jak sie calowac

hej. spotykam sie z pewnym chlopakiem od jakiegos czasu, pewnie na nastepnej randce bedzie pierwszy pocalunek. niestety nie mam zbytniego doswiadczenia, moje poprzednie pocalunki nie nalezaly do udanych, poniewaz zawsze nie moglismy sie zgrac i to chyba moja wina, moze mi ktos powiedziec jak sie calowac zeby nie bylo wpadki? jak to robicie, jakie macie techniki?

otwórz paszcze jakby ci ktoś wsadzał pape bitumiczną, następnie wydzielaj śluz tokowy, i boruj językiem jak automat.

haha dobre ale zbytnio mi to nie pomaga :P

mozesz delikatnie muskac usta partnera, pozniej poprostu lekko rozszerz usta przybliz sie do niego :) reszta pojdzie z gorki :)

usta się całuje, pionowe, czy poziome :) ;)

no wlasnie ja zazwyczaj robilam tak ze przechylalam glowe w prawo i jezykiem jezdzilam w lewa strone (przeciwna do wskazowek zegara) a partner w odwrotna i nie moglismy sie zgrac, to w ktora strone w koncu jezdzic tym jezykiem?

wiecie co ,musze stwierdzic ze raczej ciezko spotkac chlopaka ktory umie dobrze calowac

laski w calowaniu tez nie sa najlepsze,wiekszosc to chodzoce porazki:D

nie mogę się z tym zgodzić...próbowałyście kiedyś całować się z dziewczyną??(nie jestem lesbijką) ale kiedyś z koleżanką spróbowałyśmy(po alkoholu:/ ) i niestety muszę stwierdzić że żaden facet tak nie całuje...