******I PIERDUT******

Witam wieczorowa pora Ja w tym roku spedzam Sylwka w domu sałatka placuszek bede miała i oczywiscie szampana Srój bedzie galowy Cos maluto nas teraz kobiet pisze Kicia juz o nas zapomniała nie mówiac o reszcie Od Nowego Roku wszystkie psiapsiułki mja pisac ba topiku

komu zileona herbatke

ja nie zapomniałam, ja nie mogę się przyzwyczaić do "starych śmieci" ;) nareszcie się wysypiam, nawet do bólu głowy :P dziś pospałam 12 godzin, ale to dobrze, dłużej posiedzę w nocy :P siedzimy w domu. z moją mamą ;) przyjechała do nas jeszcze na święta, siedzieć z kotami, przesiedziała sama w Kraku, wyciszała się, odsypiała, spacerowała sobie, niestety przed świętami zmarł wujek i zaraz po świętach pojechała na jeden dzień na pogrzeb, ale znowu jest i siedzimy sobie. nic nie robimy, jemy, oglądamy tv :P laaabaa tak więc dziś wieczorem też sobie posiedzimy, a w niedzielę bryknę na dwa dni do Łodzi.. jak szybko ten czas leci... za tydzień już muszę wracać na UA :( całuję Was dziewczynki, życzę Wam spełnienia marzeń w Roku Smoka (są wśród nas Smoki?? :P ) i

Wszystkiego dobrego w NOWYM ROKU spełnienia marzen i spadku kilosów które nas gnebia

witam wszystkich w nowy roku 2012, oczywiście tradycyjnie zapraszam na (_)> kawę z mlekiem i czymś słodkim:D, sylwester był udany choć trochę jestem przeziębiona:), robaczki kochane życzę Wam wszystkiego czego pragniecie, i oczywiście abyście zawsze były młode i szczęśliwe o zbędnym balaście nie wspomnę bo to oczywiste :D w tym roku wyrzućcie wszystko co zbędne i nie konieczne swoich chłopów:D, i jeszcze jedno mam nadzieje że każda napisze swoje postanowienia Noworoczne ja mogę zacząć jako pierwsza:D, może nie są to marzenia życia, ale warto zawsze coś sobie postanowić dążyć do tego: ****w tym roku więcej myśleć o sobie tzn, w domu i w pracy być bardziej egoistyczna:P ****zejść do wagi "marzenie" i utrzymać ją przez cały rok,

ABS jak trafnie :D podpisuję się pod twoimi postanowieniami! Być bardziej egoistycznym i zjechać jeszcze trochę i co najważniejsze, to to utrzymać!! :P spełnienia marzeń moje ciotki TIJA, MAFINA!!! meldować się! :P

Dziekuję kochane za życzenie :* Wam tez tego samego życzę :D Kochane u mnie też sylwester udany ale od 01.01.2012 mam 39.4 i gardło tak obolałe że sliny łykać nie mogę :( ani mówić :( co dla mnie gaduły jest jak katorga :( a w przychodni powiedzieli mi że za dwa dni mnie mogą przyjąc wrrrrrrrr dobrze że mam kol pediatrę bo powiedziała ze wieczorem wpadnie i mnie zbada :) Buziaki dla was MAJKA- tak tak poprosze na meilika dalszą część dietki jak tylko dojde do siebie to zaczynam bo na dzień dzisiejszy to woda mi z trudem wchodzi tak te gardło napierdziela :( juz mąż opierdol dostał bo jak był chory to tak sie tulił w święta że równo tydzień po nim mam to samo wrrrrrrrrrr

Ja króciutko... Wszystkiego Najlepszego W Nowym Roku

No co tu się dzieje??? Wstawać baby i brać się do pisania w Nowym Roku!!! Wszystkie już się pochowały w norach i innych kraterach? WTF? U mnie wiosna normalnie anomalie:D:D:D

hello robaczki:) kawa(_)>, chociaż ja dziś jeszcze nie piłam, bo mam wrażenie że serce mi z piersi wyskoczy, wiec kawa nie potrzebna, coś ostatnio tak mi rano strasznie łomocze, chyba ciśnienie mam wysokie, nie nie mam powodów do nerwów, może po prostu takie dni,

witam z ...przedpołudnia ;) u mnie nic nowego, nic ciekawego więc nie piszę za bardzo. Z Krakowa do Łodzi na minutkę, dzisiaj z powrotem, znowu wszystko nie tak... ech... żyzń... :(

Polewa ktoś kawy?

Dobrze, że mam expres bo nijak kawy nikt by nie podał i na ciacho przy okazji nie zaprosił:O:O:O Co z Wami babole???

Dziadek :) tu się polewa, ale wiśniówkę :) Wszystkiego dobrego kochanieńkie w Nowym Roku :) Oby ten był lepszy od poprzedniego W sylwestra wybawilam się za wszystkie czasy, do domu wróciłam przed 7 rano z mega pęcherzem na stopie :P Jeśli jakies fotki przejdą przez sito cenzury :P to może wrzucę coś na FB :) Mam oczywiście mocne postanowienie powrotu do diety, ale najpierw muszę przejrzeć jadłospis i zdecydować, czy zaczynać od początku, czy wybiórczo. Boję się tylko, czy dam radę trzymać się ściśle diety, bo teraz niestety coraz bardziej wracam do starych nałogów :O A szkoda by było ostatnich 2 miesiecy. O Cwiczeniach też oczywiście myślę :P Abs :) Ja też mogę podłączyć się do Twoich postanowień noworocznych ? Są niemal jak z ust mi wyjęte ;) Zazdroszczę szybkiego powrotu do dietki !!! Kicia :) A co się dziecko znowu złego dzieje ???? Jeszcze parę miesięcy wrócisz na stare polskie śmieci :) Myszka :) Jak mi powiesz, że dalej dzielnie kijkujesz to zzielenieję z zazdrości :P Ja jestem jednak ciepły chów (albo stary leniwy pierdziel :P) - u mnie od jakiegoś czasu ciągle strasznie wieje i nic nie jest mnie w stanie zmusić do dreptania :) Do2do :) jutro postaram się kliknąć :) Dziecko, bujnij Ty sie do jakiegoś konowała do cos dobrego na odporność, bo jeszcze trochę i zapalenia płuc dostaniesz !!!! Dziadek :) u nas też podobno wiosenne kwiaty zaczynają kwitnąć :) A jak Twoje małe Kwiatki, że o Marnotrawnym nie wspomnę :P Serum !!!!! Mafinka !!!!! Tija !!!!! Donia !!!! Pimach !!!! Wróciłaś? :) MYcha !!!

Kawa i mleko na stole. Majkamoje Kwiaty wszystkie;) w bujnym rozkwicie:D:D:D do2dofaktycznie babo, coś Ty za często popadasz w konflikt ze zdrowiem:O Do lekarza marsz!

To ja kochane z wyra macham :) u konowała byłam MAJKA i DZIADEK i ja mam problem z migdałami ostatnio więc nie wiem czy mnie na stare lata operacja czekać nie będzie :( i dla tego u mnie ble mała infekcja to momentalnie gardło :( dzisiaj juz gorączki nie mam tylko jeszcze te gardło czuje no i @ mnie dopadła :( Kochane buziole dla wszystkich

O jak ładnie :D i stronka moja :D

Do2do :) oj tam oj tam , od razu Twoja stronka ... Teraz też trochę i moja :P Dziadek :) to pilnuj te swoje Kwiatki, a jak znowu pojawią się w okolicy chwasty to je wyrywaj !!! ;) A reszta śpi ...................................................................... ............................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

Żeby nie było :P NICK***** WIEK****WZROST**WAGA WYJŚC.******JEST****CEL1*** MARZENIE KICIA______37_____172________72________66,7_____67_____64 MAJKA_____41______162_______64,5_______58,5_____57_____55 DO2DO____32______152_______70-69______67,0_____60______55 SERUM ____43 _____160 ________78_______ 68,8______ 65_____ 60 DONIA_____33______173_______83________83_______75_____66 ABS_______37_______164______64________59______58_____55

Po świętach każdej pewnie trzeba by było dopisać po 2 kg, ale już taka nie będę :P Na początek spróbujmy wrócić do tego co jest wpisane w tabeli ;)

Majka te chwasty...zabić to mało:O

Dziadek :) chwasty trzeba wyrywać i obracać w popiół !!! Do2do :) już Ci wysłałam :) Zapomnialam tylko dopisać, że brzoskwinię zamieniałam na 2 kiwi. Tak mi pani poleciła, bo jak zaczynałam dietę nie mogłam u siebie dostać ani brzoskwin, ani moreli. Zmieniła mi też tydzień ze szpinakiem, bo go nie trawię - jeśli chcesz tę zmianę to daj znać.

kawusia (_)>, robaczki kochane ja już od 6 rano na nogach, choć do pracy muszę wstawać o 7, ale dziś z mężem holowaliśmy moją "cytrynkę " czyli citroena do serwisu, bo staruszka ostatnio odmówiła jakiejkolwiek współpracy, stara jest ale ja lubię nią jeździć, bo nawet gdyby gdzieś zdarzyło mi się przytrzeć, to mąż to przeżyje niż w jego cacku, wiec mam nadzieje że uda się jeszcze coś zrobić, bo o innym samochodzie to mogę tylko pomarzyć szczególnie że nie wiem jak długo i za ile będę pracować, co do diety, to bez szaleństw, waga się waha, raz mniej raz więcej, jakoś na razie nie narzucam rygoru, ćwiczę, figura moja mi nie przeszkadza wiec się nie będę nad sobą znęcać, pewnie za jakiś czas znów powalczę o kilka kg w dół, chyba że same sobie spadną:P,

Dzień dobry, cześć i czołem:D i .....dobranoc? Piszecie normalnie jak szalone!!!!!

buziaki

Pierwsza!!!

Kawa z rana jak śmietana:D:D:D

Ja się kurteczka poświęcę i poprawię frekwencję do jasnej anielki, bo człowiek tylko na siebie liczyć może!!! Gdzie są wszyscy do cholery??? Skandal miłe panie:D:D:D

O jak ładnie mi się "zlało" z Frankiem;) Muszę zmienić stopkę, bo Pierworodny jakiś niedopieszczony:D

Pierwszy właśnie ogląda wróbla ćwirka, więc mam czas na kawę. I to zapewne jedyna wolna chwila w dłuższej perspektywie...