Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abigal

pomóżcie mi bo nie wytrzymam

Polecane posty

Gość abigal

Błagam was ratujcie mnie bo boje sie że nie wytrzymam;((( Dlaczego jestem taka brzydka, nie moge schudnąć mam 169cm i waże 64;((((((((((( Nie moge sobie poradzić z niczym, ciągle mi sie chce spać i mam doła;(((((((( nie umiem sie uczyc i na pewno nie znam matury;((((((((( Kiedy ide ulica z moim chłopakiem i widze te wszystkie sliczne dziewczyny to;(((((.........ja jestem brzydka;( Trener przestał sie do mnie odzywac na treningach tylko sie dziko patrzy, mam wrazenie że tańcze najgorzej z formacji a niedługo turniej;(((((((( kłóce sie z mamą o wszystko;( oni z ojcem odkąd wzieli rozwód dopieprzaja sie do siebie nawzajem a ja jestem ich przekaźnikiem informacji;// na zasadzie "przekaż tej Twojej "kochanej" mamusi/tatusiowi że jest pojebana/y....nie żartuje, naprawde tak robią;((((( mam dośc zycia;( wiem że ludzie mają gorsze problemy od moich ale to nie moja wina że nie chce mi sie rano wstac z łóżka;((((((( Nie mam nikogo;(((((( Chłopaka też chyba zostawie bo ja nie moge byc w związku....nic mi nie wychodzi;((( tak sie czuje! moja mama teraz po rozwodzie kocha tylko mojego brata bo mnie zawsze kochał tata ale tata teraz już o mnie zapomniał i nie mam nikogo;( może nie warto tego ciągnąć????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaasdfg
dziewczyno wez sie w garsc! wiem, ze jest Ci ciezko ale trzeba to przezyc! Wiesz co, ja w swoim zyciu tez troche przeszlam i nauczylo mnie to, ze nie mozna sie rozdrabniac nad drobiazgami.. Ogolnie pomoglo mi to, ze zaczelam zyc chwila, nie pamietalam tego co bylo wczoraj... tzn nie chcialam o tym myslec. Nie jestes sama na tym swiecie i swat sie nie wali, masz ciezko jednak musisz przez to przejsc. Porozmawiaj z rodzicami, powiedz, ze nie chces ztak dalej zyc, ze to sa ich sprawy i problemy. Popros, zeby ciebie w to juz nie mieszlai wiecej i jak maja jakies sprwy to niech zalatwiaja ze miedzy soba tak, zebys o tym nie wiedziala. Zalatw to tylko spokojnie nie podnos glosu, ladnie popros to napewno da im do myslenia. Z chlopakiem tez powinnas porozmawiac. Jak to jest czy on Ciebie nie wspiera? Nie pomaga Ci w tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abigal
jesli chodzi o rodziców to mówiłam juz nie raz ale oni tego nie rozumieją..."jestem dorosła więc nie powinno mnie to boleć" ;//// z chłopakiem nie rozmawiam jeszcze o tym bo krótko jesteśy razem..nie wiem co do niego czuje;(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaasdfg
jak dorosli ludzie moge nie zrozumiec takiej sprawy? Mowilas, ze cie rania? Z chlopakiem pogadaj jak najszybiecj przynajmmniej dowiesz sie czymozesz na nim polegac... Ciezka sprawa z tymi rodzicami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×