Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasmucona katarzyna z łodzi

CZY WASI RODZICE SIĘ KŁÓCĄ CZĘSTO I NIE NAWIDZĄ ????PROSZE POWIEDZCIE.

Polecane posty

Gość zasmucona katarzyna z łodzi

bo ja od dziecka musze zyc w takim domu :( taka alkoholik ale juz nie pije ale teraz tak sie kłocą co dnia ze ja juz nie moge..wyzywaja sie i nie nawidzą ..mama ciagle powtarza ze nie kocha ojca i nie cierpi i wyszla z rozsądku za niego..ja mam dosc tego domu .tak nie nawidze świąt..czy ktoś ma taka sytuacje jeszcze na swiecie czy jestem sama? nie da sie opisac tego co jest w domu słowami ..to trzeba widzieć..MASAKRA !!!brak ciepla i milosci negatywnie odbil sie na mnie. dziś cierpie na nerwice lękową ..napady paniki i depresje ..wszystko w jednym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat. .. .. .
??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
mam 24 lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat. .. .. .
mam 24 lata ----no to juz powinnas zyc swoim zyciem Chlopakiem przyjaciolmi itd Nawet jak mieszkasz z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
miało być ze tata alkoholik sorki tyle w dziecinstwie przeszlam z tego powodu ..a teraz myslalam ze cos sie polepszy ale niestety ani drgnie..:( boje sie kazdego roku świąt ..tak ich nie trawie ze szok..najchetniej spedzilabym je sama leżąć w łóżku przed tv ..tak byloby najłatwiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
tak wiem ze powinnam zyć swym życiem ale chodzi o to ,że nie potrafie ..ta trauma zostala we mnie.. cierpie na fobie społeczną też o czym zapomniałam dodac..często mysle o samobójstwie..poprostu mam tak zrytą psyche ze opisac sie nie da..chlopak ciagle mowi "nie przejmuj sie i przestan sie użalać nad sobą " ale on nie rozumie co sie dzieje z mą głową .. ja budze sie i zasypiam a ciągłym lękiem ..lękiem przed smiercią itd..często dostaje napady i ataki paniki ..poprostu nie potrafie nieraz wyjsc z domu.,....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno masz 24 lata
wyprowadz sie z domu, zacznij wlasne zycie bez klotni i znoszenia tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manggaa
powinnas sie pogodzic z tym ze miedzy twoimi rodzicami moze sie nigdy nic na lepsze nie zmienic i jedyna szansa na udane zycie jest stworzenie wlasnego domu z dobrym mezem i fajnymi dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
zawsze bronilam rodzine ale pewien psycholog uswiadomil mi znajomy ze to moze być wina rodziców a ja mam cos takiego ze ZAWSZE NA SIEBIE BIORE WINE..nigdy nie myslalam ze rodzina moze byc winna ..wręcz odrzucałam te mysli jesli przyszly..:(ja zawsze myslalam ze to ja jestem taka zła i do niczego choc czesto mama i tata mówili mi ze nic nie umiem i utwierdzali mnie w tym ze jestek nic nie warta..:(teraz uwierzylam w to i faktycznie jestem dnem .. mam tylko studia a pracy brak ..i nie wiem jak tą prace znalezc z tymi wszystkimi chorobami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie kolo 600
ja mam 26 lat. mialam tak samo od dziecka z tym ze jak sie starzy poklocili to potrafili nie odzywac sie do siebie nawet pol roku. takie fajne wspomnienia z dziecinstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie kolo 600
manggaa ciezko jest sobie ulozyc zycie kiedy sie ma takie wzorce z dziecinstwa...wierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emadee
Masz chlopaka to nie jest zle zacznij z nim budowac lepsze zycie A ile mialas lat jak zaczely sie te twoje problemy ze soba? Wczesniej bylas towarzyska itd???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
no własnie ja nie chce mieć dzieci ani nie chce wyjsc za mąż nigdy !!!! poprostu nie chce ..nie pytajcie dlaczego..nie chce myslec nawet o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
miałam 15.16 lat jak zaczeły sie u mnie ataki nerwicy lękowej i napady paniki..do teraz walcze z tym niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 groszy tylko nie płacz
Ja mialam 19 lat jak ucieklam z domu...mialam jeszcze gorzej niz Ty. Uciekaj...uciekaj...nie trwaj w takiej beznadziejnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz chlopaka to jest git
Pomysl sobie jakbys byla zupelnie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
teraz nie mam znajomych ani przyjaciól .nikogo oprócz chlopaka ! nigdy nie chodzilam na imprezy i nigdy tego nie lubilam ..zawsze bylam inna/./. nigdy tez nawet nie zapalilam papierosa ani nie lubie alkoholu..to chyba przez te lęki ..bo balam sie ze mi to zaszkodzi jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
kochana chetnie bym uciekla ale gdybym miala prace albo perspektywy jej znalezienia..a kto zatrudni takiego kogoś jak ja ?:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyborowa wodka
teraz nie mam znajomych ani przyjaciól .nikogo oprócz chlopaka ! To poznaj jego znajomych na poczatek zebys nabrala obycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 groszy tylko nie płacz
Wez sie w garsc i uwierz w siebie. A co zamierzasz nie pracowac do konca zycia? I znajdz dobrego psychologa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylw
Skoro potrafisz rozmawiac z chlopakiem to czemu z innymi masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajaka
wiesz, rozumiem Cie i wiem przez co przechodzisz miałam tez tate alkoholika, zmarł 8 lat temu.. ciagle były awantury, wszystko z domu wynosił praktyczne mama sama wychowywała mnie i moje rodzenstwo przez całe zycie moge jedynie powiedziec ze od tych 8 lat wszystko sie ułozyło i dopiero jest dobrze trzymaj sie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgb
jak bylam młodsza u mnie było pdoobnie. tata czesto pił, z pracy przyjeżdzał pijany, były kłotnie, wrzaski. to było straszne. ja sie chowalam po kątach. mama byla krok od zlozenia wniosku o rozwód. to byla wina kolegów taty z którymi pracował. dzieki mamie ( jaka ona msiala być silna i tyle przeszła :( ) odseparował się od nich, znalazł inną prace i przestał pić. juz od kilki lat jest duzo lepiej. tata ma dobra pracę. rzadko sie kłóca. Zycze zeby u ciebie sie poprawiło. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lo995666
ALE PIEPRZYCIE !!! LUDZIE NIE WIECIE JAK SIE CZUJA TAKA OSOBA Z FOBIĄ SPOŁECZNĄ BO NIE CIERPICIE NA TO! NIE PIEPRZCIE JEJ GŁUPOT!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 groszy tylko nie płacz
Ty nie pieprz. Tez mam fobie spoleczna, depresje, nerwice i inne gowna o ktorych tu nie napisze. Wiec 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
u mnie sie nie poprawi nigdy czekam juz na to jak na cud tyle lat..:( niestety z dnia na dzień jest coraz gorzej!!!!najsmieszniejsze ze oboje są nadgorliwymi katolikami .rydzyka kochają! poprostu codziennie różaniec i te sprawy dla nich wiara jest najważniejsza i zawsze majac do wyboru wiare a dzieci wybiorą wiare!im wiecej do kosciola chodzą tym gorzej sie dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajaka
wiem przez co przechodzi i nie pieprze głupot, bo ja tez jestem w takiej sytuacji ze nie potrafie nikomu zaufac, otworzyc sie, nie mam prawie wcale znajomych:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucona katarzyna z łodzi
dzieki za pocieszenie ci którzy to przeszli rozumieją na pewno mnie:( wiecie ?ja mam takie marzenia ine niż wiekszosc. me marzenia są zdawałoby się dla niektórych takie proste i banalne ale dla mnie nieosiągalne.. chciałabym kiedyś nie czuć tego lęku wszechogarniającego ,.który mnie niszczy i wysysa ze mnie całą radość życia nawet tę najmniejszą :( chciałabym kiedyś naprawde być radosna a nie przez łzy :( chciałabym móc zasypiać normalnie jak każdy bez strachu i lęku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurit55
eee tam lecz sie i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×