mój facet założył konto na profilu erotycznym

Wczoraj to odkryłam. Wpisał tam, że interesuje go seks przez internet i spotkania erotyczne. Zrobiłam mu wielką awanturę. Podsumowujac wmówił mi, że wszedł tam tylko z ciekawości i nie zamierzał się z nikim spotkać ani pisać. Co o tym myśliecie? Jestem zdruzgotana...

kopnij dziada w dupe

:-) Zazdrośnica. Ty, zapewne, nie masz sobie ale to zupełnie nic do zarzucenia...

Naiwność nie zna granic.. Aż tak bardzo boisz się samotności, żeby dawać się tak upokarzać?

Faceci to erotomani.Często tylko gawędziarze...A szkoda,że tylko o tym gadają...:-p..

Rzeczywiście boję się samotności. Ale przecież nie dlatego z nim jestem. To mój drugi związek. Nie wyobrazam sobie przechodzić przez koszmar rozstania ponownie. Z drugiej strony, nie chcę być zdradzana. :((

a co mu się dzwisz?? jak mu czas organizujesz?? jezeli siedzicie tylko przed tv i pierdzicie w kanapę to ine ma co się dziwić...:o

Świetnie, wdepnijcie mnie w ziemię. I tak mam zaniżone poczucie własnej wartości.

szkoda twojego czasu na takiego dupka:o cale zycie przed toba, wiec nie marnuj czasu na jakies niedojrzalego chloptasia...

Ty posiadasz coś takiego jak sumienie, Aniulek?

Gdyby to wszystko było takie proste... :(

Szaszka, o co Ci chodzi?

Koleżanka ma całkowitą rację. Na miejscu Asiulka przestałabym się łamać i założyłabym z pięćdziesiąt pięć profili na eroczatach....:-).

A po co mam zakładać takie profile? Nie jestem zainteresowana poznawaniem kogokolwiek. Jestem monogamistką. Oczekuję od swojego faceta wierności, miłości i uczciwości.

załóżcie wspólny temat, stwórzcie galerie...wtedy będziesz mogła go kontrolowac a i on będzie happy..i wilk syty i owca cała

Co to jest miłość, Aniulek?

kurna znowu pisze w jakimś durnym temacie...:/

trzeba było nic nie móić też sobie założyć tak konto i się z nim umówić...

oni chcą gadać, chcą oglądać, ale to nie znaczy... że ten Twój zaraz będzie Cię zdradzał swoją drogą brakuje mu czegoś w Waszym seksiku... może wnieś do niego coś drapieżnego, elektryzującego... dobry ktoś miał pomysł... byście razem oglądali... to sprzyja rozmowie o potrzebach

wspólny profil*

Aniulek, gdyby mój facet założył profil na erotycznym, a ja bym to odkryła, to bez wątpienia miałby niewąską awanturę, a w konsekwencji do wyboru: mieć ten głupi profil, ale nie mieć mnie, czy zdjąć ten profil i być ze mną. Dla mnie to jest pierwszy krok do bzykanka na boku i nie rozumiem tych niektórych wpisów tutaj..

Ja po prostu nie umiem mu uwierzyć i zaufać ponownie. Przynajmniej na dzień dzisiejszy. Usunął juz swój profil, ale co za problem założyć kolejny.

Ty, kobieta z internetu? Ty - oczywiście - nie możesz sobie zarzucić "bzykania na boku"? :-)

w sumie to jest prawdopodobne, ze załozyl ten profil tylko z ciekawosci.... ale takie ciekawosci bywaja zgubne, bo moga przerodzic sie w zdrade... pytanko - a jak znalazłas tam jego profil???

a co za roznica jak znalazla?:O Jredno jest pewne, nie zalozyl tego profilu z milosci do ciebie. Wiem, ze chcesz mu bardzo wierzyc, ale faceci ZAWSZE sie wypieraja zdrad i tym podobnych.

jest roznica... bo co ona robi na portalach erotycznych?