Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miraposa

Czy związek z obcokrajowcem ma sens?

Polecane posty

Gość miraposa

Piszcie o swoich doświadczenich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka23
zalezy z jakiego kraju jest facet..z arabem lub turkiem na pewno nie ale to tylko moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturka
Nie ma sensu, zawsze to inne zwyczaje, inna kultura, inna mentalność. Nie tylko u Turka czy Araba. Ale także u Rosjanina. Czecha, Niemca. Pomyśl, jak pogodzić np Wigilię, albo zwykłą codzienną kuchnię. No a reszta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka23
z mentalnością to rożnie bywa..osobiscie znam pary mieszane i są ze sob a szczesliwe a wigilia itp to naprawde nie problem jesli dwoje ludzi sie kocha i chce byc ze sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsza jest bariera jezykowa, bo to ja cos nie doslysze, albo on nie zrozumie i klotnia gotowa,, ale ta bariera zaciera sie dosc szybko. A co do tradycji typu Wigilia itd. to zawsze sie mozna dogadac. Zreszta nie tak trudno, bo moj narzeczony uwielbia pierogi i karpia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka23
dokladnie zgadzam sie z wypowiedzia Marty;-) z jakiego kraju jest Twoj facet?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem corka
z takiego zwiazku polak-rosjanka, rodzice sa malzenstwem ponad 30 lat i wszystko jest ok. nie ma problemow z zadnymi swietami ani nic w tym stylu, ale mama przejela wiekszosc nawykow kulturowych od taty. ja sama bylam w zwiazku z niemcem - barira kulturowa okazala sie trudna do przejscia. po 6 miesiacach okazalo sie, ze nie daje sie dluzej zyc razem. kolezanka byla w zwiazkach z roznymi - algierczych, brazylijczyk, hiszpan - zwiazki sie rozpadaly dosc szybko... druga kolezanka turczynka wyszla za niemca i super sie dogaduja sa malzenstwem od 7 lat i maja sliczna corke... wiec wszystko zalezy od tego jak sie podejsdzie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka23
ja mam chlopaka Latynosa i poza tym, że on mówi po hiszpańsku a ja po polsku nie widzę wielkich różnic. Mamy taką samą religię, poglądy na życie, te same cele;) poza tym jest bardzo dobrym człowiekiem i najbardziej romantycznym facetem jakiego znam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem ze zwiazku mieszanego mieszkalam w polsce tylko 10 lat teraz jestem w zwiazku z arabem od 6 miesiecy mieszkamy razem i jest super zalezy jaki czlowiek i gdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka23
hajeti a gdzie mieszkacie>? w europie czy u niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze w grecji w czerwcu jedziemy do polski a pozniej chcemy jechac do kanady on jest z syrji niemamy problemow kulturowych akceptujemy siebie a przy organizowaniu swiat pomagamy sobie nawzajem i razem je spedzamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hayeti, to super, ze tak Wam sie fajnie uklada. Oby tak bylo zawsze! Ale pamietaj tez, ze 6 miesiecy to krociutko i badz ostrozna. Jak juz kiedys wspominalam mam w Kanadzie kolezanke, ktora wyszla za maz za muzulmanina z Syrii, ona takze odwiedzila jego rodzine w Syrii. sa szczesliwi, ale sa juz wiele lat razem i conajmniej kilka lat po slubie. Maja corke. Mam nadzieje, ze Tobie sie ulozy i uda sie Wam. Serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takze taka nadzieje ale wiesz co jest wielu ludzi ktorzy wmawiaja mi ze jak jest arab to zly rozumiesz? to jest czlowiek taki sam jak ja czy ty ma uczucia i jesli kocha to moze sie zmienic dla drugiej osoby isc na ustepswa niewazne skad jest ukochany byle byl dobry i rozumial partnerke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem. Ale to zrozum, prosze, ze niby czlowiek taki sam jak my, ale jednak inny, poniewaz urodzil i wychowal sie w innej kulturze, ma inne tradycje, zasady moralne. Pozycja kobiety w kraju muzulmanskim jest jeszcze bardzo slaba. On jest teraz z Toba, dobrze Wam razem, bo to jest Europa, tutaj on nie moze calkowicie sie przed Toba odkryc. Jest limit. Wyjedz z nim do Syrii, zobacz jakie tam ma podejscie do Ciebie, do wszystkiego. Obys nie plakala. A co z jego rodzina? Wiedza, ze ma Ciebie? zaakceptowali? Tylko nie wierz w to, co on Ci mowi, moze mijac sie z prawda. Musisz wszystko sama sprawdzic i ufac swojej intuicji. Dbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×