wyprawka dla maluszka tanio!!!

polecam zestaw ubranek dla maluszka w rozm. 50-62: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=499870763 zapraszam i polecam!

NIGDZIE W AUKCJI NIE MA?

jest w aukcji 50 -62

powinny oddawać za darmo, anie sprzedwawać i na tym zarabiać!

Jak to zarabiać, takie ubranka kupuje się za niemałe pieniążki, średnio od 7 do 17 zł. za sztukę, w zależności co to jest, więc jak można tu mówić o zarabianiu?

i nie są wcale drogie: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=497825031

toczyć swój jad....

dziewczyny co wy z tym allegro, ja nie mam konta na allegro, czy płacę coś za jego założenie? ciągle sprzedajecie tam różne rzeczy, a ja nie mogę nic kupić, czy muszę mieć konto w banku? bo nie mam, mogę otworzyć allegro na kogoś innego z rodziny?

U mnie ponoć dziewczynka. A kolorki typowo chłopięce. Więc nie skorzystam... :)

Nic za to nie płacisz i teoretycznie nie potrzebujesz konta (możesz wpłacać na poczcie), ale internetowe konto jest wygodniejsze i szybsze, a założenie go to nic trudnego! Spróbuj.

dziewczynka, ale boję się kompletować wyprawkę, czy ty kupujesz coś przed urodzeniem czy czekasz z wyprawką jak się dzidzia urodzi?

JAK MOŻNA CZEKAĆ Z WYPRAWKĄ DLA DZIECKA, A W CO UBIERZESZ DZIECKO PO URODZENIU? WYRUSZYSZ NA ZAKUPY? NIE BĄDZ NIEODPOWIEDZIALMA, PRZECIEŻ MOŻESZ KUPIĆ UBRANKA W KOLORZE ŻÓŁTYM, ZIELONYM, BIAŁYM, NIE MUSISZ KUPOWAĆ RÓŻOWYCH CZY NIEBIESKICH. KUP UBRANKA TYPU UNISEKS, ALE KUP!

czy ta cena dotyczy wszystkich tych ubranek??? tzn za wszytsko co jest tam wypisane?? jeśli tak to myślę że jest to prawdziwa okazja, ja osobiście spodziewam się córci i wszystko mam już kupione, ale te ubranka (przynajmniej na zdjęciu) wyglądają porządnie.

i osobiście uważam że nie należy czekać z kupowaniem rzeczy dla maleństwa aż się urodzi tak jak napisała prawie rodząca, w co ubierzesz dziecko jak się urodzi?? ja mam wszyściutko a ubranka zaczęłam kupować już dawno, też ze względów finansowych... nie wyobrażam sobie że nagle mielibyśmy w ciągu kilku dni kupić wszystko (łóżeczko, wózek, nosidełko, pościele, ubranka,kombinezon, kosmetyki... itp)

Tak, cena dotyczy całości, wszystkich ubranek, są naprawdę w dobrym stanie. Te w gorszym stanie, które są sprane, dorzucam gratis. Nie mam co z nimi zrobić, ani komu oddać, a ponieważ jestem w trakcie przeprowadzki, muszę się tego pozbyć, a szkoda mi wyrzucić. Dlatego polecam.

Tez uwazam, ze niedrogie sa te ubranka, a w ogole takie malutkie dzieciatko nie niszczy ubranek wiec nawet noszone powinny byc w dobrym stanie, a potrzebne sa one tylko na pierwsze 3 miesace zycia niemowlaka (rozmiar do 62cm). Nie warto wiec przeplacac i kupowac nowych i drogich. Wiem, ze przyszle mamusie uwielbiaja chodzic po sklepach i kupowac te slodziutkie ciuszki. Ja wydalam majatek na takie zakupy, a moj synek nie ubral nawet polowy z zakupionych rzeczy. Dziewczyny nie warto przeplacac.

przecież dostajesz becikowe, co nie, no to możesz troche wydać, tak? a kosmetyków to już bym wcześniej nie kupiła, po co żeby sie popsuły?

maga maga no właśnie ja też wpadłam w ten trans kupowania słodkich ciuszków... i teraz widzę że np roz. 56 mam tyle że nie wiem czy moja mała zdąży wszystko choć raz założyć :) tymbardziej że szykuje się wielka dziewucha... i na ostatnim usg pani doktor powiedziała żebym nie szalała z roz. 56 bo może jej to starczyć tylko na parę dni... no ale zobaczymy :)

kosmetyki maja duza date waznosci, wiec spokojnie mozesz kupic kilka tygodni przed porodem. Watpie,ze 1000zl wystarczy ci na wszystkie potrzebne rzeczy i uwierz mi,ze po porodzie, obolala i z malym dzieckiem nie bedziesz miala czasu na zakupy. Masz jeszcze troche czasu, dlaczego nie warto poszukac czegos w promocji niz potem kupowac tylko to co akurat bedzie dostepne w sklepie, bo bedzie potrzebne na juz....??????

TEN POST WYŻEJ TO NIE MÓJ, JA JESTEM ZDANIA ŻE TRZEBA BYĆ PRZYGOTOWANYM. SAMA MAM JUŻ CAŁĄ WYPRAWKĘ, ŁĄCZNIE Z KOSMETYKAMI! A BECIKOWE? TO TROCHĘ ZA MAŁO NA CAŁĄ WYPRAWKĘ. POZDRAWIAM NIEDŁUGO RODZĄCE.

prawie rodząca no kosmetyki to akurat kupiłam parę dni temu i wózek też odebraliśmy parę dni temu (ze względu na gwarancje), ale tak to wszystko systematycznie kompletowałam od dawna

Aneczka - jeszcze jedna rzecz ktorej zaluje, to taka zekupilam ubranka, ktorych na poczatku nie bylam w stanie ubrac mojemu dziecku poniewaz okropnie sie balam, ze zrobie mu krzywde i tak naprawde uzywalam tylko body rozpinanych z przodu i pajacykow, bo najlatwiej bylo je zalozyc dziecku.

no właśnie... becikowe haha, samo nosidełko do samochodu kosztowało prawie 500 zl, no ale 1000 to zawsze coś

ja swojej córeczce zakładałam ubranka po jednym razie, bo zanim wyprałam, wyprasowałam to juz było za małe, za ciasne itp.

ja nie wiem jak możecie sprzedawać ubranka po dzieciach, po moim synku ubranka wyglądały na masakrycznie zniszczone i musiałam je wyrzucić, co robicie że są one w tak dobrym stanie? czekam na córeczkę i nie chcę przy niej popełnić błędu, chętnie sama bym to później sprzedała, żeby odzyskać choć trochę pieniędzy?

Ja pralam w pralce na 40 stopni. Ustawialam na szybkie pranie, poniewaz ubranka nie byly brudne - wystarczylo je tylko odsiwrzyc. Choc przyznam, ze te gorsze gatunkowo po kilku praniach byly zmechacone i porozciagane, ale reszta wygladala OK.

jakości ubranek...

ubranka dzieci trzeba prać w 90 stopniach, a nie 40, bo wtedy nie zabijesz bakterii.

Jak prasujesz zelazkiem to je czesciowo zabijasz, a zeby sie pozbyc ich calkowicie musialabys prac w 100% przynajmniej przez 8 min.

mamatymonka, no wybacz ale nie wszytsko można prać w 90 stopniach... po za tym ja jak narazie wszystko prałam w 40, i tak potem wszystko prasujesz i wtedy zabijasz bakterie.