Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shadowplay

Wąsy, broda, ogólnie zarost

Polecane posty

Gość Shadowplay

Panie naprawdę macie wstręt dla zarośniętego faceta? Zarośnięty nie oznacza oczywiście brudny, nie dbający o siebie, itd. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 lub 3 dniowy zarost
jest super.... ale litosciii!!!!!!!!! BEZ WĄSÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 656665
och fuj, facet z zarostem jest SKRESLONY! Rozumiem jakies 2-3 dniowy zarost, ale wąsy i broda? Wtretne! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowplay
Wąsy są nadal obciachowe? Przecież nikt nie mówi o takich staropolskich, czytaj: PRL-owskich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowplay
Ale ja nie mówię tutaj o jakichś nie wiadomo jakich wąsach, brodach. Ale takie tygodniowe powiedzmy. Nie wiem, bo dłużej nie zapuszczałem i nie wiem jak to by wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwykowa
a feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghhrtgr
Szczerze to ja nawet tego kilkudniowego nie lubię. Facet powinien być ogolony i pachnący. W zyciu nie pocałowalabym takiego nawet z tygodniowym zarostem. OBlesne. A Ty lubisz całować zarosniete cipy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie wasów
pod każda postacia - zarowno tych sumiastych jak i tych a la Małysz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewentualnie zarost jedno- dwudniowy, o ile danemu mężczyźnie pasuje, bo niektórzy już z takim wyglądają jak Neandertale:) Ale więksiejszy zarost jest niedopuszczalny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis brak pseudo
Bródka tak, wąsy nie (postarzaja i drapia:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia co ludziom zawadza
ja uwielbiam kilkudniowy zarost u mego slubnego. uwielbiam czuc te szorstkosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowplay
Ja powiem wam, że nie lubię ogolonej twarzy, czuję się... nagi. Czuję się nieswojo. Ale na drugi dzień jak już wiem, że twarz się robi szorstka - to jest to :) Dlatego golę się co kilka dni, co 3-4. Tylko szkoda, że mam zarost trochę jasny :( Dobrze chociaż, że nie miękki :D Ktoś tam zapytał czy lubię całować 'zarośnięte cipy'. Po 1 - jeszcze tego nie robiłem, po 2 - nie porównuj twarzy do miejsca między nogami :/ ja akurat dbam o tamtejszy zarost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghhrtgr
Ale dlaczego nie porównywać? Tak jak kobieta nie widzi nic przyjemnego w całowaniu włosów, tak facet też nie - dlatego mało który lubi zarośnięte cipki. Na marginesie - długich włosów łonowych u faceta też nie znoszę. Muszą być przycięte. Skoro masz jasny zarost to tym bardziej powinienś go golić. Ciemny wygląda ładnie, ale jasny - nie. Jak szczecinka u świnki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowplay
Bez przesady, nie jest aż tak jasny :O zadna szczecinka u świnki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadowplay
Tak ;) ale to nie jest ich piosenka, tylko Joy Division :P Co nie zmienia faktu, że The Killers to jeden z ulubionych zespołów ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fth
A ja tam lubie 3 dniowy zarost, wedlug mnie jest sekxy, ale broda , a juz w szczegolnosci wasy odpadaja. Na widok wasow u mlodego faceta mam odruch wymiotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
nie znosze zarostu u mojego faceta :o nawet pocałowac go nie można bo z twarzy miazga zdrapana zostaje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×