Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misiabela81

jestem sama 4 rok...

Polecane posty

Gość misiabela81

Zastanawia mnie czy tylko ja jestem takim nieudacznikiem zyciowym (bo jak to nazwac inaczej ?) Stara panna, ktora sobie zycia nie potrafi ulozyc - k..wa mac. Niedlugo druty, klebek welny i fotel bujany... AAAAAA !!!! Moze zabrzmi to glupio ale potrzebuje zeby ktos mi napisaal, ze to nic strasznego, ze "tak to sie trzyma normy i wcale nie ma musu bycia z kims".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dlaczego
jestes sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acccca
i ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle ze to nie jest
takie trudne aby z kims byc. Wystarczy tylko chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkrruskąd jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w grudniu skoncze 29 lat i wciaz nie chce sie z nikim wiazac, jak tylko zaczyna byc powaznie to daje noge. W tych kwestiach nie ma czegos takiego jak "norma", myslisz, ze Ci wszyscy "normalni" (czyli chlopak->maz->mieszkanie->dzieci) sa tacy szczesliwi? Zyj swoim zyciem, swoim tempem, nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
Oczywiscie , ze nie chce byc sama. Dla kogos kto jest szczesliwy i kochany latwo jest napisac "trzeba tylko chciec". Nawet nie wiesz jak bardzo tego pragne. Czasami mysle ze ten ktos albo juz nie zyje albo sie w ogole nie narodzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do enamoranda
A bycie samej jest szczesliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
enamorada - dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
Najbardziej doluja mnie teksty mojej rodziny : " A ty ? Kiedy sobie znajdziesz faceta ? Masz kogos na oku" albo " to moze z tym z ktorym bylas ostatnio na weselu to taki porzadny chlopak" "A moze ty za wybredna jestes" SZLAK MNIE TRAFIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisalam, ze bycie samemu jest szczesliwe (choc ja wole byc tzw "singlem"), napisalam, ze nie ma jednego scenariusza na szczescie, zeby byc szczesliwym, trzeba zyc wlasnym rytmem, bo robienie czegos na sile na pewno nas nie uszczesliwi. Fajnie jest byc kochanym, ale z drugiej strony zwiazki w rzeczywistosci nie wygladaja tak, jak te w marzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanósia
polecam Murzynow, ktorzy zdecydowanie wiecej okazuja nam zainteresowania niz przecietny polaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja rodzina na szczescie juz sie pogodzila z tym, ze jestem "dziwakiem" :P Choc ostatnio na weselu kazdy z kims mnie swatal, ale to mnie smieszylo a nie dolowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
Pamietam co znaczy czuc sie kims kochnym, wyjatkowym...Tesknie za tym chole...nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes wyjatkowa niezaleznie czy jestes z kims czy sama :) Nie martw sie, milosc na pewno Cie znajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy Cie pociesze
ale ja jestem sama 31 lat :P Wiec jestem jeszcze wiekszym nieudacznikiem, zwlaszcza ze na drutach to umiem tylko szalik zrobic ;) i przegralam zycie... bo juz mam fotel bujany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam sama prawie 3 lata...nie cierpiałam jakoś specjalnie przez ten czas..no ale łapałam doły wiadomo..każdy wkoło kogoś miał a ja nie... no ale w zasadzie nic strasznego się nie działo hehe no i niedawno poznałam kogoś kogo niemal mogłabym nazwać moim ideałem:) i spokojnie, bez ciśnień spotykam się z nim... w zasadzie dopiero teraz uczę się bycia z kimś, związku... co będzie dalej to się zobaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doly sie ma zawsze, takze w zwiazku, trzeba sie nie poddawac i nie tracic trzezwego spojrzenia na zycie, a nie zawsze myslec, ze byloby sie szczesliwszym jakby sie bylo w innej sytuacji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
do nie wiem czy cie pociesze - z tym fotelem bujanym to tak wiesz...przenosnia :) Prawda jest ze nie rycze po kotach, nie siedze w domu i nie rozpaczam mam zwykle duzo do zrobiena ale... No wlasnie przychodza -rzadko- ale przychodza takie chwile, ze sciska za gardlo i chcialo by sie wrzeszczec "GDZIE TY JESTES ?!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy Cie pociesze
ale jakbys byla z kims i jakbyscie nawet planowali wspolne zycie to tez wcale nie wiadomo czy to by bylo wieczne ;) Wiec moze lepiej dluzej poczekac na tego jedynego... Wierze w przeznaczenie ;) Jesli jest mi pisane przezyc zycie samej to tak bedzie. Wole to, niz wiazac sie z nieodpowiednim mezczyzna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy Cie pociesze
ale z drugiej strony ci ktorzy cale zycie byli i sa sami to nie wiedza jak to jest i byc moze jest im latwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
nienawidze samotnosci , przeraza mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiabela81
Dzieki wszystkim za zainteresowanie. Uciekam zprzed kompa bo faktycznie rozrycze sie- a po co mi to :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×