, że nie będziesz miała o czym rozmawiać z tymi ludźmi-a co to jakieś zgromadzenie alfa i omega?? Temat zawsze się znajdzie. A coś nie tak to na pewno jest z twoim chłopakiem, skoro nazwał cię zwykłą dziwką. To już objaw niebezpieczny i lepiej się nad tym zastanów(jeśli go oczywiście nie zdradziłaś)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejlaaaa
ssztywna jestes i tyle. nie dziw sie sze on chce wychodzic mlody ejst chce sie bawic, Ja osobicie nie chcialabym takiej koklezanki meic jak ty bo po co, zeby smucic na chacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupuupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaałamanaa
chodziło o to mi , że to osoby w wieku 30 lat , 25 tam będą.. ja dziwnie bym się tam czuła, mam dopiero 18lat i ja swojego chłopaka nie zdradziłam ani on mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna22
Moim zdaniem jestes jak najbardziej normalna i to nic zlego ze nie lubisz imprez itp. Ja wlasciwie jestem podobna do ciebie a moj chlopak lubi sobie od czasu do czasu poimprezowac ja z nim nigdy nie chodze chyba ze na troche ale tylko wtedy gdy znam obecne tam osoby. Znam chlopakow ktorzy tez nie udzielaja sie za bardzo towarzysko, wola poczytac ksiazke w domowym zaciszu. Nie jest tak ze kazdy czlowiek w swoim zyciu musi przejsc etap imprezowania i picia. Wydaje mi sie ze w wielu przypadkach to po prostu presja srodowiska czy tam dzisiejszych czasow np ze jak jest sobota to trzeba isc na impreze a kto nie idzie ten dretwiak itp. Ja w kazdym razie nie mam takich potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×