dziekuje

witam. Moj problem, w sumie to nawet nie problem ale niewiedza raczej, moze wydac sie smieszna. otoz zawsze wychowywalam corke na porzadna dziewczynke, kulturalna i w ogole. I sie udalo ale mysle ze az za bardzo. Owszem, zwsze powie prosze, przepraszam i ok. Ale za wszystko tez dziekuje. Zrobie jej kanapki, to podziekuje, przyniose misia-podziekuje, ubiore buty-podziekuje. Moglabym tysiace takich rzykaldow wymieniac. Niewiem czy to jest normalne?? czy nie az za bardzo wyuczone???

A ja uważam że powinnaś się cieszyć że masz taką córkę. Ile to dzieci jest takich że do niego sercem a to on fuknie,spojrzy się krzywo lub powie spadaj.

naprawde tak myslisz???? Oj, dzieki ci, troche mi ulrzylo. Ale czasem mam wrazenie ze mala przesadza. No nawet jak podetre jej dupcie to podziekuje...:/

bo sie wymienia na ulga Ortografii dziecka raczej nie nauczysz:o

no i "nie wiem" a nie "niewiem"

Naprawdę tak uważam. Dlatego nie zadręczaj sobie głowy pierdołami i nie rób sobie problemu tam gdzie jego nie ma :D Powinnaś się cieszyć i już!

ludzie czemu tyle podstawowych błędów robicie?

Ale tak myśląc na trzeźwo to lepsza błędy ortograficzne/gramatyczne niż życiowe :D :P