czemu jak ktoras tutaj napisze ze jest ladna to zaraz na nia naskakujecie?

inaczej" tzn wam sie wydaje ze jestesci piekne. sztuczne lachociagi

na mnie tez niezle naskakiwały mimo iz sie wcale o to nie prosilam.. wyszlo na to ze jestem wiesniara i mam brzydka buzie o innych rzeczach nie wspomne.., acha pozniej doszlo do tego ze zaczeli nagadywac na mojego chlopaka... ludzie czasem nie znaja granic

niby mi nie życzysz wypadkuni choróbska - a jednak chyba trochę życzysz ;)

jedyne czego ci zycze to wiecej samokrytytcyzmu i dystansu do siebie no i skromnosci

po czym wnioskujesz , że brak mi dystansu do siebie i skromności??

i dlaczego więcej samokrytycyzmu??

po twoich wypowiedziach oczywiscie . tego samego zycze innym "pieknym"

nie wiesz co to samokrytycyzm? patrz:slownik

niuniaaaa gadaj z dupa to Cie osra szkoda zachodu na rozmowe z ta osobka

trochę jadu się jakiejś pomarańczce ulewa :D ktoś ma chusteczkę higieniczną :)??

zra sie o to ktora najpiekniejsza. i tak to my oceniamy wasz wyglad i wiele z tych pieknosci wcalenimi nie jest

prawda boli najbardziej... zwlaszcza jak sie zyje we wlasnym swiecie gdzie jest sie ksiezniczka a wszyscy w kolo to pasztety

trochę jadu się jakiejś pomarańczce ulewa czasami tak tzreba:D

kochana nie pytałą się ciebie o wytłumaczenie znaczenia pojęcia "samokrytycyzm" - tylko dlaczego twoim zdaniem mi by się przydało więcej samokrytycyzmu?? Dlaczego mam być twoim zdaniem bardziej krytyczna w stosunku do swojego wyglądu?? Po czym to wnioskujesz, przecież nie widziałaś mnie - możliwe iż niczego mi nie brakuje a ty nawet na oczy mnie nie widząc wysnuwasz takie wnioski , ale zgadzam si,ę zopinią powyżej - szkoda zachodu :D

* pytałam - literówka :)

jakbys byla krytyczna w stosunku do siebie to nie uwazalabys sie za 7 cod swiata. ja tez nie jestem brzydka ale nigdy nie powiedzialam o sonbie ze jestem piekna. nigdy tez nie oceniam innych po wygladzie i nie klasyfikuje. to co dla jednych jest piekne dla innych niekoniecznie. szkoda ze ty i twoje "piekne" kolezanki tego nie rozumieja.

wskaż mi fragment mojej wypowiedzi gdzie piszę iż uważam siebie za 8 cód świata , albo gdzie pisze , że jestem piękna - ehh- brak mi tu partnera do dyskusji na poziomie ;)

albo 7 cód :D:D

cod hehehhe

tak. jestes na wyzszym poziomie intelektualnym...albo tak ci sie wydaje(podobnie jak z twoja uroda)

i jeszcze jedno - na poprzedniej stronie pisałam właśnie , że uroda to też kwestia gustu - nie błaźnij się już :)

albo 6 :P

tak - wydaje mi się - dzięki , ze mnie uświadomiłaś - przecież nikt mnie tak dobrze nie zna jak ty :D:D

prosze bardzo Sami , ależ ja potrzebuję potwierdzenia - czasami nawet bardzo często Jestem ładna - tak słyszałam - to kwestia gustu oczywiście , ale pasztetem mnie nie nazwiesz - no i jeszcze powiedz ze niegdy nie nazwalas nikogo pasztetem...zal

tak oczywiscie - znam takie panienki jak ty. idealnie pasujesz do wzorca

no i co?? Gdzie jest tam napisane iż jestem 7 cÓdem :p albo chociaż , że jestem piękna?? - Jestem ładna - mam cię za to przeprosić??

Pisanie, ze jest sie atrakcyjnym jest bez sensu, bo atrakcyjnosc to nie jest fakt, tylko osoboste odczucie. Mozesz napisac, ze czujesz sie ladna, ale nie, ze JESTES ladna.

powinnas za to przeprosic caly swia. mnie mozesz sobie darowac. na sranie mi potrzebne twoje przeprosiny

I wiesz już jak poprawnie piszemy cÓd?? :p

swiat mialo byc jezeli nie kumasz o co chodzi