Bycie w związku jest przereklamowane!

***AnGeL***-----> dokładnie:)

Autorko - napisalas "A żonaci ile razy się tłumaczą, że zdradzają bo maja dość jej rozmemłania i uciekaja choć na chwilę do pachnącej, odszykowanej i uśmiechniętej kochanki..." Zona na salonach......kochanka w lozku:P Wtedy na bank nie zdradzi facet:) A to,ze facet zobaczy Cie w papilotach to nic strasznego :)

***AnGeL***----> no tak, trzeba być kochanką i żoną i matką w jednym;) i nie bądż tu zmęczona!!!:P

autorko - no wlasnie i jak tu nie byc zmeczona i jeszce zapomnialas o bizness-woman:)hehe

Ale wiecie co? gdy się z nim nie widzę, to tęsknię, nie lubię sama zasypiać tylko w jego ramionach, lubię jak mnie rozśmiesza, nosi na rękach i jak dla mnie gotuje... wiem, sama nie wiem o co mi właściwie chodzi? ale cóż, wolno mi , bo jestem właśnie kobietą:)

kobieta być - wszystko jest z Toba ok.:):P:D

***AnGeL***----> hihi ;)

Kobieta - mówiłem o kawie i spacerze, o czym Ty pomyślałaś? :D Ale z drugiej strony bardzo CI się to chwali, tylko w związku z tym nie narzekaj na niego :) Zwłaszcza jak nosi na rękach Bo wtedy określenie "rzucam Cię" może być bardzo dwuznaczne :)

Mało_stanowczy====> ok:D, dzięki :)

I bądź sobą. Nie bój się. Miłego dnia :)

Mało_stanowczy----> postaram się:) tobie też miłego....:)

Bycie w związku jest przereklamowane tak jak i bycie singlem:P Wybór należy do ciebie:)

nie czytałam wypowiedzi, bo mi się nie chce. a co do tematu - ja nie narzekam. jak się robi z siebie panienkę, która zawsze wygląda perfekcyjnie, to potem trudno się z tego wyplątać. przecież facet też nie zawsze wygląda super - każdy ma czasem gorszy dzień, złe samopoczucie, co wpływa na wygląd. ja mogę chodzić w wyciągniętym dresie i obżerać się słodyczami przy ckliwym filmie, a mąż nawet czasem się poświęci obejrzy ze mną jakiś bardziej babski niż męski film, przy czym dodam, że za filmami babskimi - melodramatami itp. - sama nie przepadam. krótko ujmując: jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz