Opowiem wam moją historię sprzed tygodnia...

Będę pisał o sobie w rodzaju męskim,mimo,ze wole w żeńskim,gdyż jestem kobietą w ciele mężczyzny.Jednak gdy piszę w rodzaju zenskim wywołuje to dziwne kontrowersje . No więc wracam ze szkoły (kończyłem późno) i wracałem przez zarośla na moim osiedlu.Bałem się zawsze tam chodzić bez mamy,ale tym razem zdobyłem się na odwagę.Zawsze mama mnie ostrzegała,że tam nie wolno chodzić,bo kręcą sie dresiarze,jednak koledzy mnie zawsze wyśmiewali,gdy im to muwiłam .No i idę tam jak zwykle lekko kręcąc bioderkami i widzę takich przypakowanych dresiarzy-na ich widok przypomniały mi się słowa mamy i pociemniało mi w oczkach .Kiedy zaczepili mnie to niemal zsikałem się w kalesonki .Poprosili o jakieś "szlugi",to ja do nich że nie wiem co to jest.A oni do mnie wtedy: co ty kurczę pedał jesteś? Ja wtedy,że proszę,by mnie nie wyzywali.Wtedy stało się coś czego się nie spodziewałem (spodziewałem się,że mnie pobiją).Było tych miśków dwóch i spostrzegłem w oczach jednego z nich coś znajomego .Powiedział do drugiego: na bezcipiu i dupa cipa.Nie zrozumiałem o co chodzi początkowo,ale zaraz się wydało .Drugi powiedział,że jest zmęczony po siłowni i chętnie "dałby do obciągnięcia".Ja oczywiście byłem gotów na to przystac,gdyż lubię takich napakowanych miśków .Wszystko potoczyło się w ułamku sekundy.Jeden zdjął mi gacie i szybko poczułem w odbycie coś jak oliwkę z oliwek a później coś długiego .Trochę bolało ale było warto-w ten sposób straciłem dziewictwo analne.No więc na początku bolało,ale później odczułem wielką rozkosz z powodu stymulacji analnej prostaty .A teraz możnaby powiedzieć-pora na dziewictwo oralne-nie posiadałem już takowego,ale ze smakiem i finałem zaspokoiłem drugiego miśka ssąc jego spoconą,owłosioną pałkę . Było super,zaś gdy skończyliśmy jeszcze chcieli mnie okraść z komórki,ale ponieważ mój siemens c45 nie nadaje się do niczego,to puścili mnie wolno .Niezwykle szarmanccy . A póżniej wróciłem do mamy .