Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adelajda...

czy to normalne ze cierpie i placze przez faceta z ktorym nie bylam w zwiazku?

Polecane posty

a ja chyba chciałabym, żeby przestał dzwonić. Ale niestety atakuje mnie ze wszystkich stron, a ja cierpię. Bo on ma dziewczynę, a ja stanowczo powiedziłaam , że w przyjaźn damsko-męską nie wierzę i że nie będe się z nim spotykac. Tylko jak tu przestać o nim myślec, jeżeli mamy wrażenie że \"spotkaliśmy się jak kręgo na wodzie\" tylko trochę za poźno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
ja cos watpie czy uda mi sie zapomniec mimo iz go nie widze coagle mam te same uczucia i to juz troche trwa niestety poza tym mam nadzieje ze spotka goto samo ..ze ktoras go tak skrzywzi jak on mnie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adelajdo - chyba zostałyśmy same. Ja nie moge mu nic zarzucił, nie dał nadziei ale oczarował, nie potrzeba nam słów bo mówimy do sibie wzrokiem. Czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłam. Do cholery dlaczego więc tkwi w związku, który jego zdaniem zabija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak może gdybyście wcześniej sie poznali coś by z tego było...ale on tak tylko w celach przyjaźni do ciebie czy sugerował coś czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
dobrze cie rozumiem tez tak mialam wiele razy bylam zakochana ale ten facet tak na mnie dziala jego oczy usmiech .... jego wzrok mowil wszystko to bylo widac nie rozumiem czego tak postapil? moze jzu ta dziewczyna byl moze ja mialam byc tylko na zastepstwo juz nie wiem co myslec zaluje ze nie zapytalam teraz sie zadreczam:( nie umiem zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak długo już go nie widziałam...ale nadal w pamięci mam te jego oczy...przy nim czułam się tak jakoś...trudno to opisać...coś po prostu wspaniałego...ale tak dużo nas dzieli...ehh...i ta odległość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
ja tak długo już go nie widziałam...ale nadal w pamięci mam te jego oczy...przy nim czułam się tak jakoś...trudno to opisać... ja tez dlugo powinnam juz zapomniec a mimo to... zaczynam myslec ze to moja wina moze cos zle zrobilam moze zle cos powiedzialam sama juz nie wiem jak facet moze chciec a mimo to wiaze sie z inna? nie potrafie tego wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
skomplikowani? hmm chyba chamowaci :(:(:( nigdy zaden facet tak na mnie nie dzialal..nigdy pewnie juz tak nie podziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o przyjazn mu ni chodzi, i nie wiem wlasnie o co chodzi. Ja stworzylam duzy dystans i za wszelkie uwagi typu- "najchteniej zamknalbym ci usta wiesz jak.." karce go slowem oczywscie. Dlatego zamiast mowic mi cos bezposrednio to podsyla mi linki do piosenek - tak ze soba rozmawiamy. Nie jawnie, ale mowimy miedzy wierszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chamowaci...no fakt:/ i to bardzo:/ na mnie też aż tak bardzo żaden nie działał, przy nim czułam się po prostu tak dobrze... zastanawiałam się nad tym czy by czasem tez tak z nienacka nie pojechac w jego strony...ale jak spotka mnie taka sama sytuacja jak ciebie? ale przynajmniej bym sie przekonala...no ale na razie nie bede miala jak pojechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już dwukrtotnie się z nim żegnalam. ALe jak nie ulec takim słowom " broń nas wola święta przed pożegnaniem.nie zgadzam się. wybacz". i zamiast zaszyc sie gdzies na koncu swiata to udaje obojetno i nie odpowiadam na meile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
mi sie casami wydaje zejuz tego bolu nie zniose ze to ponad moje sily i czemu mnie to spotkalo? za jakie grzechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
mala dziewczynka Może i lepiej, że nie jesteśmy razem Może i lepiej, że mnie nie kochasz, bo łatwiej mi z tym, że nie mogę cię zdobyć niż z tym, że mogę cię stracić\" 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 :(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna wdowka a może powinnaś go zapytac, tak szczerze porozmawiać o co mu chodzi? wiesz skoro jak stwierdził, że jego obecny związek go zabija...nie myślałaś o tym, żeby hmmm no nazwijmy to tak :"zawalczyć" o niego? może on właśnie czeka na jakąś inicjatywe z twojej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paanterra - oj daje mi jasno do zroumienia, że mu sie podobam itd. ten cały bajer. ale przekonał się równiez o tym, że nie akceptuję takich uwag i wyszłam ze spotkania. POwiedziąłma albo zdrowy dystans i czyste relacje - na pozór albo koniec znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz spytałam dlaczego nie da mi spokoju, a on odpowiedział po namyśle że czasem tak bardzo mu źle. A dlaczego ja? powiedział żebym nie pytała. Nawet nie jest pociągający fizycznie, ale on przede mna odkrywa świat sztuki, literatury i to nas łąćzy. Nie moge o niego jawnie walczyc bo przegram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak...kurcze swoim zachowaniem to on rani was obie...ale powinien sie zdecydowac albo ty albo ona...skończyc z tamtą...skoro i tak źle mu w tym związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha rozumiem...ale w sumie co to ma do rzeczy, wziął sie za młodszą i teraz żałuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
ladna ona chociaz ta dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tego żałuje, ona chce kariery on dzieci, ona imprez on spokju i tego by ktś na niego w domu czekał. Ale frajejr z niego - powinien to zminic a tak nech się .... :)martwi sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki, że poświęciłyście swój czas na moje smutkicn. Jestem na uform po raz pierwszy, nie mogłam już tego w sobie trzymać a kumpelom nie moge mówic bo zbieram baty, że głupia jestem . Choć absolutnie się z tym zgadzam. Koniec moich żali. Dzięki :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
no widzisz chociaz jest z ladna a nie z taka jak ten moj to jeszcze gorzej:O przynajmniej wiesz ze ma jakis gust ten moj nie ma wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajda...
czarna wdówka nie ma za co:D ja tylko na forum moge sie wygadac bo jzu mnie nikt nie chce sluchac nawet nie mam komu sie \"spowiadac\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×