Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pelgot

żona chce trójkąta z innym mężczyzną

Polecane posty

Gość gość
Jesteśmy po 50-siątce . Mąż mnie namawiał przez parę lat na zamianę lub trójkat 2m.1k. Oponowałam długo bojąc się że popsuje nasz związek. Na wakacjach poznaliśmy dużo młodsze małżeństwo które nie kryło swoich frywolnych zachowań. (Mieszkaliśmy we wspólnym aneksie). Po jednej z imprez i sporej dawce alkoholu spaliśmy na jednym łóżku. W środku nocy obudziło mnie delikatne głaskanie ręką moich ud od tyłu. Udawałam że śpię. Wiedziałam że to nie mój mąż bo go miałam z przodu. Ręka poczynała sobie coraz śmielej a ja o dziwo coraz bardziej podniecona tym co się działo. Po moich *****ch wiedział że już nie śpię i poczynał sobie coraz śmielej. Już nie tylko rękę jego czułam ale i sztywnego penisa którego próbował wkładać. Koszulę nocną miąłam podwiniętą juża na biodrach. To wszystko było tak emocjonujące że moje tętno chyba sięgało granic. Rozsądek mówił żeby przestać ale byłam tak podniecona i bezwolnie oddana chwili że podsunęłam mu pośladki. Po chwili już go miałam w środku. Z początku robił to wolno ale pewnie i nie aż do tego stopnia żeby nie obudzić pozostałych. Mąż się odwrócił i mnie pocałował. Obawy ustąpiły zmysłom. Położyłam się na wznak. Pociągnęłam naszego sąsiada na siebie i znów był we mnie. Mąż mnie całował a nasz kolega dziko r....ł. Odleciałam. Po chwili żona kolegi przeszła z drugiej strony męża i usiadła na nim okrakiem. To były najlepsze wczasy jakich doświadczyliśmy. Jeszcze jakiś tydzień spaliśmy już tylko w jednym zsuniętym dużym łóżku. Rozjechaliśmy się i z racji dużej odległości nie spotkaliśmy się więcej. Rozmawiamy czasem telefonicznie, wysyłamy sobie życzenia. Po jakimś czasie już na miejscu dołączył do nas, ale już tylko sam mężczyzna. (Męża podnieca widok kochanka ze mną a i mnie podnieca jak na nas patrzy i dołącza). Obecnie choć już nie jesteśmy młodzieniaszkami ,,seksimy" się prawie codziennie. Ten trzeci nas odwiedza średnio co miesiąc. Nie ukrywam że oboje na niego czekamy. Pozdrawiam wszystkich co nie są o siebie chorobliwie zazdrośni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jin

Kolejni rogacze bajkopisarze w akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×