Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sokrates 86

Narzeczona mnie bije

Polecane posty

Gość Sokrates 86

Witam! Jesteśmy razem od kilku lat,bardzo ją kocham ale ona coraz częściej podnosi na mnie rękę. Bije mnie po twarzy za mało znaczące \"przewinienia\" np. w sytuacji gdy mam zły nastój i się po prostu nie odzywam. Jest bardzo nerwowa, często rzuca we mnie i moją rodzinę obelgami. Doszło do tego że ja zacząłem wulgarnie się do niej wyrażać. Po prostu nie daje już rady. Boje się że kiedyś dojdzie do tego że jej oddam, a tego bym sobie nie wybaczył. W przyszłym roku mieliśmy brać ślub,ale te ciągłe awantury,plucie w twarz, podnoszenie ręki bardzo mnie bolą. Nie chciałbym aby kiedyś patrzyło na to nasze dziecko. Ogromnie ją kocham,jest mi źle, ale nie potrafię jakos nad tym przejść obojętnie, Czy ktoś z Was miał kiedyś takie doświadczenia? Co robić w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrtj7t
borajstwo. nie umiesz też wpiepszyć su.ce. Raz w ryja i sie opamięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bym ci przypierdolila
natychmiast przepros narzeczona za złe mysli i głupi topik na kafe!....psie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sokrates 86
Tę ostatnią odpowiedź na mój post uważam za zbędną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedząca niewiele
powinieneś poważnie zastanowic sie nad tym czy z nia być. Ktoś o takim zachowaniu jest totalnie niezrównoważony psychicznie, są pewne granice, jesteś wolnym człowiekiem i nit nie ma prawa ciebie bić czy poniżac słownie. Przyjdzie czas gdy juz nie dasz rady i wtedy ja znienawidzisz. Nie ma sensu byc z kimś kto nie szanuje ciebie i nie potrafi uszanować ciebie. Zastanów sie czy nie odejsć , ona juz jest twoim katem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby napisała tu laska że ją narzeczony bije po twarzy to bym jej żadnych psychologów nie radziła tylko zerwanie z dupkiem. tobie napisze to samo. zerwij zaręczyny. nie wolno pozwalać się bić, nie wolno maltretować swojej psychiki związkiem z osobą która bije. chyba że masz w dupie zdrowie własnej psyche i nie przeszkadza cię wizja siebie borykającego się z nerwicą czy depresją. (ps. owej pani też jest potrzeby kop w dupę, żeby dotarło do niej że zachowuje się jak potwór).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z tą idiotką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sokrates 86
Próbowałem z nią rozmawiać o jej napadach agresji, ale ona uważa że jest z nią wszystko ok. Do specjalisty nie pójdzie bo jest psychologiem, a to mogło by jej utrudnić start w karierę. Za każdym razem żałuje swojego zachowania, przeprasza, ale jakoś mnie to nie przekonuje. Jestem niemal pewien, że znów w przyszlości podniesie na mnie rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z tą idiotką
po ślubie będzie jeszcze gorzej:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z tą idiotką
jak już raz ktoś uderzy to już zawsze będzie bił:oDotyczy to zarówno kobiet jak i facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Sokratesa
Porozmawiaj z nia i z jej rodzina. a moze wszyscy razem o tym porozmawiajcie? taka konfrontacja sprawi, ze bedzie musiala sie jakos do tego ustosunkowac i cos powiedziec a i Tobie da szanse na to, ze rodzina sie dowie jakie ona ma problemy i nie bedziesz z tym sam. Ponad to kiedys moze dojsc do takiej sytuacji, ze jej oddasz albo zwyczajnie bedziesz chcial sie osłonic przed ciosem i ją odepchniesz a ona nieszczesliwe upadnie, zrobi cos sobie i poleci na skarge dorodziny i z Ciebie zrobi potwora........ Uwazaj bo ona jest niezrownowazona i jest zdolna do czegos takiego. Takie rzeczy sie zdarzaja a pozniej wychodzi na to, ze to mezczyzna jest winien. Lepij powiedz o tym jej rodzinie, zeby pozniej nie mogla Cie wrabiać bo pozniej to nikt Ci nie uwierzy... Trzymaj sie.. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z tą idiotką
no to fajny będzie z niej psycholog:oJak ona sama jest POPIERDOLONA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerwij z tą idiotką
uciekaj jak najdalej od tej wariatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Sokratesa
kiedys ktos powiedzial, ze na studia psychologiczne ida ludzie ktorzy maja jakis zamysl, plan i chca to robic w przyszlosci, albo ida tacy, ktorzy sami maja problemy ze soba i uwazaja, ze sudiujac psychologie beda w stanie sobie jakos pomoc. A to guzik prawda.. Psycholog sam sobie nie pomoze. Na studiach mialam juz kilka rodzajow psychologii, za kazdym razem z innym wykladowca i co zauwazylam? Zaden nie mial normalnego podejscia do zycia, jakies glupie wywody, dorabianie ideologii do rzeczy oczywistych a co za tym idzie rozdrabnianie problemu na jeszcze wieksze preblemy, nie dalo sie z nimi normalnie porozmawiac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty pojdz do
psychologa... oczywiscie zerwij z nia... na pewno bedzie gorzej...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sokrates niektórzy lubia hardcora posłuchac... inni uwielbiaja go ogladac... a inni tak jak ty ..lubia go przezywac :P taki twoj urok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sokrates 86
Zawsze uważałem się za faceta twardo stąpającego po ziemi, ale ta sytuacja mnie przerasta. Wiem że najlepiej będzie się pożegnać, choć to ogromnie trudne. Każdy próbuje upolować w życiu szczęście, a coraz silniej przekonany jestem że przy niej tego szczęścia nie znajdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bije mnie,pluje na mnie ,rzuca obelgi ale Ogromnie ją kocham, o zesz ty moj boze :O toksycznosc w zwiazkach jest domena kobiet...kolego :D ale z tego co widze to ty chyba lubisz takie cos ? skoro nic z tym nie robisz ... a na marginesie to niezła prowokacja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paanteraa
widocznie ona nie panuje nad sobą...ale nie powinieneś tego tak zostawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na twoim miejscu zadzwoniła bym jednak na niebieska linię i wybrała się do psychologa poleconego przez nich. inaczej będzie Ci trudno poukładać sobie wszystko w głowie, a wątpliwości sprawia ze będziesz się motać. i uważaj bo na razie to jest po twarzy, ale z czasem problem eskaluje. zacznie cię cię tłuc tym co będzie miał w ręku, mogą puść w ruch pazury. niby kobieta jest słabsza, ale to nie znaczy że nie zrobi Ci krzywdy...weź uwagę że ona atakuje głowę gdzie są delikatne i ważne narządy, jak oczy czy mózg. to się może skończyć tragicznie. ps. osobie która podnosi rękę w ogóle nie warto dawać szansy, jak się jest masochistą to można walczyć gdy osoba ta widzi problem i chce coś z tym zrobić (iść na terapię). twoja nie chce i daje Ci bzdurne wymówki (bo właśnie psycholog do psychologa chodzić powinien) i do tego nie wiem jak może jako psycholog nie rozumieć że nie można ludzi bić! zgroza dno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×