Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu

MAM GO SERDECZNIE DOSYĆ. JA SIĘ STARAM A ON? NIECH SPADA/

Polecane posty

Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu

A wiec jestem z moim chłopakiem od ponad 3 lat. Pierwsze półtora roku cud malina. Był w stanie w ogień za mną pójść, na koniec świata a nawet dalej, byleby ze mną. A co potem? Zaczął częściej wychodzić z kumplami, których życie kręci się w okół dobrej zabawy i picia. Dodatkowo nie mają dziewczyn. Zrobił się chamski, arogancki, nieczuły w stosunku do mnie. Wybaczałam mu to, że wolał kumpli, że wolał z nimi wyjść lub gdzieś pojechać. Zaczął mnie wyzywać bez powodu. To też mu wybaczałam. Pewnego dnia jak był pijany uderzył mnie - chodził i przepraszał mnie cały weekend. A ja głupia jak widziałam jego słabość, że jest mu głupio zamiast to wykorzystać i go bardziej przycisnąć znowu mu uległam. Wczoraj gadaliśmy o nas, doszliśmy do tego, że musimy się oboje zmienić i mieliśmy na nowo budować nasz związek. Od rana byłam milutka, tego tamtego, ale on był jakiś nieswój. Więc napisałam ` coś nie tak?` po czym dopisałam kolejnego smsa ` bo wczoraj tak miło zakończyliśmy dzień a dzisiaj już piszesz oschle`. w trakcie pisania tego smsa odp. mi na poprzedni ` wszystko ok, ale ucze się` po czym napisałam mu `ok:*` a ten wyskoczył do mnie z wyrzutem ` kurwa uczę sie! ` ...odp.mu ` a ty znowu zaczynasz..` na co mnie wyzwał bym spierdalała bo jestem tępakiem nierozumnym. I wyłączył telefon. Byłam taka naiwna!!! On nigdy nie zauważy, że robi źle. Już zawsze będzie takim chamem. mam go głęboko w dupie. musiałam to wyrzucić z siebie. Związek który rozpoczął się tak idealnie, ma taki beznadziejny koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
najwyrażniej go denerwujesz i wkurzasz....pan i władca może na ciebie pyskowac do woli, bo i tak wybaczysz... Powiem to co oczywiste: on cie nie szanuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuuuuula
Co bys nie zrobila i tak na Ciebie naskoczy a pozniej powie ze to Twoja wina... Mam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to gratuluje braku szacunku do samej siebie:o gdyby mój facet powiedział do mnie zebym śpierdalała, sam byłby "wypierdolony" z mojego życia po 4 minutach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu
nie mieszkamy razem. jestem taka naiwna wciąż mu wierząc że mnie kocha. Okłamuje sama siebie ON MNIE NIE KOCHA! ON KOCHA TYLKO SIEBIE, PIWO I SWOICH KUMPLI. INNYCH MA W DUPIE GŁĘBOKO!:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu
tylko jak teraz zapomnieć? zapomnieć to co nas łączyło. to co jednak przed ten ponad rok było cudowne. no jak?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu
auuuuuuula -------- masz ten sam problem?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuuuuuula
Tak mam taki sam problem. Z reguly na poczatku bardzo sie staraja a pozniej juz im to wisi... Sa lepsze i gorsze dni. Probowalam juz wielu taktyk, od olewania go calkowicie po bycie wyrozumiala tlumaczyc mowic pomagalo na krotko... Czasami sie potrafi przyczepic sama nie wiem o co. Nie wiem jak ich nazwac ale to jest typ faceta niestety:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo wlasnie
bosze czemu ty jeszcze z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu
ja juz nie mam sił. A gdy dochodzę do tego by to zakonczyc to on tak obraca sytuację by do konca nie doszło. To po co tak sie zachowuje jak nie chce konca?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu
przywiązanie. to mnie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuuuula
Ja tez juz nie mam sily. Bo do tego dochodzi mnostwo innych rzeczy. Bo gdy zobaczy, ze jestes gotowa to zakonczyc to sie wystraszy i na chwile opamieta ale po niedlugim czasie zacznie od nowa. Pozniej bedzie nawet blagal o szanse, ktorej to nie zaprzepasci itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny piekny dzień
jesli chcesz brnij w to dalej ale jesli pewnego dnia nie zakonczy się na słownych obelgach tylko np. zacznie Cię lać jak popadnie to miej pretensje tylko do samej siebie, że nie wycofałaś się w odpowiednim momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuuuula
To prawda. Ja tez zawsze sie zastanawialam czemu kobiety sa z facetami, ktorzy to je zle traktuja. Inaczej to wyglada jak sama jestes na miejscu tej kobiety... Ja po Nowym Roku skaldam bron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny piekny dzień
Dziewczyny,odp sobie na pytanie-czemu z nim jesteście??? bo ich kochacie, boicie się zostać same....czy już może macie dośc dobrze rozwinięty syndrom "ofiary":O Kazdemu należy się szacunek czy to kobiecie czy to mężczyźnie jesli go nie ma to nie ma nic taka miłość to chora toksyczna miłość,ale trzeba pamietać że nikt bardziej nie bęzie nas szanowałd od nas samych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuuuula
Ja to doskonale rozumie. Zaden facet mnie nie traktowal jak on. I nie mialam takiego chorego zwiazku nigdy. Czemu z nim jestem? Tak, bo go kocham. Wiem, ze on kocha mnie tylko jego milosc jest zupelnie inna niz ta, ktora go darze. Nie zawsze tez zachowuje sie w taki sposob, bo sa i dobre chwile. Moze i zostane sama, ale nie mysle o tym, w sumie nie chce zadnego faceta, boje sie ich, tego co sie z nimi porobilo. Ciezko jest spotkac "normalego" ale nie chce miec takiego zycia z Nim,mimo ze bardzo Go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do annula
ROZUMIEM nie rozumie ludzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuuuuuula
Przepraszam, ze zjadlam jedna literke:O Zlinczuj mnie za to :O Jak cos to auula nie anula:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulaaa
a może własnie przechodzicie kryzys? każdy czasem się zapomina w złosci. a jest jedna prawda o facetach- kochają to co niedostępne i co trzeba zdboywać. nienawidzą też pogadanek- oni sie wyłączają po 5 minutach. takie rozmowy nic nie dają. powinnaś go olać i znaleźć sobie mnóstwo zajęć tak, żeby nie miec lda niego czasu. a ty mu siedzisz na głowie i wypisujesz smsy. ja też bym się wkurwiła jakbym miała zły dzień i była zajęta a baba minie zamęczała smsami. zrozum! faceci nie uwielbiają dwugodzinnej wymiany sms tak jak kobiety. wręcz przeciwnie. narzucasz mu sięi tyle. i masz efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnaIdiotkaWpizdu
lulaaa może i masz rację. Bo właśnie u nas do kłótni właśnie zazwyczaj dochodzi w takich sytuacjach - sms za smsem, lub wydzwaniam gdy nie odbiera, bo się denerwuje, że uważam, że bedzie ciągle przy tel. siedział. niech mu będzie. Dam mu bardziej pooddychać. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamillllaaaa
jestescie siebie warci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
facet już Cię nie kocha....koniec i kropka...należy z godnością przyjąc tą wiadomośc i odesłac facia w niepamięc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kolejna idiotka
przyjamniej sama wie ze nia jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×