Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _zalamka_

Jakie szynse na znalezienie partnera ma kobieta w wieku 29 lat z dwojka dzieci?

Polecane posty

Gość _zalamka_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acccca
ale szczerze czy owijając w bawełne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zalamka_
mysle,ze nikle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczur
wiadomo, że kobieta z czwórką dzieci ma dużo większe szanse :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zalamka_
ale jakie jest podejcie mezczyzn do takich kobiet? Samotnych i po przejsciach? Pytam powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acccca
ma o ile masz łądną córkę...:| niestety szanse małe..ale...nie zerowe:P więc nosek do góry! aha i na siłe nie szukaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahoop
Ma szanse ..tylko zastanawiam sie po co szukac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet pokocha Cię
to dzieci nie będą przeszkodą ale tu na forum mają trzydziestolatki za sześćdziesięciolatki więc nie zrozumieją,że możesz być fajną,ciepłą,cudowną kobietą lepszą niż niektóre dwudziestolatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Na niewlasciwego - 100% Na wlasciwego - zalezy od Ciebie. Bo chyba nie jest to Twoje "byc albo nie byc". Jesli tak - patrz punkt 1. Twoja sytuacja jest doskonalym "probierzem" przyszlego partnera. Bo przeciez musi byc to ktos kto zaakceptuje Twoje dzieci i bedzie pomagal Ci czynnie w ich wychowaniu - nie przejmujac roli ojca bo ojca to one przeciez maja tylko (jak przypuszczam) nie bylo Wam razem po drodze... Dzieci nie musza przez to cierpiec, Ty tez masz prawo ukladac sobie zycie. Czyli - nie jest to latwe ale nie beznadziejne. Gdzies tam jest ten odpowiedni partner. Nie motyle w brzuchu i nie wybuchy namietnosci - ale spokoj, bezpieczenstwo, pewnosc, moznosc polegania na nim, dzielenie codziennosci, obowiazkow i radosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zalamka_
Owszem, z tego co wiem atrakcyjna i wesola ....ale coz, zycie toczy sie dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezszczyzna
ja znalazlem wspaniala kobiete - ma 33 lata, czyli jest starsza ode mnie o 3 wiosny i ma 10-letniego potomka. Jest po przejsciach ale za to wspaniale sie rypie i w ogole mnie kocha, a przynajmniej tak twierdzi :classic_cool:. Tak ze nie dolujcie dziewczyny, bo widocznie jakas tam szansa jest... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zalamka_
bezpieczenstwo jest tutaj bardzo wazne...dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
"Nie motyle w brzuchu i nie wybuchy namietnosci - ale spokoj, bezpieczenstwo, pewnosc, moznosc polegania na nim, dzielenie codziennosci, obowiazkow i radosci." czyli tak zwany muł - bezpłodna krzyżówka konia z osłem (bo jak się domyślam nie chcesz mieć więcej dzieci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanse są bardzo nikłe z Mojego męskiego punktu widzenie tzn. są ale bedziesz spotykac roznych kolesi ale czy beda ci odpowiadac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zalamka_
Slyszalam, ze zaden facet przy zdrowych zmyslach, nie zwiaze sie z taka na dluzej.Po co mu ten balast :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
ty też szukasz muła? ja myślę że łatwo takiego znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ofer ma "Nie motyle w brzuchu i nie wybuchy namietnosci - ale spokoj, bezpieczenstwo, pewnosc, moznosc polegania na nim, dzielenie codziennosci, obowiazkow i radosci." czyli tak zwany muł - bezpłodna krzyżówka konia z osłem (bo jak się domyślam nie chcesz mieć więcej dzieci). Nie chce i nie moge - juz po gwarancji :) Ale z doswiadczenia wiem ze te "motyle i fajerwerki" OK, sa dobre - ale nie zawsze dobrze na przyszlosc rokuja. A jak sie ma dzieci to nie tylko o sobie trzeba myslec. A co do mula - to kolejna skrajnosc i skrot myslowy. Czy ktos kto jest odpowiedzialny, daje poczucie bezpieczenstwa, mozna mu zaufac - musi obligatoryjnie byc nudny? Ja wlasnie taka jestem a nudna by mnie nikt nie nazwal ;) :P A w przypadku samotnej matki to jest zupelnie inna perspektywa niz osoby bezdzietnej z "czystym kontem". I chcac nie chcac trzeba wiecej odpowiedzialnosci i cierpliwosci w poszukiwaniach. Moze sie trafic taki co bedzie udawal by wkrasc sie w laski a potem tylko dzieci na tym ucierpia bo bedzie je traktowal jak piate kolo u wozu. Ma lo to takich przypadkow? Ale radze nie wpadac w paranoje i nie wyznawac od razu spiskowej teorii - tylko uzyc wiecej rozsadku a mniej "motyli w brzuchu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja sie chyba posikam
a od kiedy to wiek decyduje o się zakochaniu ?? ;-) Ludzie!! Wy już nei wierzycie w miłość???? Ma i to ogromne, jak jassssna cholera!! TYlko trzeba cierpliwości, otwarego umysłu i wiary, trzeba umeić trafiac na fajnych ludzi i nie chować się do skorpupy :) jestem starsza i znalazałam, też miałam dzidziusia. Olac pajaców, którzy nie mają uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oferma szukał muła o silnym pociągu seksualnym i bezpłodny musi byc koniecznie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _zalamka_
SAMI-ale dalas czadu :):P dzieki za poprawe nastroju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
"Ale radze nie wpadac w paranoje i nie wyznawac od razu spiskowej teorii - tylko uzyc wiecej rozsadku a mniej "motyli w brzuchu"." kobiety myślą inaczej niż faceci i może dlatego nie umiem tego zrozumieć albo może dlatego że nigdy pewnych rzeczy nie doświadczyłem. jednak gdybym związał się z kobietą bo dobrze gotuje, krochmali pościel i "matkuje" moim dzieciom które mam z innego małżeństwa ale nie wzbudzała by we mnie ochoty żeby stanąć przy niej, dotkąć i poczuć jej zapach i ciepło jej ciała no to sorry ale szybko bym musiał odwiedzać psychiatrę, jak przypuszczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ofer ma zle mnie zrozumiales. Nie pisze o calkowitym braku emocji - tylko o tym zeby sie wylacznie nimi nie kierowac. Sa przeciez wspaniale zwiazki w ktorych caly czas cos iskrzy - a jednak stanowia dla siebie oparcie w kazdej sytuacji. Sa zwiazkami DOBRANYMI wlasciwie. Mnie chodzilo glownie o to zeby nie isc tylko za glosem gwaltownej emocji zapominajac ze jest jeszcze reszta swiata bo czesto wtedy mowi sie "jakos to bedzie" a to "jakos" potem odbywa sie cudzym (lub naszym wlasnym) kosztem... Mozna kochac i to bardzo - ale niech to bedzie odpowiednia osoba przy ktorej kobieta i jej dzieci czuja sie bezpiecznie i swobodnie, moga byc soba. Mialam to watpliwe szczescie przezyc to przed czym ostrzegam. Nie pisze wiec wylacznie z wyobrazni choc ta mi niezle dopisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×