Zakochalam sie facecie ..

z netu! klikam z nim pol roku,nigdy sie nie spotkalismy ale widzielismy sie na zdjeciach i kamerce,czy jestem normalna?

moja siostra miala to samo. niestety skonczylo sie u niej to na niczym i paromiesieczna depresja. czy wogole planujecie sie spotkac?

wyobrazeniu o nim a nie w nim. Jak poznasz go lepiej w realu to wtedy stwierdzisz prawdziwosc swoich uczuc

Zakochanie to bardzo fajny stan. Bardzo go lubię. Taki uskrzydlający. Badź zakochana, ale pamiętaj, że od zakochania do kochania długa droga :).

Tak, jestes normalna, przecietna osoba, bo one tak wlasnie maja :)

to powszechne zjawisko...w dzisiejszych czasach;) ile masz lat?

mam 29 lat nigdy mu wyznalam co do niego czuje ...po prostu sobie klikamy jak dobrzy kumple...a planujemy sie spotkac w grudniu nigdy wczesniej mi sie to nie przytafilo a naprawde klikam z roznymi facetami

zakochalas sie w jego wyobrazeniu..nie w nim

no to wspólczuje, musisz sie liczycz tym że on do ciebie nic poważniejszego nie czuje..i spotkanie skonczy sie nijak, albo w łózku ale dla niego to będzie tylko przygodachwilowa...więc sie nie napalaj za bardzo

Tez wspolczuje, to jest de facto milosc do ekranu czy tez wzdychanie do zdjecia jak do zdjecia aktora czy piosenkarza

zakochalas sie w jego wyobrazeniu..nie w nim nie sadze ...co wy macie z tym wyobrazeniem......? on jest soba caly czas...nic nie udeje ja tak samo...nie zawsze jest kolorowo ,,,,potrafimy sie poklocic i nie gadac ze soba tygodniami..to nie jest tak ze on mi wciska jakis bajer zeby mnie tylko przelciec ...

Moze facet, tak jak ja, bawi sie w rozkochiwanie w sobie samotnych niewiast. Ja mam obecnie ok. 20, ktore do mnie wzdychaja :)

Tez wspolczuje, to jest de facto milosc do ekranu czy tez wzdychanie do zdjecia jak do zdjecia aktora czy piosenkarza z aktorem nie rozmiawiam pol roku....co ty pierdzielisz?

on jest aktorem?:P znanym?:D poprostu bądz ostroża i nie wyobrażaj sobie za dużo o nim bo nie musi gostek po pierwsze: być wolny, po drugie, mieć wiecej takich znajomych jak ty, po trzecie być w tobie zakochany

Przeszklony Romeo a co ty myslisz ze ja z choinki sie urwalam i nie znam sie na facetach i tych ich gierek?? ja takiego frajera ktory wyrywa laski na seks to poznam po jednej rozmowie....poza tym to jest dojrzaly facet a nie zaden gnojek ktory sie spuszcza po 1 minucie

acccca nie jest aktorem ale jest znana osoba w Polsce...ale to nie o tym mowa

Ale ja nie napisalem, ze mi chodzi o seks. Bron boze, seks bez milosci to nie dla mnie. Po prostu mam ogromna frajde jak manipuluje takimi samotnymi niewiastami spragnionymi milosci :)

ale odwrotna hehe i gadam z tym kolesiem dluzej...no ale boje sie spotkac....boje sie ze strace to co mam teraz...napisz jak to sie u was potoczylo

ej no powiedz ktot to:P jakas mała podpowiedz? ?? nie mów mu narazie co do niego czujesz ale możesz mu to jakos delikatnie zacząc okazywac i zobaczyć co on na to...

Przeszklony Romeo uwazaj zeby pewnego dnia ciebie jakas nie zmanipulowala

Co ja pierdziele....moja siosatra tez to przechodzila. gadala przez neta z takim typem DWA LATA codziennie po pare godzin na kazdy temat. oprocz tego tez wymieniali sie zdjeciami. moja siora przez pare godzin siedziala przyklejona do komputera, zawalajac nauke, i wogole zaniedbujac sie. Ona tez zapewniala ze go bardzo dobrze zna no bo pisanie zdan do okienka czata to rzeczywiscie wielki dowod szczerosci. Plany spotkania poszly w dym a ona przez kolejne pare miesiecy miala depresje. ot pierdziele...

przez internet to ja moge byc matka teresa z kalkuty:o to jest wyobrazenie

zakochana no powiedz o kogo chodzi:P

jadzia co ludziom zawadza my sie spotykamy za 2 tyg...kazdy przypadek jest inny ..i niewazne czy to real czy net...

acccca] no co ty nie powiem :) jeszcze mu wygadacie ze tu pisze i dopiero bedzie :)

ja nie raz przez neta udawalam nie raz faceta i przez tygodnie pisalam sobie z jakimis laskami wysylajac im fotki wyjete z gazet. a one w to wierzyly piszac namietnie kiedy sie spotkamy:)) mialam wtedy jakies 16-17 lat a dostawalam wyznania milosne nawet od 30-latek:))

ja zakochałam sie bez wzajemnosci i probuje o nim zaponmiec ale jakos nie moge

jadzia co ludziom zawadza my klikamy na kamerce i dzwonimy do siebie!

zakochana nbo costy..my jak grób..nic nei powiemy:D podpowiedz chociaz o kogo chodzi?:P

my sie spotykamy za 2 tyg...kazdy przypadek jest inny ..i niewazne czy to real czy net... i tu si emylisz moja droga:o jest duza roznica miedzy internetem a realem:o i co malzenstwo zawarte przez GG wedlug ciebie jest tak samo wazne jak to rrealne? ile ty masz lat? nigdy nie widzialam faceta w rzeczywistosc, nie widzialas jak pije herbate, nie wiesz jaki ma zapach, nie masz zielonego pojecia jak zachowalbys ie w niektorych sytuacjach,