Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kruszynka mała

wesele i narzeczony na wózku

Polecane posty

Gość kruszynka mała

planujemy ślub, bardzo się kochamy a jednak nie wyobrażam sobie wesela jak to będzie... pierwszy taniec i cała reszta... w końcu po to jest wesele żeby sie młodzi wyszaleli a tu co ja szalejąca na parkiecie a on siedzący przy stole... przez te wątpliwości skłaniam sie ku temu żeby zrobić małe przyjęcie bez muzyki.... sama nie wiem. dziewczyny czy któraś też jest w takiej sytuacji że jej narzeczony nie chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcabcabc
jejku powiem Ci ze dziwna sytuacja. szczerze nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu. ale napewno porozmawialabym z narzeczonym. jak on sie czuje na silach. czy chce wesele. ja mysle ze bym nie zrobila. nie wiem naprawde. ale tak jak mowisz bardzo pzrykro by mi bylo gdybym nie mogla z nim sie bawic i z nim tanczyc! wolalabym wtedy wziasc ślub tylko dla nas i spoedzic ten magiczny dzien tylko ze swoim mezem. napewno wspaniale byscie go wspominali. 3maj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Rzeczywiscie troche niezreczna sytuacja, jednak jestem tego zdania ze Twojemu narzeczonemu nie mozesz dac tego do zrozumienia. Teraz bardzo modne sa male przyjecia wiec zrobcie takie :) bedziecie sie lepiej czuli Ty I On wsrod najblizszych. Zycze powodzenia :) I gratuluje mu wspanialej przyszlej zonki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka mała
dzięki dziewczyny za miłe słowa:) dzięki wam zrobiło mi się lżej na sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram - małe przyjęcie może być dla Was najlepsze ;))))) I modne w dodatku ;))) Życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo zrobiłabym małe przyjęcie albo ewentualnie wesele ale chyba dałabym wszystkim gościom (przez rodziców) znać że ja nie będę tańczyła. W sumie goście moga tańczyć, a wy mozecie dobrze spędzic czas razem. Posiedzieć z różnymi gośćmi, porozmawiać, cieszyć się. Ciężko tak radzic. Napisałam pierwszą rzecz, która przyszła mi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cjussa
zrobiłabym małe przyjęcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak - ja już ślub mam grubo za sobą, szczęściem nie mam takiego dylematu jak ty nie mam. Ale swoje trzy grosze wcisnę... Nie pomyślałaś, o tym, że przy pierwszym tańcu możesz mu po prostu usiąść na kolanach? Inna sprawa, że chyba nie myślałaś wogóle o tym, by z głównym zainteresowanym porozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIIIIza
Kruszynka jak najbardziej popieram wypowiedź eM. Uważam,że fakt iż Twój małżonek jest na wózku inwalidzkim nie jest żadną nienormalnością. Jest takim samym człowiekiem jak wszyscy inni.( każdy ma swoje wady i zalety bardziej lub mniej widoczne). Jeśli nie będziesz robiła sama z tego problemu to go po prostu nie będzie.To jest wasz wyjątkowy dzień więc cieszcie się z niego i pozwólcie cieszyć się innym razem z wami. Ale się rozpisałam. Życzę wam długiego i wspaniałego życia we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakno jak
Popieram, możecie się z narzeczonym nauczyć jak tańczyć na wózku. Ewentualnie nigdzie nie jest powiedziane, że pierwszy taniec jest obowiązkowy. Ja zrobiłabym tak: 1. Jeśli nie zależałoby NAM na weselu to zrobiłabym małe przyjęcie bez tańców. 2. Gdyby NAM zależało na weselu, to nie rezygnowałabym z niego. Jak już napisałam, można trochę potrenować tańce z narzeczonym na wózku. A jeśli się nie zgodzi, to uprzedziłabym gości, że nie będę tańczyć i tyle, a oni niech sie bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszytskim gratuluję autorce odwagi, bo oczywiście wszyscy udają, że dla nich partner z kalectwem to nie problem ale tka naprawde mało jest ludzi, którzy się decydują żyć z taką osobą aż do śmierci, to piekne co robi autorka a jeszcze kiedy dochodzi miłość już jest po prostu cudownie :) Natomiast odnośnie samego zapytania...ja bym przemyślała 3 opcje. 1. wybieracie małe kameralne przyjęcie weselne gdzie Pan Młody nie będzie musiał wychodzić za często zza stołu i będzie po problemie 2. robicie normalne typowe wesele ale nie robicie pierwszego tańca tylko orkiestra prowadzi zabawę bez większych tłumaczeń, w końcu każdy będzie widział, że PM jest na wózku, ewentualnie może orkiestra zaproponować, aby goście ustawili się w kółku a para młoda na środku i możecie sobie stać albo Ty mu usiąść na kolanach i się kiwac w rytm muzyki 3.jesli PM jest czlowiekiem odważnym i otwartym to możecie zapisac się na jakieś lekcje tańca gdzie profesjonaliści pokażą Ci kilka fajnych kroków do tańca z osobą na wózku i zaskoczycie tym smamym gości, że nie macie barier i Pan Młody może spokojnie się bawić ze wszytskimi, co może zachęci potem inne panie do zatańczenia z nim, wystarczy, że autorka pokaże na pierwszym tańcu, jak to mozna zrobić i inne potme moga próbowac podobnie, to nawet fajne, kiedy facet nie kręci się jak plemnik tylko troszke 'podryguje' a kobieta moze się wykazać, trzymając się np. za rękę itd. :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisula
mój narzeczony jest osobą niewidomą. Jako goście chodzimy na wesela i całkiem dobrze się bawimy ( co prawda ludzie mają sensację, ale ja od początku nie zwracam na to uwagi ). Natomiast sami robimy tylko małe przyjęcie, bo tak ustaliliśmy razem. Nie stać nas na duże wesele, a zadłużać się nie chcemy, tym bardziej, że nie przepadamy za takimi imprezami. Nie brałam pod uwagę tego że narzeczony jest niepełnosprawny. Znamy się na tyle, że wiem co On zrobi bez problemu, a co może być przeszkodą. Dziwi mnie Twój problem...powinnaś po pierwsze porozmawiać z narzeczonym i znać Jego zdanie, a po drugie, jeżeli sie pobieracie to powinnaś wiedzieć jakie sytuacje mogą być dla Niego krępujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka, przed weselem każdy ma jakieś wątpliwości, jak rozwiązać różne sprawy... Ty akurat masz problem innej natury niż przeciętne, ale to nie powód, by uważać, że nie masz prawa nad tym myśleć i zasięgać rady innych:) Osobiście podpisuję się pod wszystkimi radami Sękatej. Zastanawia mnie tylko, czy Twój narzeczony ma specjalny wózek do tańczenia? Choć pewnie da się powywijać na parkiecie i na tym, którego używa na codzień :) Najlepiej będzie, jeśli we dwoje rozważycie wszystkie możliwości spędzenia tego wieczoru. Powodzenia! Już życzę dużo szczęścia Wam obojgu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazaa
idź do choreografa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagnatolka
ale dylemat!! na sylwestra też nie chodzicie?? Moj mąż starcił nogi pó roku przed weselem. nudził, że mam go zostawić i takie tam kryzysy. wesele oczywiscie sie odbyło. mój mąż na swoim super elektrycznym wózku szalał na parkiecie ze wszystkimi kobietami. a pierwszy taniec? ogladalismy wystepy turniejowe par , gdzie on jest na wózku i było ok. mam nieodparte wrazenie, ze zbednie robisz z igły widły. osobiscie wole gdy mój maz nie ma nóg, a nie rozumu czy serca ;) i to jest wlasnie milosc dziecko, ktora tak idiotycznych dylematów nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie widze problemu..ja tam bym zrobila super weselisko..i normalnie pierwszy taniej nim powywijac,ze az sie wyzyga z tego krecenia...albo usiasc mu na kolanach i sie pokrecic...pzeciez nie jest takim sztywniakiem,ze nie zechce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem w czym masz problem??????????? ja mam chłopaka inwalidę i tańczymy razem jeździmy na dyskoteki na wesela chodzimy i ja jakos potrafie z nim tańczyć szalec i wogole nie wyobrażam sobie ze on siedzi przy stole skoro może się poruszać ja siedzaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×